Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

Witam, prosto z mostu- z photoshopem się dopiero bawię i odkrywam różne jego funkcje, jak dotąd rysowałem tylko na kartce długopisem, zrobiłem takie coś http://www.digart.pl/zoom/7134954/Tester.html moj królik doświadczalny, proboje rysować jak to robią na speedpaintach :D chciałem zrobić tak jak ten facet

bo widzę, że on sobie tak najpierw na czarno biało zrobił i rach ciach później kolory doda, nie mam pojęcia jak to zrobił. Proszę o podpowiedź, fajnie by było jak by mnie nikt nie olał :). Pozdrawiam
  • Odpowiedzi 14
  • Wyświetleń 4,6k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Robisz następną warstwę, zamieniasz blending mode na "overlay", "multiply" czy "color" i malujesz na niej kolory.

Szczerze mówiąc oradzałbym taki sposób malowania, dopóki się uczysz.

To jest patent który zwalnia cię od myslenia o walorze/kolorze.

Napisano
  • Autor

Dzięki :) No właśnie w tym problem, że u mnie cienko z kolorami a od czegoś trzeba zacząć :) mimo wszystko tą techniką można fajne rzeczy wychodzą, tego samego gościa

jeszcze raz dzięki zaraz zobacz co mi sie uda tym wyczarować, jako coś mi się przypomni to jeszcze będę podbijał . PZDR
Napisano

Wiesz, taki sposób malowania jest OK jeśli chodzi o już profesjonalnego grafika.

Do nauki malowania to najgorsze co możesz zrobić. Zwalnia cię z myślenia.

Napisano

Tak, maluj normalnie, kolorami.

Nie baw się w podmalowywanie czarno-białych szkiców.

"Learning curve" będzie bardziej stroma, ale wespniesz się wyżej:)

Napisano
nie wiem co to znaczy :D zaczynam dosłownie od zera. Bardziej mi zależy właśnie na końcowym efekcie.

W takim razie powinno ci zależeć bardziej na samej nauce.

Na początku nie licz na super efekty - skoro zaczynasz od podstaw -zacznij od podstawowych ćwiczeń.

Jeśli nie będziesz umiał poprawnie namalować gruszki czy jabłka - nie licz że ci wyjdzie z jakimś demonem czy inym skomplikowanym przedmiotem.

Czarno białe czy dwukolorowe studium jest dobre jako tzw. value study.

Ale - w mojej opinii - podmalowywane overlayem czarnobiałe szkice są dobre jako - właśnie szkice.

Jak naszkicujesz - jedziesz normalnie kolorem.

 

A jak się nauczysz już przynajmniej podstaw to myśl o końcowym efekcie.

Napisano
  • Autor

Chodzilo mi o koncowy efekt jak u tego goscia a z tego jak on wykorzystal "value study" jak ty to mowisz, w koncowym efekcie wcale cie przypominalo szkicu, wlasnie o takie cos mi chodzilo od poczatku, zawsze zostanie mi styl komiksowy trudno :(

Napisano

Możesz przecież naszkicować sobie wszystko w miarę dokładne ale potem zamiast plam w skali szarości nakładać plamy kolorowe. Trudniejsze ale zawsze daje lepsze efekty.

Napisano

Jeśli wiesz że jakieś zagadnienie nie jest twoją mocną stroną to już wiesz co powinieneś ćwiczyć. Proste.

Napisano
  • Autor

Nawet nie wiem jak z tym zacząć... czernią i bielą instynktownie się posługuję sam się tak nauczyłem. A wy jak zaczynaliście?

Edytowane przez Azazel Yamato

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności