Skocz do zawartości

marcinW

Members
  • Liczba zawartości

    570
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez marcinW

  1. o kurde. Jakby to, co napisał Pawelkos faktycznie tutaj zaistniało, to by było coś pięknego. Sam pracuję w handlu (wnętrza) i w 3d tylko na razie dorabiam. Wiem jak to jest teraz w mojej branży, jak czasem sprzedawać trzeba z paru procent zysku. Wyobrażacie sobie, że są sklepy, które potrafią przemielić towaru za np 50 tys zł i zarobić na tym czasem niecałe 5 %? Dlatego jak widzę, że ludzie to samo robią w branży grafiki, to krew mnie zalewa. To taka młoda branża u nas, jeszcze się nie rozkręciło prawie wcale, a stawki już są denne. Sam przy każdej wycenie trzaskam wysokie ceny, ale zawsze wg mnie. nikt nigdy mi nie pokazał jak to się wycenia. Raz zawołałem 5 500 zł, skończyło się na 3 000 zł. Moim zdaniem było to tyle warte (ok 15 renderów mebli, ale na prawdę skromnych - teraz by mi to zajęło 2 dni, góra 3), do tego ja nie reprezentuję wysokiego poziomu. Ale prawda taka, że nie wiem czy to było dobrze wycenione czy nie. po czasie (to było ok 2 lata temu) stwierdzam, że teraz bym się wstydził za takiej jakości rendery zawołać 1 tyś, ale cieszę się, że to wtedy siadło za 3 tys.

     

    ok. bo się rozpisuję niepotrzebnie. byłoby pięknie, jakby w tym dziale zaczęły się pojawiać konkretne kwoty - nawet zawyżone. przecież zawsze można lekko ponegocjować i te parę procent zejść. ale od razu walić 200 zł zamiast 4 tys...

     

    Dałoby mi to na prawdę dużo do myślenia. ostatnie co chcę, to psuć rynek, z którego chciałbym kiedyś jeść chleb. Tak więc piszcie kwoty - moja prośba. Możliwe, że wszyscy na tym skorzystamy. Może i nawet co mądrzejszy student, jak zrozumie, że może ściągnąć 5 razy więcej sianka, przemyśli temat.

     

    Pawelkos na prezydenta ;)

  2. dzięki Panowie za odpowiedzi i wyjaśnienie. najbardziej zależy mi na poprawie czasu renderu, ponieważ z samymi scenami jakoś sobie radzę. nawet jak pojawia się problem bo jest za ciężko, to nie koniec świata - da się temu zaradzić - wiecie sami. koniec końców wszystko działa. z drugiej strony, faktycznie koszty duże nie są, więc można by i się skusić chociaż na poprawę samego komfortu pracy. zmiana procka raczej odpada. mając ponad 1 tys do dyspozycji, doszukałbym drugie tyle i jeszcze trochę i już całego kompa wymienił, albo większość w tym. ok. dzięki jeszcze raz. będę myślał co dalej.

  3. Cześć. Powiedzcie proszę jak to wygląda. Kompa mam 4-5 letniego:

     

    Procek: Intel Core 2 Quad CPu Q6600 2,4 Ghz

    Płyta: Gigabyte GA-EP31-DS3L v1

    Pamięć: 4 GB DDR2-667 (333 MHz)

     

    zmiana całego kompa to dla mnie w tej chwili wydatek nie do przeskoczenia, ale czy miałoby sens kupić sobie nowy ram, np 2x4 GB - jakiś szybszy. Zajrzałem tutaj:

     

    http://www.gigabyte.com/products/product-page.aspx?pid=2779#sp

     

    i choć nie do końca rozumiem, to wydaje mi się, że opis raczej zaprzecza, żebym mógł wsadzić tam porządny RAM. np jakiś DDR3 1600. Proszę o podpowiedź,

     

    1. czy to da radę?

    2. jeśli tak to które kości bylibyście w stanie zasugerować?

    3. czy miałoby to dla mnie sens, tzn czy będzie odczuwalna różnica przy renderowaniu?

     

    Do tej pory z kompa jestem zadowolony i hula jak młody :-) jednak sam render to straszna katorga czasowa.

     

    Z góry dzięki za odpowiedzi.

     

    pzdr,

    Marcin

  4. tak jak mówię, żaden ze mnie specjalista. to raczej wrażenia laika - też potrzebne ;) skoro tak miało być, to Ci się udało :) a że kierowca nie patrzy, tak mi się wydaje, że ma głowę zwróconą jakieś 30 stopni w prawo... ale w sumie to zakręt, więc powinien tak mieć. ale - to była raczej uwaga na wesoło. kto by się czepiał takich bzdur - słusznie czy niesłusznie. powodzenia

  5. żaden ze mnie specjalista, ale mi coś nie gra. studyjne wychodzą Ci o niebo lepiej. auto wygląda, jakby je lekko stuknąć to by się rozleciało na kawałki :) może nie szklane, ale porcelanowe co najmniej. no i z bzdur - ten kierowca chyba nie patrzy na drogę ;D koniec końców jednak, kawał dobrej roboty!

  6. Adam, a mnie o pomoc nie zapytałeś ;D hehe. a tak serio - bardzo ubolewam, że tak to się potoczyło. nie raz przychodziło mi na myśl, żeby poszukać jak się sprawa dzieje z tą animacją aż w końcu ostatnio zapytałem. nie powiem, że jestem rozczarowany, bo oczywiście rozumiem to, co napisałeś, jednak wiedz, że moim zdaniem zapowiadało się świetnie. nie ma szans, żeby obejrzeć tego na czym poprzestałeś? nic to :) powodzenia przy kolejnych projektach. najważniejsze, że sporo się nauczyłeś - czasem to wystarczy żeby mieć satysfakcję z pracy. pzdr!

  7. mega okazja moim zdaniem. tym razem nie da rady - ani kasa, ani czas (choć to może na siłę by się znalazło) ani też porządne prace do pokazania. jednak jeśli kurs wypali (mam nadzieję, że tak) to do następnej edycji podejdę bankowo. Dla mnie to jedyna (w tej chwili) okazja przyjrzenia się prawdziwym ludziom z branży. Kogoś innego niż (z całym szacunkiem) ludzi od wizualizacji - tych wybitnych i tych beznadziejnych. fajnie. idea słuszna. kto zechce ten się zapisze. Nie piszcie, niektórzy, krytycznie o czymś, czego jeszcze nie ma - jaki to ma sens? Poczekamy na opinie osób, które wezmą udział. pzdr

  8. Fajna łazienka. Trochę ciasno, ale przyjemnie. przyczepiłbym się do 2 rzeczy praktycznych - wanna odsunięta od ściany tak, że jak będzie kapać z zawieszonej słuchawki, to chyba będzie kapać za wannę, a nie do niej. no i bateria jest chyba lakko za wysoko nad umywalką. ale generalnie całość mi się podoba.

     

    a pilot do sensowasch gdzie? ;) mam anegdotkę a propos tego urządzenia. sorry za offtop: 2 kolesi przyszło do "nas" do salonu i zaczęli oglądać to wc. kumpel stanął z tyłu i jak kolesie się zbliżali to za pomocą pilota podnosił deskę lub zamykał. kolesie w szoku, nie wiedzą co się dzieje... jeden z nich do drugiego: "Ty stary, to się samo podnosi. Myślisz, że jest na jakieś hasło?", drugi odpowiada: "ja nie wiem". Pierwszy powoli zbliża się do wc i cicho mówi: "kupa, kupa". :D poskładaliśmy się z kumplami :D

     

    pzdr!

    • Like 1
  9. cholera :) już wrzucam!

     

    "Hemispheric subdivs (HSph. subdivs) - this controls the quality of individual GI samples. Smaller values make things faster, but may produce blotchy result."

     

    mówi samo za siebie. jak wrócę z pracy to podejrzę temat. dzięki!

     

    dodam może jeszcze, że te plamy są tylko w tamtym miejscu. na całej reszcie pomieszczenia jest w miarę ok, a na pewno nie ma takich plam. pojawiają się tylko w miejscach łączenia ścian/sufitu o tym samym kolorze.

  10. Dobry :-)

     

    Widziałem już gdzieś podobny problem na forum, ale po godzinie szukania poddałem się. Bardzo Was proszę o pomoc. Skąd się biorą te plamy w narożnikach ściany? podrzucam też ustawienia renderu. W irradiance map jest HIGH. z góry dzięki.

    [ATTACH=CONFIG]86718[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]86719[/ATTACH]

  11. sam nie wiem do końca dlaczego, ale mi się to bardzo podoba :D - bez wchodzenia w szczegóły. po prostu odbiór jest jakiś taki... pozytywny.

     

    a gdybym miał Ci coś poradzić, to zamiast wielu, spróbuj zrobić jeden a porządny.

  12. czaję czaję :) no to faktycznie bardzo krótka ta gra. ale z drugiej strony jak dla mnie to chyba dobrze. wcześniej obiecałem sobie nie kupować, żeby czasu nie tracić. jeśli gra jest krótka, to stracę na nią mniej czasu hehe, a to, że kupię i będę grał to pewniak. ja mam CHYBA z diablo jak ze star wars. kumpel kiedyś to dobrze podsumował po wyjściu z kina na 3 części SW. Znajomi rozprawiali czy film był fajny, a kumpel: "jak dla mnie to oni moga tam na siebie srać. mi i tak będzie się podobało".

     

    no. więc ja chyba tak teraz mam też z diablo :D aczkolwiek mówię tylko z doświadczenia bety. nie załapałem się na pierwszą turę gier :/ czekam na nowe dostawy.

     

    Arthus jak nie ma już nigdzie kto by dał, to za kilka złotówek sprzedają. np na gumtree możesz zajrzeć. już wcześniej ktoś pisał :)

  13. przede wszystkim to zależy jak kto gra. ja mam takie "zboczenie", że muszę zajrzeć w każdą dziuple i zakamarek bo kto wie co tam znajdę :P podnoszę prawie wszystko i często wracam do miasta, itd. w moim przypadku to będą dłuuugie godziny pewnie ;) Mirach Ty pewnie bardziej przebiegłeś niż przeszedłeś :) oczywiście jak kto woli.

