-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Hej no dzięki wszystkim, miło, że ktoś zagląda ;). Czas leci, leci - siedziałem tu jeszcze w gimnazjum, a tu już czekam kiedy skończę ten licencjat heh. Właśnie bardzo fajnie się malowało na tablecie z modela, pierwszy raz coś takiego. A ostatni czas jak rysowałem/malowałem z modela, to było w liceum - też bardzo lubiłem. Na warsztatach ja sobie siedziałem pokorniutko w kącie, po mojej pracy kto był domyśli się pod jakim kątem. Siedziałem sobie za Lordem biernacem i mogłem podglądać jak on sobie maluje. Było dla mnie nie lada gratką, że mogłem na żywo podziwiać naszych rodzimych masterów. Nawet mi biurko dostawili (to znaczy nie oni :D - tylko mi dostawiono jak zapytałem się czy jest wolne jakieś, reszta siedziała sobie z tablecikiem na kolankach :p) to już tylko mi mojego drugiego monitora brakowało. Już zaczęły się wakacje więc!.. mogę wracać do intensywnej pracy ;p. Ale postaram się może coś wcisnąć niedługo w wolnej chwili. pozdrawiam serdecznie
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Heh wojak lepiej wyszedł dlatego dałem pod koniec :p. No nie mogę pokazać nic, jakbym mógł to bym pokazał :D. Ale chciałbym, żeby mi się w te wakacje coś-niecoś na boku udało zrobić. Portfolio by się przydało odświeżyć, bo niektóre pozycje pamiętają jeszcze gimnazjum. A o moim porabianiu kilka starych postów wyżej Urbanboogie przepowiedział moją przyszłość :D. Poszedłem na lingwistykę stosowaną z angielskim i rosyjskim i naprawdę mało czasu na cokolwiek, a jak człowiek jeszcze coś chce popracować przy zleceniach to już w ogóle.
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Witam wszystkich. Po stu latach mojej niebytności mam wreszcie możliwość rzucić jakimś drobiazgiem od siebie. Jako że zwyczajnie nie ma czasu malować tak dla siebie, to nie było i czego przez ten czas pokazywać. Na szczęście trafiła się nie lada okazja w postaci Warsztatów Malarstwa Cyfrowego w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania WIT. Ustawiono nam modeli i oświetlenie i można było malować. Więc wymodziłem takie oto dwa bazgroły. Myślę, że ok. 3 godzin na każdą. pozdrawiam
-
Chc.45: Odkrywcy Nowych Światów by Bombadil
Przyjrzyj się cieniom na moim overze, zapomniałeś przyciemnić niektóre miejsca. Ale nie bój nic, nie wszystko od razu wychodzi. Poćwiczysz i będzie dobrze.
-
Chc.45: Odkrywcy Nowych Światów by Joel
Bombadil - będzie classic ;). Tylko nie wiem jeszcze, czy pirat, czy coś w stylu Magellana. Ale w sumie to nie ma wielkiej różnicy i tu i tu można zrobić niezłe zbiry w załodze ;p. yarosh- tak tak, czas. Ale tak naprawdę, to jak już człowiek złapie inspirację, to potrafi po prostu dosłownie bez przerwy zasuwać. Jozuego mi się przyjemnie robiło, to nie zauważyłem jak mnie słoneczko zastało xD.
-
Chc.45: Odkrywcy Nowych Światów by Joel
yarosh - hahaa pierwszy, pierwszy xD. Pomyślałem, że cokolwiek rzucę, bo jeszcze ktoś wyjedzie z podobnym patentem. No ale przecież mozesz podobnie. Jeśli cała reszta może wyjechać z sf, to ty możesz w konwencji podobnej do mojej. EC - Tego coś powiedział - spięcia pośladków i siedzenia na nich póki się nie zrobi do ostatniego szlifu :). I może jeszcze jednego. Żeby produkt końcowy był lepszy od szkicu, nie odwrotnie ;p. Wiecie jak to ze mną - trzymajta kciuki ;).
-
Tygodniowy Speedpainting #147 - Koty
Chyba trza mi faktycznie pomyśleć nad wrzuceniem pracy na nieco wyższym poziomie ;p.
-
Chc.45: Odkrywcy Nowych Światów by Joel
Witam, może spróbuję swoich sił i na początek wrzucam takiego bazgroła, żeby nie było, że pusto jest i by przybliżyć mniej-więcej mój pomysł. Spodobała mi się koncepcja renesansowego odkrywania świata w kontekście podróży zamorskich. Mam nadzieję, że dam radę z tym wszystkim i wytrwam do końca. Stay tuned ;).
