Gość ma+ Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 program to tylko narzędzie...! wolisz archicada praujszesz na nim , wolisz autocada prosze bardzo. na upartego możesz pracować nawet w corelu ;) ja osobiście pracuje na archicadzie i bardzo sobie go cenie.nie musze robić wszystkiego oddzielnie, poprostu tworze model 3d i mam niemal wszystko gotowe (rzuty, przekroje, elewacje...no i przede wszystkim model do renderów). rendery robie w maxie i tam dorabiam wszystkie elementy, których nie byłem w stanie zrobić w archicadzie... rzeczywiście dla gehrego czy libeskinda archicad nie byłby najlepszym narzędziem ale z pewnością claudio silvestrin, john pawson, tadao ando i cała reszta bardzo dobrze by się w nim czuła... btw. serwetka i ołówek + tektura i nożyk rules.
kuback Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 sans serif -> wydawało mi się , że jesteś osobą na poziomie czytając czasem Twoje posty ... lecz po wczorajszej wypowiedzi na temat programów "dla debili" twierdze , że jesteś niesamowicie prostą i zakompleksioną osobą , niznającą programów na których temat się wypowiadasz.
SansSerif Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 jesteś niesamowicie prostą i zakompleksioną osobą , niznającą programów na których temat się wypowiadasz.hyh to fakt. jestem chamem ze wsi, mam tylko mature a studia archi rzucilem szybciej niz zaczalem :D mowiac "program dla debili" nawiazywalem do aparatow fotograficznych "dla debili". oczwyiscie to kwestia indywidualnych upodoban ale na tle pierwotnego tematu dyskusji uzywanie softu "ulatwiajacego" projektowanie i samodzielne renderowanie tego w sofcie komplikujacym zycie (max) to troche dziecinada. duzych obiektow nie zaprojektujesz w archicadzie bo standardem jest acad i to w acadzie komunikujesz sie z innymi biurami i branzystami. jesli klepie sie proste domki z uzyciem prostych scian, okien i wiezby to super ale z szybkim projektem koncepcyjnym o bardziej skomplikowantch ksztaltach jest juz problem ;)
Marcin Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 sherif ... a kozystasz juz z tego Brazila pod Rhino ? bo praktycznie byl by samowystarczalny .. ;)
boba Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 wydaje mi sie ze ta Wasza dyskusja jest bez sensu, niech kazdy bawi tak jka lubi/umie. to jest troche tak jka z piwem, kazdy ma swoja ulubiona marka, choc poszczegolych piw z zawiazanymi oczami by nie rozroznil ;) osobiscie kiedys bylem zapalonym acadowcem i wszystko (czytac wszystko) robilem w tym programie... dopiero czas nauczyl mnie ze robi sie tak, zeby bylo jak najszybciej/najlepiej/najmniejszym nakladem pracy/najwygodniej/najefektowniej itp, dlatego rozumiem szeryfa, o co ci chodzilo ;) ps czas chyba skonczyc ta pogawedke, bo i tak nikt tu nie slucha argomentow pozostalych i tak "wie swoje" najepiej... pozdrawiam, mix miki(boba) pss "wyznawcy wszystkich programów łączcie się"
Poison mar Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 lepeij dalej z cybermiastem ciągnąć, bo jakos się urwało
SansSerif Napisano 28 Październik 2004 Napisano 28 Październik 2004 ja jeszcze sprostuje. byc moze komus praca w programach do projektowania typu archicada ulatwia zycie ale np biuro w ktorym pracuje uzywa glownie allplana ktory ze wzgledy na swoje skomplikowanie (a mial ulatwiac zycie i prace przy duzych projektach) uniemozliwia wstepne projektowanie koncepcyjne wiec ludzie koncepty robia wlasnie w... COREL DRAW :> ja jestem przeciwnikiem robienia wizualek przez architektow bo jest to marnowanie cennej sily roboczej ;). wiec podziwiam petera mulera ze potrafi utrzymac taki poziom robiac na etacie. wiec nie dosc ze jestem prostakiem to jeszcze schizofrenikiem bo uwazam ze architekci powinni co najwyzej robic wizualki wireframe wlasnie w takim sofcie jak archicad. ja w pracy daje printscreeny z viewportu rhino :D
fotoas Napisano 29 Październik 2004 Napisano 29 Październik 2004 taaa.. Sans gadasz podobnie jak mnie mysli niosą ale jedno chcialem tylko zauwazyc, a propo's Petera,architekta, ale i niestety vizualizatora. Racja ze architekci powinni projektowac a nie gmerac sie w Vizkach. Dawac te robote dla grafikow, ale spotkalem sie nie raz z sytuacja, kiedy dogadanie sie z grafikiem na temat jakis poprawek bylo prawie niemozliwe, bo koles mimo ze super opcykany graficznie nie czai slownictwa, logiki architektury. Najlepsze rozwiazanie to architekt wdowiec przesteplowany na grafika.. Taki najczesciej najlepiej sie sprawdza w pracy. Powiesz mu ' powieksz kalenice' to ci przynajmniej nie dotknie gzymsu :) Architekci tacy mlodzi gniewni ambitni niestety nie maja tyle czasu zeby dopieszczac swoje wypociny, a jesli juz to spia co 3ci dzien. masakra
buczer Napisano 29 Październik 2004 Napisano 29 Październik 2004 teee..cwaniaczki. znajdzcie sobie inna ofiare ;) co do archicada: tez nie lubie, bo nie znam ale widzialem dosc zakrecone bryly robione w tym programie. oczywisci nie takie gluty jak robi szeryf tylko porzadna kanciasta arch ;>
Cug Napisano 31 Październik 2004 Napisano 31 Październik 2004 uwazam ze balsze przezuccanie sie argumentami w stylu "ze ci od archicada to debile" a "ci modelujacy w 3d maxie to prostaki" nie ma wiekszego sensu bo kazde rozwiazanie ma swoje wady i zalety. ps. moze ktos kto uzywa Architectural Desktop muglby mapisac cos o tym programie
SansSerif Napisano 31 Październik 2004 Napisano 31 Październik 2004 cug bardzo mocno przemanipulowales moja wypowiedz w calkiem odwrotna strone.
Cug Napisano 31 Październik 2004 Napisano 31 Październik 2004 wpelni rozumiem twoja wypowiedz i nawet sie z nia zgadzam ale chyba lepiej by bylo uzywac bardziej zeczowych argumentow np. ze archicadzie dubze wychodza zeczy trzymajace sie pownych standatdow a zrobienie czegos wykraczjaacego pozanie wynaga duzej znajomosci progranu i mnustwo czasu a nie mowic ze to program dla prostakow bo mysle ze wiele szczegulnie poczatkujacych moglo cie zle zrozumiec ps. moze ktos kto uzywa Architectural Desktop muglby mapisac cos o tym programie?
SansSerif Napisano 31 Październik 2004 Napisano 31 Październik 2004 omg. nie zrozumiales mnie zupelnie. nie slyszles nigdy o kolokwialnym okresleniu "idiot kamera" w odniesieniu do aparatow fotograficznych? nie chcialem nikogo obrazic a juz na pewno nie uzytkownikow archicada :) jesli juz to autorow allplana glownego konkurenta archicada. jesli producent softu daje specjalizowane narzedzia do definiowania scian, stolarki okiennej czy wiezby dachowej, dodaje do tego prosty renderer i integruje z cinema4d a zapomina o tak podstawowej funkcji 2d jak skalowanie proporcjonalne czy znany z acada align, daje dla prostych narzedzi dwadziescia ikonek gdy w innych programach wykonuje sie to jednym kliknieciem a caly proces projektowy sprowadza do digitalizacji projektu odrecznego bo koncepcyjnie w nim sie nie da to troszke jest to "intrygujace" rozwiazanie :>
Cug Napisano 31 Październik 2004 Napisano 31 Październik 2004 sansserif. jak napisales ze archicad to progran gla idiotow odrazu skojazylo mi sie to a kompaktowkani (pare lat go uzywalem) dzieki temu co mapisales a allplan przymajnmiej wiem zeby sie go nigdy nie dotykac a to juz cos i o takie posty z ktorych cos wynika mi chodzilo thx
Gość t_c Napisano 2 Listopad 2004 Napisano 2 Listopad 2004 jesli producent softu daje specjalizowane narzedzia do definiowania scian, stolarki okiennej czy wiezby dachowej, dodaje do tego prosty renderer i integruje z cinema4d a zapomina o tak podstawowej funkcji 2d jak skalowanie proporcjonalne czy znany z acada align, daje dla prostych narzedzi dwadziescia ikonek gdy w innych programach wykonuje sie to jednym kliknieciem a caly proces projektowy sprowadza do digitalizacji projektu odrecznego bo koncepcyjnie w nim sie nie da to troszke jest to "intrygujace" rozwiazanie :> sans lejesz miód na moje uszy, a wracając do tematu to nikt mi nie powie że operowanie prostymi bryłami w maxie jest prostsze, lepsze i szybsze niż autocadzie, w tym drugim mogę sobie spokojnie połączyć dwa obiekty w jeden, przeciąć skleić z innym i wszystko trwa moment nie mówiąc o mnożących się face'ach
Pater Napisano 3 Listopad 2004 Napisano 3 Listopad 2004 moze ktos kto uzywa Architectural Desktop muglby mapisac cos o tym programie? uzywa , uzywa.... :) zalezy co chcialbys wiedziec ? wczesniej siedzialem na golym Cadzie, teraz tylko i wylacznie ADT... od projektu koncepcyjnego do dukumentacji 2D, na poczatku wystepuja pewne problemy (jak to zwykle bywa) ale po stworzeniu wlasnej biblioteki (od etykiet opisowych do elementow 3D) i poznaniu jak to wszystko dziala , praca staje latwa , szybka i przyjemna , z tego miedzy innymi wzgledu ze wiekszosc operacji odbywa sie automatycznie.... z 3D tez niema wiekszych klopotow, chociaz przy bardzo skomplikowanych elementach (dachy) ADT (uzywam ADT 3.3) potrafi zadziwic.... Elemty Desktopowe AEC swobodnie mozna laczyc z solidami, co tez czasem ulatwia zycie... Gotowy model wrzucam do VIza (attach .dwg) i tyle... Korekta lub jakie kowiek zmiany w modelu (co w ADT robi sie przyjemnie) w VIzie, po odswiezeniu sa pieknie uwzgleniane wiec czego tu mozna chciec wiecej... Pozdrawiam
Cug Napisano 3 Listopad 2004 Napisano 3 Listopad 2004 pater: thx jak bys mogl napisac pare slow o jego wadach bo ja jeszcze o takich nie slyszalem a musi miec jakies zastanawiam sie nad tym czy sie na niego nie przezucic i chce wiedziec czy warto
Pater Napisano 5 Listopad 2004 Napisano 5 Listopad 2004 Wady : Zastanawiam sie co tu napisac , ale nic mi go glowy nie przychodzi...ADT3.3 ma raczej niedorobki , chociaz spotkalem sie z opinia , ze "robienie dokumentacji DUZEGO obiektu to glupota" - pliki starsznie puchna i czasem wszystko "zamula" (to razcej problem sptrzetowy). Modelowania pod wizualki ten problem raczej nie dotyczy.... zawsze wszystko mozna rozbic na kreseczki :) A na czym pracujesz ? Uwazam ze warto. Zacznij odrazu od ADT2004 . pewne pomoce znajdziesz TU
Cug Napisano 10 Listopad 2004 Napisano 10 Listopad 2004 thx pater teraz robbie na autocad + 3dsmax, kiedys na archicadzie
Gość rs_ Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 hmm... po pierwsze witam bo to pierwszy post... Sam używam Allplan'a z Cinemą. Kiedys pracowalem w AutoCadzie 3d i Maxie. Fakt, że "gluty" to w Allplanie ciężko modelować. Jednak, jesli chodzi o architekturę, to nie znam lepszego programu do tego typu pracy (chyba ze Microstation, ale moja znajomosc programu nie pozwala na prace w nim). Uważam, że każdy powinien pracować tak jak jemu wygodnie... Ja skonczylem przygode z autodeskiem bo wiele wiecej glupich bledow widzialem w nim (włącznie z prostym rysowaniem 2d) A tworząc mocno rozrzeźbione formy, modeluję je w Cinemie - przerzucam do Allplana - tworze z nich obrysy trojwymiarowe kondygnacji, w których modeluję już typowo architektonicznymi elementami. renderer w nim kiepski, ale juz od kilku (co najmniej 7) lat mozliwosc animacji (kiepskiej ale zawsze) w czasie rzeczywistym (czego nie bylo nigdzie indziej) daje mu plusa. Sam jestem architektem i niestety jestem zmuszony i projektowac i robic wizualki. Nie mam wielkiej pracowni i ogromnych projektow, zeby móc zlecac to komus. A tak wiem, ze szybko i sprawnie sobie poradze. Miedzy innymi dzieki tym programom. zalaczam szybki przyklad tak poza tym to podziwiam Sans'a i paru innych za ich prace. moze kiedys cos zlece komus takiemu (chcialbym bardzo) i sorki jak wyszla kryptoreklama - nie chcialem, ale widze ze nikt nie wypowiada sie na zarzut sansa dotyczacego tych programow
Virk Napisano 3 Grudzień 2004 Autor Napisano 3 Grudzień 2004 po niecalych dwoch miesiacach prob i bledow postanowilem, ze trio CAD+MAX+PS sprawdzi sie w chyba kazdych warunkach :) dla wiekszosci z Was bylo to zapewne oczywiste lecz sam musialem do tego dojsc. pozostaje teraz tylko cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc :D pozdr.
barm Napisano 6 Styczeń 2005 Napisano 6 Styczeń 2005 heh, nie wiem jak u szanownych kolegow z przekladaniem tego z komputera na wykonawstwo ale moim skromnym zdaniem (tak, tak, mialem stycznosc z archicadem kiedy obcowanie z nim grozilo operacja dloni u ortopedy, potem byl acad i przy nim pozostalem) idea 3 wymiarowych programow do projektowania arch jest lekko nie teges. jak spojrzec na dokumentacje z lat 30, 40, 50 ktore od czasu do czasu trafiaja w lapy to mozna sie zastanowic - jak oni z tego wybudowali? sami sobie krecicie bata, nie narysujesz 3 srubek to na pewno na budowie nie zrobia a jak masz szczescie to zrobia jedna. czasu coraz mniej a roboty przybywa zamiast ubywac, pracownie ktore kozystaja z archicada najczesciej uzywaja go i tak do plaskich rysunkow wykonawczych (poznanskie podworko). konia i krolestwo temu ktory okresli wszystkie niuanse budynku na etapie projektu budowlanego, moze jeszcze na budowe nie bedzie musial jezdzic a tylko telefon wystarczy? jak dla mnie 3d dokumentacja to akademicka dywagacja. jak cos potrzebuje 3d to obrazek - szybko cos sprawdzic to rhino, ladnie i dla picu max+vray, i na zadnym z tych etapow nie robie wszystkiego a tylko to co widac (2d to co wymagane w odpowiedniej skali) kidys sie probowalem dowiedziec na tym albo innym forum :: po kiego grzyba warstwy w vizie skoro nie wspolpracuja z hidem/showem obiektow :: linkowane/importowane splajny nie krzacza w maksie? ja z reguly je obrysowuje ponownie - dziwny jestem? modelowanie w acadzie to desperacki krok
jasioz Napisano 6 Styczeń 2005 Napisano 6 Styczeń 2005 witam -zawsze mnie irytowały te kanciaste krzywizny w maxie po imporcie z cada...no i odkryłem "facetres":P wszystko fajnie jest zaokrąglone tylko siatka traci "porzadek". Istnieja jakas opcja optymalizacji siatki, i na jakim etapie ją robic. -facetres ma bazowa wartosc 0.5 , zazwyczaj zwiekszam do 5 sory za lekkie odbieganie od tematu ale nie bede smiecił i zakładał nowego topica pozdrawiam
Dejot Napisano 6 Styczeń 2005 Napisano 6 Styczeń 2005 wszystko pieknie i ladnie ale wedlug mnie kadzy z tych programow nadaje sie do jeden rzeczy. architekture bradzo mprzyjemnie i fajnie robi sie w archicadzie potem wychodzi modelik i do zabawy w maxie, ale urbanistyki w archicadzie nie da sie zrobic. Do tego idealnie nadaje sie acad. potem szybki extrude i do maxa. a co do allplana to sie do niczego nie daje. to jest moje zdanie ale narazie robie projekty na uczelnie tylko wiec moge sie nieznac
eol Napisano 20 Maj 2005 Napisano 20 Maj 2005 Mam duzy problem z nałożeniem tekstur na model w maxie po imporcie z autocada, jak nakladam na stworzony obiekt w maxie wszystko jest ok natomiast jak naloze na model z cada ekstura dziwnie sie zachowuje, z czego moze wynikac ten problem? bardzo prosze o pomoc
SansSerif Napisano 20 Maj 2005 Napisano 20 Maj 2005 eol bo acad sux i nie robi automatycznie uvmap :]
Świerk Napisano 23 Maj 2005 Napisano 23 Maj 2005 jeden z bardziej bezsensownych tematow... kazdy uzywa tego w czym mu jest wygodniej/wydajniej/z lepszym efektem pracowac... a ze zycie zmusza czasem np do takich rzeczy, to juz inna sprawa: :) hehe... wiz wypuszczona z AutoCADa 2000 (normalny AutoCAD nie ADT!, bez zadnych pluginow ) w PS tylko i wylacznie dodane postacie i ich cienie. bajkowy charakter mial byc z zalozenia :)
Virk Napisano 29 Maj 2005 Autor Napisano 29 Maj 2005 Swierk ---> nie ma to jak wypowiadac sie w "jednym z bardziej bezsensownych tematow" i do tego pysznic sie soba z falszywa skromnoscia.. :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się