Poczatkowo nie chcialem zamieszczac tego w watku na forum, nie jest latwo... Jesli chce zeby to zadzialalo to albo robic to dobrze albo wcale. Sprawa jest krotka i prosta - w wyniku nieprzewidzianego a niemilego splotu okolicznosci moje finanse zostaly bardzo ograniczone na czas nieokreslony. Staralem sobie z tym poradzic i choc nie moge nazwac swojej sytuacji tragiczna to jednak nie jestem w stanie bez pomocy z zewnatrz dac sobie rady z oplata edukacji dziecka. Postanowilem przelknac dume i wstyd, zalozylem stronke na gofundme. Jesli ktos jest w stanie przekazac jakiegos dolara bede dozgonnie wdzieczny, jesli nie to oczywiscie rozumiem. Prosze jednak, jesli mozecie/chcecie o podzielenie sie linkiem ze swoimi znajomymi na FB. Moze ktos, gdzies ma za ciezka kieszen.. Wielkie dzieki wszystkim ktorzy "share'na" to gdzie moga. Mam nadzieje ze to pierwszy i ostatni raz zebym musial posunac sie do tekiej formy.

 

http://www.gofundme.com/ci22dk

Powodzenia :)

Mam nadzieję, że komuna max3d puści słowo w świat i po "house-ach" w których pracuje! :) Szefostwo przychylnie patrzy na takie akcje ;) Darujcie sobie jeden obiad firmowy i przyłączcie się do akcji. Powodzenia Nezumi!

Dochodzi u mnie 6 rano i padam po nieprzespanej nocy ale nie moge sie oprzec napisaniu tego krotkiego postu.

 

WIELKIE I SERDECZNE DZIEKUJE! Dla kazdej osoby ktora sie dorzucila - wiem, ze wszyscy maja nielekka sytuacje, ekonomia ssie i tak dalej a mimo wszystko odzew bardzo mile mnie zaskoczyl. Wzruszyl nawet ;) (manly tears ;)). Usciskalbym was wszystkich gdybym mogl, ale mogloby sie zrobic niezrecznie.. Brak mi slow. Po prostu dziekuje wam wszystkim!

Nezumi, dali z siebie to, co mogli. Sytuacje są nielekkie, ale ofiarność się liczy. Jest to czymś wielkim w porównaniu do ludzi, którzy oddają tylko z nadmiaru pieniędzy. Nie bardzo miałem jak Ci dać, ale jak będę miał tylko okazję to Ci dorzucę, choć u mnie sytuacja jest też słaba.. :)

 

Życzę, byś uzbierał całą potrzebną kwotę.

Maly update:

 

http://www.gofundme.com/ci22dk

 

Udalo nam sie uzbierac na pierwszych kilka miesiecy :) W poniedzialek byl pierwszy dzien szkoly i o ile moj syn cieszy sie i smiga to ja bylem wykonczony zmiana i wstawaniem o 6 nad ranem (a klade sie czasem... nad ranem :D). Ale szczesliwy ze jakos to idzie! W kazdym razie udalo sie wystartowac dzieki Waszej pomocy.

 

Raz jeszcze OGROMNE DZIEKI!

 

Udostepniajcie jesli łaska na FB i innych tweeterach - moze na prawde mi sie uda dozbierac reszte... Jak sie jeszcze komus przelewa to... ;) Dzieki! Dzis spalem godzine wiec wiec troche to nieskladny wpis ale chce, zebyscie wiedzieli ze darowizny znalazly sie tam gdzie powinny - w szkolnej kasie.