-
animacja 3D: Bekzagi
Tylko Dziadku niestety, ty nie jesteś wolny, z przykrością stwierdzam, że nie potrafisz uwolnić się od samego siebie. Jeśli nie uważasz mnie za artystę trudno, może więc nim nie jestem, nie mnie to oceniać. Ale jak można mówić, że się nie lubi jabłek jeśli się ich nie próbowało? To, że ktoś widział na straganie sztuczne, pryskane mutanty nie znaczy, że gdzieś tam nie ma tych prawdziwych owoców. Moim zdaniem prrrszalony bardzo na temat napisał, w zasadzie to rozbił bank ;). Faktycznie, nieodłącznym elementem każdej twojej produkcji jest manifestacyjny forumowy happening nakręcający spiralę :). Nie zmienia to faktu, że sam uważam twoje prace za nietypowe i interesujące, zawsze staram się znaleźć ten głębszy przekaz i uważam, że mi się nawet udaje. Życzę tylko powodzenia w dalszej pracy i dalszego doskonalenia. Przepraszam jeśli w jakikolwiek sposób cię uraziłem, nie miałem tego na celu. pozdrawiam
-
Chc.45: Odkrywcy Nowych Światów by Bombadil
Nie musi być idealnie, byle lepiej w twoim mniemaniu. Albo powiemy amen, albo zmienimy twoje mniemanie ;). I tak idzie to do przodu jakoś. I nie chodzi o to by robić szybko. Paradoksalnie to prace, tak żywe, ekspresyjne, pociągnięcia pędzla sprawiające wrażenie zrobionych jedno po drugim jest efektem wytężonej i może nie tyle żmudnej, co długiej, ale stałej i przemyślanej pracy. Pozdrawiam i powodzenia w dalszej pracy.
-
Szkicownik 2D: Mr Kostek [s-f, horror, fantasy i inne (+18 czasami)]
Wiesz, a może gdybyś spróbował więcej pokazać? Bo na razie ten koleś mi się tak bardzo wybija do przodu. Jakby go tak troszkę odsunąć i faktycznie gdyby ten facet z tyłu mógł tak z zaskoczeniem patrzeć na tą dziurę, to by było połączenie historii.
-
animacja 3D: Bekzagi
Dziadku3D, nie kwestionuję wkładu kubizmu w sztukę, ale mam prawo powiedzieć, że do mnie nie przemawia, po prostu jestem realistą i wolę na przykład J.S. Sargenta. Tak samo jak ja czuję w jego obrazach głębię i jednocześnie nie mam prawa nikomu go arbitralnie narzucać, tak samo ty masz prawo smakować się w sztuce surrealistycznej, czy kubistycznej, ale narzucanie jej komukolwiek jest przyjmowaniem postawy akademików wobec impresjonistów. No i widzisz, jednak przyznasz, że jest różnica między jedną częścią twórczości Picassa, a drugą. Więc jednak ta druga jest lepsza. Czyli można lepiej. Ale i tak widzę, że rozmowa poszła już dalej. W porządku Dziadku, nie chcę ci nic udowadniać, ani się wynosić. pozdrawiam
-
animacja 3D: Bekzagi
Dziadku robisz uniki :). Założę się, że gdyby żył następne 60 lat nie malował by tak, jak przed swoją śmiercią powiedzmy. Ale nawet gdyby miał zostać przy kubiźmie. To nie zmienia faktu, że kubizm był jakąś zmianą sam w sobie. Sam stwierdź czy malował lepiej "przed", czy lepiej "po". Czy może wszystkie prace są tak samo dobre. Mnie osobiście on przyznam się nie podchodzi, wolałem starsze.
-
Tygodniowy Speedpainting #147 - Koty
Znakomite.
-
animacja 3D: Bekzagi
Więc Picasso albo powinien od razu tworzyć kubizm, albo nigdy do niego dojść. Nie wierzysz w rozwój artysty? Więc musisz wierzyć w jego doskonałość. Ale to oznacza, że jego wszystkie prace są doskonałe, każda. A co kiedy artysta jest równocześnie odbiorcą? Nie martw się, jak mam nie być artystą, to Bóg mnie obroni ;).
Joel
Members
-
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta