jatat

Nie chodzi o silnik tylko przebieg linii panelu czyli różnice w opracowaniach a rzeczywistym kształtem panelu ta zielona na górnym rysunku jest G10 czyli G8 z nowym silnikiem DB605D na dolnym rysunku oryginalnym niemieckim jest G2 z silnikiem DB 605A na wszystkich oryginalnych rysunkach modelu G tak właśnie przebiega ta linia, a jeśli chodzi o łoże to masz racje dla wersji z silnikiem DB605D i DB 605AS ( sprężarka od 603)powinno być wykrzywione. Miałem na uwadze uzyskanie dodatkowych 5 cm na podniesienie silnika do góry bez wyłażenia poza panele.

Golizna będzie całkowita teraz węzły mocujące ster kierunku następnie usterzenie poziome, powrót do skrzydła, silnik w wersji blokowej do sprawdzenia z okapotowanem, podwozie, wyposażenie kabiny z okablowaniem, uzbrojenie i dopiero poszycie i silnik na dokładnie

Przejrzałem kilka publikacji z rysunkami 109g i we wszystkich górna linia panelu jest prosta natomiast w oryginalnej dokumentacji przebiega po łuku i może dlatego u Ciebie silnik siedzi za nisko?

Żebra steru kierunku, przód i tył zgodny, przód nie uderza o nic przy obrocie wyprofilowanie żeber po ustawieniu zawiasów steru kierunku.

Na moje oko to coś nie jest tak, w tych widokach trudno ocenić na szybko przy kawie zrobiłem coś takiego wymiary niezbyt dokładnie ale widać o co mi chodzi silnik.pdf

Klocki poukładane w tylnym węźle pozostaje finalna obróbka

To nie tak szybko nastąpi, zaparłem się i rozłoże go w całości. Przednie mocowanie statecznika już jest teraz rysuje tylne. Mapa na nity to 12k 8bit wystarczy. wt.pdf

Statecznik pionowy ukończony i gotowy do podkucia

No i zaczęły się duperelki, będzie z tego czad wielki

Nie bardzo łapie o co chodzi ale wydaje mi się że to skala w jakiej pracujesz, sprawdź skale i jednostki, ja zawsze robię wszystko w skali 1:1, a jednostki mam ustawione na centymetry a dlatego tak bo wiele elementów rysuje w cadzie w milimetrach i przy imporcie najmniej mi kaszani łuki. Bez obrazy ale ten detal jest fatalny, mały tutek z lewej chyba wszystko jasne z prawej to rysowanie linią z wciśniętą literą"S", można to zrobić jeszcze na kilka innych sposobów. Jak na początek a widzę że chcesz wycinać detale to siatka za gęsta. Powodzenia

Dzięki Kliment, staram się jak mogę bo na plecach czuje oddech KGB. Braki kwitów zmuszają do takiej roboty. statecznik.pdf

Wizyta u stolarza, rysunki statecznika jakie zrobiłem prawie idealnie zapasowały niewielkie poprawki i można się będzie zabierać za mocowanie statecznika

Tak wiem do tego ich wykonanie nie ma standardu nie trzyma wymiarów i co fabryka to jest troszkę inaczej

Niestety ja nie mam żadnej konkretnej dokumentacji, przerysowuje zdjęcia wraków, i tu masz poprawiony węzeł mocowania skrzydła wypatrzyłem w kupie poskręcanych rur nie mieści mi się jedna śruba chodzi o odległość otworu od końca blachy jest ścisła zależność bo inaczej nastąpi rozerwanie a może jaj tam nie był, te dźwigary to klejonka w 1/3 pusta poza miejscami mocowań np. podwozia.

Podłubałem przy węźle mocowania skrzydeł

No trzymaj

Znalazłem w swoiej graciarni manuala z G6 o broni jeśli nie masz to puskne

Wiem ja też się nie zdecydowałem chociaż mają wojenną dokumentacje w całości rozpracowany jak, ale ja jestem uparty tak i tak tam wleze i nie zapłace nic:), a tylko dlatego że to przecież ich historia i jak jakiś polak chce coś odtworzyć to powinni bez łachy dać możliwość sfotografofania.

Mapy spawów z fotek ale chyba się nie zdecyduje w tej chwili jest może ze 20% miejsc spawanych a co dopiero gdyby kratownica była w całości

Tylko wtedy jeśli rama będzie jako oddzielny model a nie jak w zamierzeniu miała posłużyć o urealnienia wymiarów

Już dość dawno zrobiłem sobie modele jaków i mocno mi nie pasowało w geometrii i wymiarach teraz zabrałem się za wnętrza i szok wszystko trzeba przeskalowywać a to przecież brednie. Wyszło na to że robię od początku od ramy i tak linia przebiegu pasa górnego kratownicy nie jest taka sama jak pasa dolnego, linia kadłuba na wysokości kabiny jest całkiem inna niż w publikacjach panele boczne są na zawiasach taśmowych i by się nie otworzyły, łoże silnika w publikacjach to całkowita fantazja, mam model M100 a rozstaw śrub jest taki sam w M105 PF i kompletnie nie pasuje. Wszystko rysuje w CADzie na podstawie zdjęć ale tylko wraków a to proces bardzo powolny. Teraz szukam rysunków szkasa ale w miarę możliwość zwymiarowanych bo nie mam zdjęć góry ramy z łożem i nie mogę zwymiarować. Mało tu będzie postów wątek powstał co by nie było że tylko się czepiam a sam nic nie robię ale staram się robić w zgodnie z oryginałem. Gwoli ścisłości wyposażenie kabiny to od serii 1 d0 90 z radiem i bez co niepotrzebne będę usuwał w zależności od wersji

To nie jest złośliwość ale tak dobrze zapowiadający się model warto dopracować. Byłem w Gatow ale i niemiec nic nie załatwił, chciałem się dostać do magazynu gdzie mają całą masę silników, bloki, głowice i innego dobra. Porobiłbym foty i to by była pomoc dydaktyczna no ale nic z tego ta sama gadka płyta ze zdjęciami 100 euro fotokopia jednego rysunku 30 euro.

Sam się o to prosiłeś. Jest źle to co zaznaczyłem i jeszcze dużo więcej. Sorki:)

A jednak troszkę za szybko, popatrz na zdjęcia no chyba że to nie istotne drobiazgi

No arcydziełko będzie