Teczka 3d Snowbunny

[snowbunny]

Witajcie. Jakiś czas temu firma w której pracowałem zakończyła działalność a ja straciłem zatrudnienie. Postanowiłem wykorzystać nieoczekiwany nadmiar nadmiar czasu m.in. na podszkolenie się z modelowania. Będę starał się możliwie jak najczęściej wrzucać tu prace

Będę się cieszył z każdej uwagi.

 

Na razie mam do pokazania jeden model zrobiony w ZBrushu z pomoca Blendera i 3d Coat:

 

 

Edytowane 6 Maj 2013 przez snowbunny

[Sebazx6r]

Śmiechowy ten ginekomasty :D....

[snowbunny]

Moje nowe dzieło. Koncept był prosty: Postać pustelnika o nienawistnym spojrzeniu na którego ciele widoczne są skutki wielu lat spędzonych na pustkowiach. Wyszło tak jak widać poniżej, ja tymczasem zabieram się już za następną postać.

 

 

 

Edytowane 6 Marzec 2013 przez snowbunny

[snowbunny]

Moja najnowsza praca.

Jestem bardzo ciekaw opinii na temat zamieszczonych postaci. Samemu trudno ocenić własne prace, tym bardziej wyłapać wszystkie błędy.

 

[Salameander]

Zaznaczam że sam licho sobie radze w zbrushu z anatomią ale postaram się pomóc. Dokończ model nie pozostawiaj śladów po clay brushu używaj więcej wygładzania a potem jeszcze dopieść miejsce standardowym brushem. Włosy i brode rób na innej warstwie byś mógł je wyłączyć i obejrzeć anatomicznie czaszkę, generalnie dopracuj bryłę lepiej zdefiniuj poszczególne elementy wygładź zmarszczki u dziadka i postaraj się zrobić je bardziej naturalne wygładź uszy. Jest sporo do roboty ale spoko wyrobisz się, sam walczę by nie robić tak zaśmieconych modeli. Staraj się kiedy możesz obserwować i wyciągnąć wnioski, oglądaj prace innych. Dobrym pomysłem jest też ściągniecie bazy i porobienie na niej czegoś czy ściągnięcie gotowej czyjejś pracy i poobracanie sobie jej chodzi oto byś mógł zaobserwować jak zbudować lepszą formę w tym samym środowisku (zbrushu).

[snowbunny]

Tym razem zamieszczam wizualizację wnętrza. Praca ciągle WIP nie jestem zadowolony z paru elementów, ponad o nie wiem co jest przyczyną powstania tych dziwnych artefaktów na suficie, ale jestem ciekaw jak się na to patrzy świeżym okiem.