     

    a propos tych leweli. zastanawiam się jak to będzie. Mówisz, że nightmare jest taki sam, tylko wyższe cyfry. Blizzard straszy, że inferno będzie takie trudne, że gra tam w single player jest dość ciężka do przeprowadzenia. ciekaw jestem ile w tym prawdy będzie, po tym co czytam.

  14. Skoti, dlatego właśnie nie mówię o szybkim przerobieniu forum, tylko o wolnym i rozważnym procesie pójścia z postępem - nawet jeśli teraz wydaje nam się dziwny i nieatrakcyjny. Mówimy, że forum to ludzie, więc dopóki są użytkownicy, forum żyje. No ale to tylko teoria. pożyjemy, zobaczymy :) póki co forum jest, i nawet jeśli ma się gorzej niż kiedyś, mnie pasuje ;)

  15. przeczytałem wszystkie komentarze, i mam tyle myśli, że chyba w końcu nic nie napiszę ;) albo po prostu podejdę do tematu od innej strony.

     

    przypuszczam, że w porównaniu z wieloma z Was, wielu wiosen nie przeżyłem, ledwie niedawno mi 26 l stuknęło, jednak zgodzicie się, że to co się teraz dzieje w internecie i... chyba wszędzie, to masakra. Mówię tu o młodzieży, młodszej ode mnie (nie chcę generalizować, mam nadzieję, że nikt młodszy ode mnie nie poczuje się urażony), która wygenerowała jakieś bardzo dziwne zwyczaje, obyczaje, nawyki, etc. Koniec końców takie dzieciaki, które niedługo będą kończyły szkołę, i u niektórych z nich pojawia się zainteresowaniem grafiką, trafią tu i zderzą się właśnie z Nami/Wami, którym tutaj jest tak jak teraz dobrze. Tzn wszystko jest proste, przejrzyste, nie ma gwiazdek, o których piszecie, lajków itd. Ja też uważam, że to bardzo dobrze i mi to odpowiada. Ale za parę lat, pojawią się dzieciaki, dla których to będzie oczywiste, że wszędzie są lajki, gwiazdki i inne duperele i trafiając tu, zwyczajnie nie podpasują. Nie znajdą niczego dla siebie. I to nie będzie ich wina. Tak jak na nas pewnie kiedyś rodzice kiwali głowami, tak my na nich, ale to jest po prostu postęp, który każdemu starszemu pokoleniu jest ciężko przyswoić.

     

    DLA JASNOŚCI. nie chcę namawiać, żeby forum przeistoczyło się w jakiś marketingowe show, wyłapujące gimnazjalistów (z całym szacunkiem dla tej grupy), ale dla mnie osobiście byłaby wielka szkoda, gdyby przez bunt starszych, przed tą falą dziwactw, które w młodszym pokoleniu można zaobserwować, miał w końcu doprowadzić do zamknięcia forum... bo starzy w końcu odchodzą, a nowi nie będą się tu dobrze czuli. Myślę, że mówię tu o wieloletnim procesie, ale jakoś nie wyobrażam sobie życia, żeby tu codziennie chociaż na moment nie zajrzeć :) To, że stali bywalcy czują się tu dobrze, nie znaczy, żeby odrzucać zmiany. Mi też jest tu teraz dobrze, tak jak jest, ale nie bądźmy w tym uparci. Na siłę nikogo tu nie przyciągniemy i nawet nie chcemy, ale nie zamykajmy się w tym małym świecie. Mówię Wam, Ci którzy przyjdą po nas, mają inne oczekiwania, i to nie ich wina.

     

    Takie moje myśli, obok wielu, wielu innych :) w sumie zabawne, jestem tu już chwilę, a nadal czuję się jak nowy i mam stresa przed każdą wypowiedzią ;)

  16. Lucek, pewnie masz rację :) ale powrót do starych czasów to zawsze dobra zabawa, więc koniec końców ma to dla mnie sens. Jednak faktycznie, jest jak mówisz.

    Arthus, Guest Passem pewnie jak z samą grą. ciężko dostać ;D

  17. mi sam pomysł bardzo się podoba. nie jestem z "branży" więc piszę jako zwykły gościu ;) robi wrażenie i widać ogrom pracy. mniejsze obrazki mnie zachwycają. po powiększeniu sporo mi się nie podoba - jakby przyczepić się szczegółów to sporo wygląda jakbyś to dorobił w Photoshopie. Nic w tym złego jeśli tak było, jednak bardzo to widać. na powiększeniu nie zlewa się to dla mnie w jedną całość. jakbyś słabo połączył 2 lub więcej obrazów. generalnie, nie wnikając w sens tego jako całości, projekt wydaje się "z jajem" i odbiór jest bardzo pozytywny. ah no i chyba trochę za dużo ludzi :) oby obiekt cieszył się takim zainteresowaniem, ale do wizki przydałoby się chyba lekko spokojniej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności