dziadek3D

Radujesz moją duszę.... Beskidy w koronkach.....na nr.4 te mgły w dolinkach...... no mocno mnie rozmiękczyłeś......dziekuję.........!!!

Dawaj ...dawaj..... bardzo mi się podobają Twoje nierealne realności.... im głębiej się w to wbijesz, tym wiecej wyjdzie dobrego w Twoją stronę..... to tajemnica tworzenia........ a taka prosta.........:))).

....najnormalniejszy LEMańczyk w czystej formie... no i treści........:)))

Dynamika porażająca..... prawie tak jak u mnie na cmentrzu....:)). .... i te miliony ostrych gałezi na pierwszym planie......:))

Thx pracuj bo warto....zawsze znajdzie się paru idiotów co bedzie Cię chciało zniechęcić, oni już tak mają i nic poza wewnętrzną nicością.........:)). Powodzenia...!!!!

....wirusowe zaplenie opon plus rozkoszny swojski folklor.... to musi być TVN....:)))

..film trwa 1:30 reszta to napisy.......a i tak jest długawo...no ale to i tak lepsze od wirusowego zapalenia opon...:))

...według mnie się "wpieprzasz" i to z kopytami.........:)).

Łukasz Jaskólski ..bardzo ładny portret mi zrobiłeś .... ten z 4 strony http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=24507&page=4 .... no 99% podobieństwa...:))... telepatia...czy co..!!!....??? dziekuję....!!!... i się polecam do konceptów.......ma się ten wygląd......:)))

.... dlatego jak robi grupa to podkreśla że robiła po godzinach.... żeby nikt tego nie pominał w ocenie.......:)).... a ja piszę ze robiłem sam i też to podkreślam żeby nikt tego nie pomijał........oczywiście się z Tobą zagadzam, że ważny jest tylko efekt (no tutaj to dobre słowo "efekt") a właściwie przekaz bo na to jest nastawiony odbiorca...... no każdy odbiorca ma inne skrzywienie .... zawodowe czy inne traumatyczne...... wszystkim nie dogodzi....... ale średnio powinno wyjść szydło z worka....:))). ps. jak się przcuje w zespołach tez wiem wiele lat spedziłem na pracy w zespołach architektonicznych i urbanistycznych.... jast jedna spora zaleta wiele mozna sie w krótkim czasie nauczyć.... i szybko określić co samemu robi się najlepiej i szybko sie zaszufladkować i z lenistwa ograniczyć.......:)))

biglebowski ...ja tu sie jeszcze dołożę z jednym aspektem, o którym była mowa co prawda ale jakoś soft go przysłonił.....film został wykreowany samodzielnie i doprowadzony prawie do końca (montaż uważam że też powinna zrobić autorka, żeby potem wiedzieć co i jak na przyszłość)......kreator pozostawiony samemu sobie ma dosłnie do przeniesienia góry.... i jak mu się uda te tysiące powiazań i kompromisów doprowadzić do końca ..... to to jest naprawdę sukcesss.....!!!!. Nie chodzi też o to że jak się robi w zespole to jest to łatwizna i banał........ wtedy jest po prostu łatwiej psychicznie.... i tyle. Ponieważ niewielu robi fimy samemu, wiec często nie bieże tego wszystkiego pod uwagę...... a myślę że ze 3 promile powinno się za to dodać przy ocenie.....:)).

biglebowsky ... nie bój żaby, pilnują .....!!! Indie i Indonezje kongres w Stanach wpisuje na liste "103" czyli zagrożeń dla USA ......... bo w tych państwach powstaje darmowy soft.......:))... a jak pamiętam, sami tam wysłali programistów bo tam żarełko tańsze........czyli wkoło Wojtek i to Jaruzel.........!!!. Blendera jak przyjdzie czas się wykupi i postawi w kącie niech dochodzi.......:)).

... jakby niekomercyjny soft, zaczał mieć zastosowanie komercyjne........ to wtedy cały ten piękny kapitalizm, musiałby iść spać na kartonach pod mostem........:)))... trochu się przestraszyłem........!!!!...jedna zmiana systemu w życiu mi wystarczy.....:)))

....jak w tej teorii z motylem..... wszystko ma znaczenie, no tylko zależy jak daleko od egocentrum.......sięga wszystko.......:)).... im więcej wszystkiego w niczym.... tym dalej od nas nicość......!!!

nezumi ..dalej uważam ze mam prawo do swojego zdania.... a do tego w osobnym poscie nie piszę ze Twoje jest nie słuszne....:)). Forum to różnice.... bo inaczej jest po prostu nudno....:O

..pamietam, instalował się z 8 dyskietek ... i nigdy się nie wieszał.........:))...miodzio.....!!!!

...mam swoje zdanie tak jak każdy inny tutaj.... a że się nie miści w ramach.... no trudno......ale różnorodność nie jest szara....:))...ja się nie zchwycam filmem, a Ty się nie zachwycasz moim zdaniem... czyli moje zdanie jest dla Ciebie ważniejsze, niż film.... no schlebiasz mi makko...:))

..lama z astmą...... do cikawostek przyrodniczych poproszę.....albo na IO...:))...a ja dalej twierdzę że mogę napisać co chcę bo to jest forum......ale piszę na temat, a nie że mi się nie podoba co mówi lama...:))

...za to kocham AVATAR-a ... bo przesadził w sztuczkach cyrkowych... i doprowadzi prędzej czy później do reakcji wymiotnej u widzów traktowanych tylko jako target komercyjny...:))....a PIVOT no normalne.... ADHD o niczym....:))

KoMic ..pisz o Samuraju .... Dziadek może napisać co chce, tak jak i Ty... a mnie możesz nawtykać na moim wątku........:))

... no przecież każdy ma w domu wszystko powykładane zielonymi szmatami....... to sobie nie może polatać (oczywiscie po godzinach), tylko dobrze by było właśnie zobaczyć jak to robili kolesie u Kurosawy....:))... no i Kurosawa nie właczał GI, tylko jego oświetleniowiec używał wielu oświetleń żeby wydobyć dramaturgię.

...no fajnie... dostaną kolesie za to w nagrodę zrobienie zółwia na 3 planie u Camerona....... i to sią nazywa szczęście........:)))

...znowu po godzinach...to jakaś choroba i nazywa się podobno "niekomercyjna", tylko po co to animować, u Kurosawy robili to aktorzy dużo lepiej i w godzinach......:)))

Mortom ...admina interesują kliknięcia........ bo Wróż Jeremi da tyle kasy ile było klikane..........:))))))))..... to się nazywa realizm kapitalistyczny.

Zgadzam się z Pawłem Lipką.... ...ale tak się czuje na codzień w tym co mnie otacza.... więc jako opis rzeczywistości jest ok....:)).... teraz tylko zmienić rzeczywistość ....:)) Kury na fermach tak właśnie wyglądają, bezdomni też tak wyglądają, ale zawsze lepiej zrobić film o pyzatych sprytnych misiaczach co codziennie jedzą miodek i wilka się nie boją.......:))... albo niezłomnych detektywach z giwerami zawsze na wierzchu, albo lekarzach co nie biorą......tylko niosą....tyle że juz zapomniałem co....to oni mieli nieść..... :)). Pozdrowienia dla Ani, Gatulacje za wytrwałość i osiagnięcie celu.... w prawie samotnej walce..... teraz krótki bezwład... i jedziemy dalej...:)) szczęśliwy aniołeczku to nie galimatias tylko horror vacui.... abyś nie nadażył z percepcją... trenuj ..trenuj....może kiedys dasz radę .........:)))