Skocz do zawartości

olaf

Members
  • Liczba zawartości

    11 040
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez olaf

  1. Zgadzam się, to nie rysownik, ale piszę nie bez powodu. Jeszcze 2-3 lata temu zamówień na tworzenie linii kreatywnych od różnych agencji miałem mnóstwo. Praktycznie 1/4 mojej pracy polegała na przygotowywaniu rzeczy na przetargi innych firm. Wtedy faktycznie siedzisz w adsoftheworld.com, a nie w max3d bo nic z tego nie potrzebujesz. Ale te czasy minęły - nie ma sensu płacić mi (i Wam) za grafikę, ktora lezy na stockach. Animacje? Account w keynote zrobi fajną rzecz, która zachwyci klienta. Chcąc przeskoczyć ten poziom, trzeba ostro go wyprzedzać, ale stawki też nie będą takie jak 4-5 lat temu. Grafik powinien inaczej zaczynać w obecnych czasach. W 3d jest tak samo. Sam wstawiłem jakiś model do banku modeli, by sprawdzić czy można z tego żyć - można i pewnie są ludzie tu na forum, którzy całkiem ładnie zarabiają. Ale ok, tyle się naplułem kontestując, a nie napisałem jak zostać grafikiem. A - co kiedyś musiałeś, a teraz nie musisz: -wysyłać setki maili, dzwonić do agencji, firm -przeszukiwać ogłoszenia -ustalać stawki i wyceniać produktu bez wiedzy o ich wartości -tworzyć rzeczy, które zwykle były zbyt indywidualne, by je wykorzystać lub zrzekać się praw -mieć własną działalność by w 90% przypadków zachować prawa do własnych rzeczy i móc je licencjonować dalej -po jednym zleceniu czekać na następne lub wybrać pracę blisko miejsca zamieszkania (ew. wydawać na przejazdy lub zmianę lokum) -liczyć się z ew. zmianą miejsca zamieszkania, by mieć szansę na karierę - praca w lepszej firmie -kupować książki z artami i chodzić do kina na badziewne filmy z efektami :) -kupować magazyn 3D i Computer Arts -mieliśmy swoich idoli B - co teraz musisz, a kiedyś nie musiałeś: -po pierwsze świadomość, że jesteś równie łatwo dostępny dla każdego jak inni na świecie -znać angielski komunikatywnie -być zalogowanym na portalach 'zarobkowych' (freelancer.com/turbosquid etc.) związanych z Twoja branżą i śledzić trendy w zamówieniach oraz potrzebach -branża zdywersyfikowała się niemal na atomy np. możesz być modelerem postaci ale tylko hard surface i tworzyć wyłącznie zbroje bądź tylko biżuterię, nieźle żyjąc. Musisz wiedzieć gdzie Twoja wiedza ogólna, preferencje będą najlepiej wykorzystane - dopiero to daje Ci przewagę -branża nie potrzebuje zbyt wielu generalistów, typ komunikowania potrzeb jest inny -miec świadomość, że inicjowanie kontaktu obecnie jest bardziej kazusowe - dotyczy konkretnej pracy lub typu prac. Do innej mogą wziąć kogo innego ale jest szansa, że z Tobą zostaną -nie warto mieć w jednym portfolio ze wszystkim co się zrobiło lub wysłać klientowi linki do konkretnych prac - wszystko dzieje się szybciej, dostęp do Ciebie musisz upraszczać na każdym etapie -bardzo łatwo o dowolne rzeczy do folio - wystarczy je wystawić w bankach model/grafik i nie trzeba robić niczego za free. Robienie modelu ktorego nikt nie potrzebuje w ramach ćwiczeń to głupota. Robisz coś - zrób to co ludzie faktycznie chcą oglądać - nawet jak nie kupią widzą praktyczne zastosowane Twojej wiedzy -mamy dostęp do olbrzymiej wiedzy, trzeba umieć ją systematyzować, bo nas przerośnie, nie czytajcie wszystkiego -struktura zarobków jest inna - często wiesz za ile pracują inni oraz jakie prowizje płacisz z kwoty zlecenia, wiesz dokładnie jak coś wycenić ale też znikają złudzenia. To może boleć starych, ale jest nową rzeczywistością dla młodych -wszystko co masz może nadal należeć do Ciebie - postaw w domu fabrykę i rób tylko te rzeczy zastanawiając się gdzie jeszcze możesz je sprzedać. Stu klientów nie zarzuci Ci, ze te modele zbroi są podobne, tylko kupią jedną z nich, a Ty masz wystawionych 300modeli. Zrobiłeś topór - wystaw 30toporów z różnymi ostrzami, teksturami, uchwytami, dodatkami na turbosquidzie. Zrób podstronę myOsomArmor.com i szukaj zleceń wyłącznie pod armor. Za pół roku będziesz dalej niż inni modelarze. -nie miej wzorów do naśladowania - nie jaraj się ile ktoś zarobił - zawsze sprawdzaj jak radzi sobie plankton w danym segmencie - masz dostęp do tej wiedzy przecież, idole zaciemniają obraz rzeczywistości nie TAK wyglada śpiąca od lat kobieta, tylko TAK -nie potrzebujesz innych do pracy - dla jednych minus, bo brak impulsu, dla drugich plus. To po prostu cecha rynku. -jesteś bardziej biznesmanem niż kiedyś ale bez stresu, to tylko wiedza, przyswojenie nie rozwija raka mózgu. -stały kontakt to nic do czego dążysz - klient tego nie szuka, bo ma wybór - stały kontakt jest raczej premią za Twoją pracę ale brak takowego nie odbieraj jako porażkę - klienci mają inne imperatywy obecnie -masz swoją pracę na własność licencjonuj i klonuj ile się da i gdzie się da. -nie musisz widzieć klienta, by Ci zapłacił - ale to ze go nie widzisz, nie znaczy że możesz być niepoważny w relacjach -międzynarodowe kontakty w 90% pozbawione są patologii w płatnościach i terminach to takie moje sugestie, większość będzie oczywista jak tylko zaczniesz działać w nowej rzeczywistości. Za kilka lat interenet znów będzie inny ale lepiej na tym wyjdą ludzie posiadający prawa do własnych prac. I nie pytaj nas dziadków jak zaczynać ludzie chętnie dzielą sie wiedza bezużyteczną ;)
  2. do art directingu nie trzeba być grafikiem lub można być bardzo słabym. Inne cechy się bardziej liczą. 34lata na gamedev nie jest za pozno, moi znajomi za oceanem zaczynali mając 50+ mozna by rzec, że czas najwyższy uciekać z reklamy, a gamedev jest idealnym miejscem na emeryturkę po reklamie - czyli po 30tce. Ale zgodzę się, że trzeba nadganiać, tylko weź też pod uwagę, że zaczynałeś się przebranżawiać z 10 lat temu. Zobacz, że jako grafik potrafisz raczej niewiele - sorry ale pomijam kurtuazję by skrócić post. To co robisz już nawet w bankach zdjęć/grafik/clipartów się nie kwalifikuje jako płatny content, bo od 3-4lat jest tam masa genialnego stuffu. Jeżeli on za 10 lat będzie potrafił równie niewiele - a jak zaznaczyłeś ostro tyrałeś, to umrze z głodu. oczywiście jak gdzieś zwichnie kariere i zostanie art directorem to lepiej dla niego ale to też żadna robota na lata, bo argument, ze śpi się po kilka godzin, to nie zasługa tylko wymaganie branży reklamowej - to jakby strażak mówił, że wchodzi do płonących budynków - no taka robota, że wchodzi się.
  3. a cycles nie jest przypadkiem na Cuda? Sterowniki od jakiegoś roku z okładem pozwalają na uzywanie ramu z kart połączonych wspólnie. Tak twierdzi nvidia w kazdym razie.
  4. bardzo fajne rzeczy, mądrze i efektywnie narysowane.
  5. olaf

    Yarosh

    Istotnie, lepiej robić w wektorze ale czasem też warto wykonać coś inaczej. Pomyśl tylko, czy szkicowanie prostych, nawet najprostszych, brył nie dałoby lepszych efektów. Czesto braki w kresce wynikają z tego, ze ręka z mózgiem jeszcze nie potrafią, a szybciej się uczą stawiając milion prostych brył niż nawet kilkanaście kompleksowych obiektów, bo przy kilkunastu mało czego się nauczą tak naprawdę. Przykładem może być ćwiczenie jakie pokazywał, gdy byłem dzieciakiem, Szymon Kobyliński z rysowaniem linii jak szprychy rowerowe - od zewnątrz do wewnątrz. Proste, a osobiście uważam, ze najlepsze ćwiczenie z rysunku, ktore warto sobie wykonać jak chce się szybko rozrysować rękę przed malowaniem.
  6. olaf

    Yarosh

    Świetna baza do tła z przygodówki ;)
  7. ok to mała poprawka do scenerii z gry z postu #571. Mam nadzieje, że nie passe'. Wszystkich teł było 15.
  8. Nie wiem czy było Hambuster redband
  9. ok to może nic ambitnego i nic nowego, ale jeden koleś widząc przymiarki do nowych wyścigów zamówił lekko podrasowaną wersję starych. Powstanie jedna sceneria z różnymi nieco innymi budynkami ale wszystko w ramach metropolii w klimacie TRONa + motory. +samo tło bez HUD:
  10. Ze wszstkich darmowych softów jakie znam Blender udowadnia, że jest najbardziej niesamowity. Szkoda, ze wszystko piekli w Blenderze, bo nie wpłyneło to dobrze na jakość. Ale szum szumem, autodesk też nie jest potęgą przez własne projekty tylko pracą użytkowników i tych mam nadzieje przybędzie.
  11. olaf

    Extrudowanie Logo.jpg problem

    jpeg ma kompresję przez co nie do konca się nadaje a widać to szczególnie na krawędziach. Obrysowanie splajnem to ze 3min roboty.
  12. olaf

    Jakim sposobem robicie płytki?

    Kolega wyżej zapomniał wspomnieć, że zaczynamy od przeciwległego rogu do wejścia, a na tymże kończymy. W przeciwnym wypadku trzeba będzie podawać robotnikowi prowiant na wędce przez ok 2dni, a i prysznic w jego towarzystwie może być krępujący. Nie prawdą jest, co piszą na forach, że wystarczy przykryć na ten czas robotnika folią czarną. @topic: displace, chyba, że musisz mieć model płytki.
  13. nie wiem czy przydatne bedzie mowienie o rzeczach o ktorych nie mam sam pojecia ale wyglada jakbys w ogole nie ogarnial bryly tylko nauczyl sie kilku trickow jak ja wyeksponowac w niektorych miejscach. w zasadzie kazda praca wyglada jak mural i nie ma zadnej przestrzeni.
  14. wiesz niepoprawny anatomicznie to jest garbaty, przez co cierpi funkcjonalność jego ciała. Monio niezłe rzeczy robi i w sumie gadamy o detalach z następnego poziomu.
  15. mi to wygląda na samice w okresie godowym, a jeżeli samiec jest agresywny, bo ewidentnie rozmnażają się przez czoło, to tak umięśniona szyja sprzyja igraszkom. Ale ogólnie bardzo fajne rzeczy dziwne, ze tu nie zaglądałem wcześniej. Faktycznie i ogr i obcy z poprzedniej strony ma układ mięśniowy niezbyt. Strona wizualna jest na dobrym poziomie więc możesz śmigać bez problemu nikomu nie potrzebne detale jak anatomia ;) Mi bardziej nie pasuje po prostu bulwa na czole, mało naturalna i raczej nie miałaby tak oczywiscego zaokrąglonego kształtu ale to uwaga do przemyśleń w nastepnych pracach
  16. Idealne 'kreatywne' narzędzie dla chłopaków jedzących krosanty z rana i 'ogarniających projekty'. Jakbym robił na etacie to bym od razu ściągał - ma w chu suwaczków fajnych - w sam raz na popołudnie w pracy.
  17. nie ma co poprawiać leć dalej. Druga sprawa, że dopiero po Twoim komentarzu zajarzyłem, że to kobieta ;)
  18. Hej hej, to jedna rzecz, nad którą pracuję - powstała do projektu, ktory miał mi zająć max 2tygodnie a zabrał siedem. Bywa. http://apps.facebook.com/pyramidpursuit/ - sama praca nad appką odbywała sie dawno temu ale zrobiliśmy revamp z nowymi funkcjoami społęcznościowymi i przepisałem silniczek matchThree od nowa (poprzedni nie był mój i miał ponad 2tys linii), by zdobyć możliwość układania planszy wg. dowolnego kształtu. obecnie dodałem drugi tryb rozgrywki - na wzór bewejeled (czyli zamień dwa gemy by utworzyć linię min. 3takich samych), oba można przełączać w trakcie rozgrywki - ale to tylko bajer chodzi o możliwość produkowania dwóch różnych typów gier. Silnik powstał z myślą o licencjonowaniu. Obecna wersja została zoptymalizowana pod urządzenia mobilne i jest ok 600% szybsza od tej spod linku do fejsa (nie licząć narzutu reszty grafiki). Na mojej xperii arc s 1rdzeniowej spokojnie działa z pełna płynnością 30fps wypuszczona jako aplikacja będzie działać znacznie szybciej (choć tam 30fps to granica tego pliku) więc klienci będą mieli pełną swobodę implementacji. Cały kod widoczny na video z dwoma trybami zamknął mi się w 130linijkach z wykorzystaniem tylko jednej standardowej klasy z najczesciej używanymi procedurami (taki mikro framework zbudowany pod własny workflow) i jestem całkiem zadowolony, bo do tej pory unikałem gier logicznych z uwagi na konieczność pisania lepszego kodu ;) Z kronikarskiego obowiązku powiem, że obecnie pracuję z moim junior designerem nad 11grami, z czego 7 moich, dwoma silnikami do licencjonowania i właśnie podziękowałem wszystkim klientom z polski - zobaczymy jak będzie - planuje skończyć gry na koniec października i z produkcji tychże sfinansować start w: http://playerio.com/competitions/ega2012/ nie liczę na nagrody ale na możliwość wbicia się do 2-giej ligi game devu.
  19. gnackim kurde trochę szacunku, jak już człowiek chce się dzielić czymś nad czym pracuje. @Morbid dzięki za odpowiedź, mam nadzieje, ze Wasz producent to lew salonowy ;) A planujecie choćby teaser przed oficjalnym rozpoczęciem projektu? Bo tak sobie myślę, że pewnie po to zaczęliście już kleić model.
  20. mógł ich wykupić jakiś niemiecki koglomerat der Galopenhorsenaufdergrunfielsvonamerika
  21. 'work harder, be a maaaann!' no ciekawe przejęcie wiele mówiące o zmieniającej się strukturze w branży.
  22. a jak z timeline tej produkcji - bo na blogu nie znalazłem.
  23. problem z Lumią jest taki, że mała nie jest. Ale mowie tylko po porównaniu w salonie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności