Skocz do zawartości

voxmortem

Members
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez voxmortem

  1. grunt, że nie divide by zero, bo byłby BSOD, a nie ludzka sylwetka :P Fajny skeczbuk, masz kupę cierpliwości i samozaparcia. "Kartkując" sobie tak Twój temat natknąłem się na dłonie i zauważyłem, że rysujesz z brył geometrycznych. Ja tego próbowałem i nie bardzo mi podpasowało, bo potem były problemy z cieniami wynikającymi z anatomii- zamiast w to brnąć porysowałem trochę takich anatomiczno-Hoghartowskich dłoni z wyraźnie odcinającymi się stawami paliczków i włóknami mięśni/ścięgnami i pomogło, choć bryłę dłoni dalej zwykle zaczynam od obrysu śródręcza, a potem wbudowuję w to stawy i paliczki. Czek it ałt jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Pozdro
  2. chyba złapałem wreszcie jak *malować* twarze, jeszcze muszę potwierdzić odkrycie rysując normalne facjaty :)
  3. dzięki za komentarze i pomoc, poszukam i spróbuję coś wyprodukować :)
  4. dzięki, ale mi się nie podoba.. jakoś nie umiem osiągnąć głębi i fakt, że mi odcienie prześwitują tez jest wkurzający. Przy opacity 100% z kolei nie mam jak robić płynnych przejść... to takie w stylu tamtego, też speed, ale nie jestem z niego specjalnie zadowolony
  5. dzięki, nie zauważyłem tego jak mazałem, chociaż na tyle jeszcze anatomię znam. Mały update:
  6. dzięki za komentarz i sugestie. Spróbuję powalczyć z nadmiarem bieli w takim razie i coś zrobić w ostatnim rysunku. Twoja przeróbka dała mi sporo do myślenia :) edit: rezultaty dotychczasowej walki z bielą. Pozwoliłem sobie nieco zmałpować zasugerowaną przez Ciebie porę dnia.. blask ognia o zachodzie słońca jest bardzo urokliwy :) Będę jeszcze robił detale miasta i dopracowywał postać edit: zacząłem dłubanie w mieście
  7. naszło mnie dziś na mazanie po szkicu
  8. Trochę źle mnie zrozumieliście lub może źle sam to wytłumaczyłem- nie zamierzam przeinaczać jego anatomii, skądinąd ludzkiej w zamierzeniu na moje widzimisię. Może perspektywa leży skoro wydaje się być przeciążony na lewą stronę, może pancerz po prawej jest zbyt skrócony perspektywicznie i zbyt płaski. Kłócić się o wszystko nie chcę, spróbuję go "uwiarygodnić" i chyba już wiem jak, zrobię upload później jak coś stworzę. Jestem tu po to i ten temat tu jest po to, żebyście mogli wytknąć błędy, których sam nie dostrzegam i żeby na przyszłość ich unikać i za to dziękuję, bo sporo się dowiedziałem.
  9. nie wrócę do trenowania anatomii, bo wciąż ćwiczę, a to robię "na boku" dla relaksu. Twarz postaram się przerobić (zdawałem sobie sprawę, z tego, że czoło jest zbyt "krótkie", ale że twarz za duża- tego nie widziałem). co do zbroi i anatomii.. ciężko mi się wypowiedzieć, bo z jednej strony masz rację, a z drugiej opowiadanie bardzo wyraźnie daje do zrozumienia, że mało już w Generale zostało istoty ludzkiej i daje szerokie pole do interpretacji, a sam jeszcze nie zdecydowałem właściwie, jak chcę to pokazać. Dzięki za krytykę, spróbuję poprawić to na co zwróciłeś uwagę
  10. Zainspirowane opowiadaniem J. Dukaja o tym samym tytule, myślę, że będę to męczył jeszcze długo :) -Twarz kolorystycznie jest strasznie ziemista, na pewno to zmienię, -Pancerz i czerwona szata- zostawić żywe kolory, czy obniżyć nasycenie? zbroja w założeniu będzie połyskliwa, kolor coś pomiędzy kolorem brązu a złota (może w kolorze złotym zrobię inskrypcje, a resztę zostawię bardziej matową?) - ręka oparta na rękojeści broni oczywiście do poprawy, w zasadzie narazie pozostaje w sferze planów. Sugestie i krytyka co do reszty mile widziane
  11. świetny efekt jak do tej pory, noga już wygląda fajniej, ale jak ktoś słusznie zauważył jego lewa trochę zjeżdża z rysunku w dalszym ciągu. Może zegnij mu ją zupełnie, udo zaznacz skrótem perspektywicznym tylko, a wyprofiluj ładnie kolano? Druga rzecz, to jego ucho- jest dość długie i myślę, że po prawej stronie brakuje chociażby koniuszka, przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na to jak ująłeś jego zacne poroże /hint-suggestion mode off :) Tym niemniej wielki respekt za pracę, oryginalne podejście i bardzo mi się podoba dotychczasowy efekt, a to co napisałem myślę nie wpłynie w odbiorze pracy jako całości- ot, szczegóły.
  12. szczęka opada, światowy poziom! już wiem, kto tyle przepysznych okładek dla Fabryki popełnia :)
  13. Kubasa: dzięki za komentarz, podzielam Twoje zdanie, że takie opinie są śmieszne, ale co zrobić.. krytykowali mnie za to ludzie, których w życiu bym nie podejrzewał o takie głupie ograniczenia :) Wcześniej zamieściłem już obrazek "city in dust", ogólnie przeszedł długą drogę od pustynnego krajobrazu do postaci finalnej, którą dokończyłem dziś. Zmiany w porównaniu z wczorajszą wersją pewnie uznacie za minimalne, ale chyba przekroczyłem już punkt, w którym więcej się psuje aniżeli poprawia:
  14. przekopać się przez Twoją teczkę.. można wiarę stracić :P Świetne ołówki, widać, że mnóstwo pracy w nie wkładasz. Digitale ostatnie krajobrazowe też mi się bardzo podobają, niby speedy, ale robią wrażenie. Przyczepię się do pierwszego- trochę za dużo tam po lewej stronie pędzla "confetti" jeśli w PSie jest takowy, ew. zwyklego z drganiem, chociaż całość wpada w impresjonizm i nie jest źle ;)
  15. hm.. niestety jeszcze jeden nowy post..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności