Gizy Napisano 20 Sierpień 2013 Napisano 20 Sierpień 2013 Witam Mam problem z importem animacji -> w jednym pliku mam animowane postacie (biped+riggowanie) które chcę wielokrotnie wykorzystywać w rożnych animacjach, ale ciągle mam z tym problemy. Po imporcie (merge) do nowej sceny obiekty się rozpadają albo w momencie ich przenoszenia albo obracania. Ciężko jest mi stwierdzić co jest przyczyną czasem tak się dzieje a czasem nie - może ktoś ma jakieś podpowiedzi - elementy które muszą być spełnione do poprawnego importowania animacji? Pozdrawiam
Traitor Napisano 20 Sierpień 2013 Napisano 20 Sierpień 2013 Pewnie chodzi o roznice jednostek skali. Ale moze po prostu wypal z animacji kesz (mod.pointcache). Wtedy zawsze masz pewniaka w scenie.
zagloowka Napisano 20 Sierpień 2013 Napisano 20 Sierpień 2013 Ja miałem podobny problem z powodu źle ustawionych pivotów (inaczej niż świat) i jeszcze musiałem reset XForm zrobić bo się przeskalowywały tyle że u mnie to nie był biped tylko zwykłe obiekty
Gizy Napisano 31 Sierpień 2013 Autor Napisano 31 Sierpień 2013 Dzięki. Sprawdzam i skale i pivoty i jednak często coś mi się rozwala - chyba cały czas gdzieś coś mi umyka - walczę z tematem - ale muszę przyznać iż biped czasami jest irytujący. Pozdrowienia
Traitor Napisano 31 Sierpień 2013 Napisano 31 Sierpień 2013 Uzywaj CAT'a, to duzo nowszy, i znacznie lepszy system. A jezeli przenosisz animacje do innej sceny moze po prostu keszuj animacje. Wtedy nic sie nie rozleci.
Gizy Napisano 31 Sierpień 2013 Autor Napisano 31 Sierpień 2013 Z tym "keszowaniem" to też mam trochę problemów - ręce i nogi bipeda mam podoczepiane do innych elementów które są animowane i wymuszają ruch bipeda - a keszowanie o którym wspominałeś (dzięki) i które oczywiście przetestowałem może być tworzone ale dla pojedynczego elementu (przynajmniej dla kilku obiektów razem nie udało mi się tego wykonać) co powoduje że gdy mam układ 3-4 animowanych bipedów i dla każdego muszę generować "kesz" i osobno dla prowadzących elementów to zaczyna być sporo dziubania. A osobiście wolę spędzić tydzień na szukaniu jak nie dziubać niż przez 2 dni dziubać :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się