hehe slyszeliscie wiadomosci z meczu portugalia :serbia :D... Portugalia 1:1 (1:0) Serbia
a do tego zakonczony skandalem :)
" Wyrównująca bramka padła w 87. minucie spotkania, a jej strzelcem został Branislav Ivanovic.
W końcówce spotkania doszło do ogromnego zamieszania. Szkoleniowiec Portugalii, sfrustrowany wynikiem, uderzył zawodnika Serbii Ivicę Dragutinovica. W atmosferze skandalu sędzia zakończył spotkanie."
Teraz trzeba sobie zadac pytanie jak slabo musza gac portugalczycy ze trenerowi puszczaja nerwy i bierze sie do rekoczynow... :).