EthicallyChallenged

Dajta lajczka kto ma chęć, @Kalberos dał bez proszenia sam z siebie więc wygrał ale z proszeniem też będzie wdzięczność 🙂 https://www.artstation.com/artwork/03kJQw

Jak wyżej:

Szkic olejny z dzisiejszego wypadu:

Dziwne, myślałem, że 115 lat to taki typowy przeciętny użytkownik facebooka ma?

Z tym to bym doradzał ostrożność, bo co prawda nie zabiorą, ale w przypadku zakupu przy pomocy transakcji bankowej i twierdzenia że się zgubiło władze będą obserwować adresy i gdy tylko się ruszy, będą wiedzieć że zgubienie było lipne i będą ścigać, co skończy się utratą, więc jedyne wyjścia to zakup anonimowo np za gotówkę irl albo wyjazd z pieniędzmi do jakichś ciepłych krajów poza jurysdykcją organów.

I kilka szkiców z dzisiejszego rysowania

@RaVirrdzięki! @saharaam miło mi, moja teczka bardzo dziękje za komplement i każe spytać, czy twoja teczka jeszcze żyje i czy uda się namówić Cię na jej odkopanie. Pod nosem mamrotała coś o postępującej zagładzie gatunku. --- Dwa rysuny węglem ostatnio skończone: oraz pejzażowy szkic olejem namalowany w plenerze dziś rano:

Ja po reinstalce systemu i przeglądarki też zapomniałem wyłączyć adblocka 😮 Biję się w piersi i też klikam reklamy!

John Cena to zanglicyzowane "Jan Szczena" 😮

Zacząłem zabierać swoją minisztalugę na rysunek z modela i zamiast rysować, maluję: Pozy są za szybkie (5,15 i 30m) żebym coś nawet zaczął działać w kolorze, jedna próba widać jak się skończyła, ale powoli zaczynam ogarniać jak smarować tymi pędzelkami i frajdę mam nieziemską z pokrywania dużych powierzchni kilkoma machnięciami, miła odmiana od ołówka, natomiast edytowalność tego medium przewyższa węgiel i podoba mi się mała skala. Największe panele jakich używam mają 24cm na długim boku, a często maluję na o połowę mniejszych.

Tego jeszcze nie było! Problem w tym, że teraz zaczną wszyscy zgapiać, często bywa nawet tak, że to nie twórca pomysłu ale właśnie jakiś powielacz zgarnia większość sławy, noale przynajmniej tutaj będziemy wiedzieć, kto był pierwszy!

@Mortom Pasek, rzemię lub inne podobne ściskacze są po to, żeby kapelusz nie trzymał się na uszach, lecz był dopasowany do wielkości głowy i opierał się na czaszce. Inaczej uszy by bolały.

Na wypadek gdyby się ktoś zastanawiał, to tu jest fajne objaśnienie jak zastąpić ColorRamp lżejszą MapRange gdy potrzebujemy tylko zacieśnić walory:

bardzo fajny jest, chodzi prawdopodobnie o ten, gdybyś szukał:

Super minitutorial, właśnie takich trzeba. Mam uwagę odnośnie tego: Nie chodziło aby o Map Range? Bo właśnie tego noda można stosować zamiast Color Ramp w sytuacji gdy ten drugi ma tylko dwie flagi i chcemy tylko 'zgnieść' walory. Przy używaniu Musgrave Texture w połączeniu z Map Range trzeba tylko pamiętać, że Musgrave wypluwa wartości od -1 do 1 a nie od 0 do 1, więc trzeba ustawić w Map Range właśnie taki zakres.

Nie wiem czy on będzie wiedział akurat bo Krita to chyba niewielki element w jego metodach, ale napisać nie zaszkodzi.

Wrzucam ilustracje z ostatnio opublikowanych dokumentów na youtubie. Belisariusz część szósta: Video: Scenki z serii The Decembrists: oraz portrety które oprawiłem w ramki w Blenderze żeby je jakoś ciekawiej pokazać: Video: na koniec trochę prywaty - rozgrzewkowy szkic świeżutki z dzisiejszego poranka:

No wydaje mi się, i mam nadzieję że się ze mną zgodzisz, że uszy dużo wnoszą ;] Jeśli chodzi o rozmiar czaszki, to wydaje mi się że być może jest trochę za duża, ale w granicach wiarygodności. W portrecie często jest tak, że patrzsz na jakiś element i wydaje Ci się że jest zjebany, ale on jest ok tylko jakiś sąsiadujący element jest nie tak i zakłóca wrażenie całości, no i w tym przypadku wydaje mi się, że tak właśnie jest z tą mózgoczaszką. Wydaje się napompowana, szczególnie z tyłu, bo to szyja jest wysunięta za bardzo do przodu, co sprawia wrażenie, że tył czaszki za daleko wysuwa się do tyłu. Zobacz, prawie mózgoczaszki nie zmieniłem, za to szyję bardzo: i mi się wydaje, że tak jest lepiej. Z innych rzeczy to uspokoiłbym trochę te powierzchowne małe wgłębienia i wypustki na twarzy bo zaczynają przeważać nad o wiele ważniejszymi elementami, na przykład worki pod oczami są bardzo wyraziście zaznaczone, a kość oczodołu w porównaniu z nimi nie jest, a jest ważniejsza. Problem jest taki że dostrzegasz te wszystkie górki i dolinki i je za bardzo wyolbrzymiasz, popatrz na kości brwi, bruzdy wkoło ust i tym podobne i sprawdź, czy faktycznie powinny być te cechy tak głębokie/wypukłe, żeby nie było, że widzisz małą zmianę płaszczyzny typu to: a przedstawiasz to jako to: Zaznaczam że ekspertem od portretów nie jestem, a od rzeźby tym bardziej, ale myślę, że mam rację :] Może ktoś kto się lepiej zna przyjdzie i potwierdzi albo zademonstruje, że się mylę. Ale w stosunku do poprzedniej wrzuty myślę, że jest lepiej i mam nadzieję że posiedzenie nad tym dłużej coś Ci dało. Możnaby jedną rzeźbę ciągnąć o wiele dalej i dużo z niej wycisnąć, więc polecam pokombinować jeszcze. Pomocna strona jeśli chodzi o proporcje i najważniejsze kształty: https://ecorche.anatomy4sculptors.com/head-and-neck/male-head-block-out Jeśli chodzi o środek obiektu babrający w symetrii, to przesuń go tak na oko na środek rzeźby zaznaczając opcję 'Affect Only Origins' a potem w Sculpt Mode puść po modelu Symmetrize, zdecydowawszy która strona jest lepsza, lewa czy prawa:

To ma sens, widocznie po rozpoczęciu tej operacji zmiany pędzla czy jak tam to zwać, brany jest pod uwagę cały teren monitorów.

Polecam upgrade/mój patent na upalne dni: W przypadku alarmu GRETA_DEFCON_30 (+30 stopni) polecam drugi taki na kark a nawet trzeci na ciemię.

Faktycznie dziwne zachowanie. Sprawdzilem jak to u mnie wygląda i jest tak: Na laptopie z wacom intuos (nie pro) potrzeba tylko jednego ruchu nadgarstka, kilku cm na tablecie żeby przeciągnąć przez cały suwak on 1px do 1000 Na kompie stacjonarnym z antycznym tabletem Intuos 3 mam podobnie jak Ty, muszę 2 razy przejechać cały tablet. Ciekawą różnicę mam w myszce, bo gdy jadę nią od lewej do prawej, to suwak dojeżdża do około 600-700 px zależnie od tego, w którym miejscu ekranu znajduje się kursor gdy zacznę, a potem się blokuje, podejrzewam, że gdy dojedzie do krawędzi ekranu. W przeciwnym kierunku tego nie ma, bo po lewej mam drugi monitor.

te ostatnie 2 linijki to bujda: stwierdzono to na podstawie obserwowania pacjentów którzy spali ponad 11 i 13 godzin i mieli bardzo poważne choroby, np różne typy raka. Nikt nie wziął pod uwagę, że sen to czas w którym organizm się reperuje i śpiąc ponad 13 godzin próbuje toczyć nierówną walkę z chorobą, jak wieśniak w Age of Empires naprawiający budynek który jest bombardowany katapultami. Po prostu uznali, że skoro tyle śpią i mają te choroby, to widocznie chorują z powodu tego spania, czyli korelacja=przyczynowość. Także ten... idę spać haha.

Ten problem miałeś dawno, czy niedawno? Może naprawili. Ostatnio robiłem i wysyłałem arty podzielone na warstwy dla klienta wyeksportowane z Krity jako PSD i nie było problemów (duże pliki 8k na długiej stronie) więc na wersji 5.02 już chyba działa albo miałem szczęście.

@blood_brotherno tak, oczywiście że trzeba mieć to na uwadze żeby nie popaść w skrajności, ale obstaję przy tym, że w przypadku tej konkretnej rzeźby dodanie uszu i poprawa proporcji czaszki lepiej by autorowi zrobiło, niż zaczynanie następnej, zwłaszcza, gdy dwie poprzednie też nie mają uszu, więc arobienie czwartej, piątej i szóstej znów bez uszu to też trochę wpadanie w pułapkę. Nic tak nie pomaga w staraniu się nie powielaniu błedów, jak doświadczenie w tym, ile czasu jest potrzebne na ich poprawienie. Po kilku takich poprawieniach człowiekowi się zapala lampka ostrzegawcza zanim je znów popełni, co prowadzi do nie powielania ich.

Ja bym poprawił to co masz, najwiecej sie nauczysz popełniając i poprawiając błędy. Porzucanie pracy w której są znane Ci błędy i zaczynanie następnej bez poprawienia ich to trochę marnowanie czasu i okazji do nauki.