Skocz do zawartości

EthicallyChallenged

Members

Zawartość dodana przez EthicallyChallenged

  1. EthicallyChallenged odpowiedział Izik → na temat → Galeria
    Zajebiste! Być może byłoby dobrze dodać na tkaninie trochę więcej zagięć i jakichś małych zmarszczek tak, aby odróżnić ją od ciał, bo w niektórych ujęciach się nie odróżnia, ale postacię są na wypasie.
  2. @Destroyer o super, nie wiedziałem, że coś nowego od NK wyszło :]
  3. autor artykułu wklejonego przez Kengi
  4. Chyba lepiej by pasował hymn Polskich inceli z czasów kiedy incele byli w głównym nurcie i pisali piosenki które były grane na listach przebojów:
  5. Chyba oszalałeś, nie istnieje taki scenariusz, na który nikt by nic nie powiedział XD Żyjemy w erze gównoburzy, zawsze się ona rozpęta.
  6. podręcznikowy przypadek projekcji
  7. ale to Francuzko artystko malowało. Nie liczy się, Polska nadal niegotowa. Poleax to taka broń:
  8. Mam to samo, na szczęście ziomek mi powiedział. Nawet już jest w formie ebooka, ale najpierw chcę skończyć odświerzanie pamięci, czytam Sezon Burz, jest łołk że nie wiem co XD
  9. już ponad tydzień temu wyszła, nawet w tym wątku kengi flexował, że czytał
  10. Wypalenie występuje tylko w pracy gdzie daja wypłatę. W przeciwnym wypadku nie grozi bo można przestac pracować kiedy sie tylko chce.
  11. tak jak Błażej pisał powyżej, 9 na 10 reakcji jest pozytywnych, ale hejt wyraźniej słychać i wydaje się, że jest go więcej. No kurde mówię, mój mem jest tak trafny że japierdole. Te same zależności, tylko z drugiej strony okna (Overtona)
  12. ale on chyba niczego takiego na serio nie pisał, tylko żartem?
  13. czemu tylko Cedep? CzemÓ TykO GAMed3V? CZEMOO TYLKO FIRMY? niech każda organizacja zakłada, chwila się znajdzie na kilka dobrych rad, jak będzie trzeba to nawet z klawiatury przeskoczymy na telefon jak będzie czas iść do kibla
  14. Jezu Klicek, nie odbieraj tego osobiście! Przecież wiadomka, że gra się sprzeda jak ciepłe bułeczki, a ja i mnie podobni już są jakąś dekadę poza targetem. Młodzi kupują gry, starzy psioczą na forach, taka jest kolej rzeczy. Ja naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby się dobrze sprzedała i nie mam żadnych iluzji co do mojej siły sprawczej. Serio myślisz, że piszę tu żeby zawracać rzekę kijkiem? XD To moja forma rozrywki. Cenię sobie pracę ludzi pracujących w Cedepie. Tylko szkoda by było gdyby ten talent został zmarnowany przez nadanie wizji odgórnie z działu Diversity Equity and Inclusion. No ale to już nie moja działka. A grafikę robię, wypraszam sobie! Chyba przerwa na kawkę i szybki shitpost sie każdemu należy i nikomu nie wadzi, nie sądzisz?
  15. niekupowanie to pierwszy krok, potem się psioczy na forach aż kengi sprzeda akcje, co bankrutuje spółkę, a na koniec Luigi mode - tak się walczy o to, żeby każda gra była jak Duke Nuke'em 3D. A tankowiec jak zatrzymać to wiemy już od 2021 - dywersyfikacja kadr, kobietę za ster i załatwione
  16. @blazejbobek no tak, ja się z tym nie kłócę, absolutnie nie zdziwię się, jeśli W4 osiągnie wielki sukces finansowy i nie tylko. Przewiduję rozwój sytuacji taki, jak opisałem powyżej: Mam tylko na myśli to, że wszystko ma swoje granice i miarka może sie przebrać, zwłaszcza, że development gry AAA swoje trwa, a zmiany kulturowe mogą się zamanifestować szybko, zbyt szybko żeby studio niesione inercją mogło na czas zmienić kurs (patrz: Assasin's Creed: Afro Samurai)
  17. Nie no spoko, twórca, lub studio, może wszystko, ma do tego prawo. Kontroluje dzieło całkowicie (może nie całkowicie, bo w obrębie swoich umiejętności). Ale nie zapominajmy, że odbiorców, ich upodobań, ich reakcji, już w znacznym stopniu nie kontroluje. Od tego zapominania biorą się potem płacze, że głupi seksistowscy nazistowscy odbiorcy nie zrozumieli, przez własne braki w samorozwoju nie pobiegli do sklepu. Jest to zrozumiałe w zachowanie w przypadku pojedynczej rysowniczki z tumblera (żyje to jeszcze btw?), ale w przypadku wielomiloinowej spółki akcyjnej już nie za bardzo.
  18. aby ta kwestia została rozwiązana lub zaadresowana, to musi najpierw być wewnętrznie poruszona, a czy wyobrażasz sobie, jak w Cedepie, który ma taki ładny dział: https://www.cdprojektred.com/pl/diversity ktoś unosi rękę i mówi coś w stylu "uuuummmm przepraszam, ale według materiału źródłowego to dziewczynki mają gorszą regenerację niż chłopcy więc nie mogą zostawać wiedźminami"? XD ta kwestia która Cię perturbuje nie zostanie nawet wspomniana, a nawet jeśli, to jkaieś wytłumaczenie szybko się znajdzie i lore zostanie nadpisany tak jak historia świata i od razu będzie wiadomo, że nigdy nie byliśmy na wojnie z Oceanią, lecz od zawsze z Eurazją, na przykład: "Czarownik Magnus Mizoginus, autorytetem w kwestii mutacji będąc, mylił się wszakże w kwestiach płciowych niezmiernie, albowiem nieugięte jego stulejarstwo doprowadziło tegoż do błędnego wniosku, jakoby niewiasty najlepszymi we wszystkim nie będąc, drogę do mutacji ,a tym samym fachu wiedźmińskiego, miały zamkniętą. Szczęściem, czarownica Girlboss Domina, dzięki ogromemu swemu geniuszowi i poświęceniom, wkrótce dowiodła, iż hochsztaplerstwo Magnusa Mizoginusa wyprowadziła ludzkość na manowce, albowiem płeć kobieca tudzież niebinarna, we wszystkich kwestiach płeć męską pokonująca, na wiedźminów nie tylko się nadaje, ale znacznie potencjałym swym dominuje" -Grymuar LV 193553, tom III , Biblioteka Aretuzy i załatwione XD To nie projekcja, po prostu jesteś bardziej wyczulony i dostrzegasz to, co niegdyś nie rzucało się tak w oczy więc było ignorowane. Weźmy na przykład taki film Matrix. Super film, wszystkim się podobał. Czy komuś w 1999 roku nawet przeszło przez myśl, że jest on antybiały? Nie! Ale jakie role, na tle bohaterskich i charyzmatycznych niebiałych, są dostępne białym mężczyznom w tym filmie? Idąc od najkożystniej przedstawionych, mamy tak: Niezręczny, chudy i brzydki słabeusz incel masturbator kombinujący i motywowany frustracją seksualną zdrajca Bezlitośni robotyczni oprawcy służbiści (dosłownie nawet nie będący ludźmi) I co? I nic, oglądaliśmy i się zachwycaliśmy, dzisiaj może już by ktoś zauważył. Może gdy gatunek jest już bardzo blisko wyginięcia to wykształca jakieś tam mechanizmy obronne zwiększające szanse na przetrwanie? Ja na przykład, po przyjrzeniu się zagadnieniom przez kilka ostatnich lat, potrafię takie zagrywki wykryć w serialu Twilight Zone z lat 50, literaturze XIXwiecznej i innych niespodziewanych źródłach. To było zawsze, dopiero teraz opadają nam łuski z ócz.
  19. Zaimplementowali Ci w głowie, potęgą sugestii, a liczy się tylko to, efekt końcowy! XD
  20. W świecie Geralta jest szkoła wilka, szkoła kota, szkoła gryfa itd, a w świecie gamedevovego marketingu jest szkoła Petera Molyneuxa.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności