Skocz do zawartości

Status

Members
  • Liczba zawartości

    518
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Status

  1. A no nie mam nic do napirzania tabletem pomijając media tradycyjne. Do fotek też nic nie mam, ale nie można wykluczyć natury z systemu nauczania. Przewaga natury jest ogromna. Zdjęcia spłaszczają obraz. Natura pozwala zrozumieć budowę bryły. Sam pewnie widzisz, że to co robisz z głowy mocno odstaje. Jest tak właśnie dlatego, że nie starasz się zrozumieć i nie masz zbyt dużych możliwości by zrozumieć. Po prostu kopiujesz plamy, ale nie odkrywasz skąd, po co, dlaczego w ogóle tam są. Fotki nie pomogą Ci też w sprawi koloru, saturacji, działania światła.

     

    Podsumowując: Maluj se z fotek, ale przynajmniej raz dziennie spróbuj namalować kawałek biurka z wszystkimi szpargałami. Możesz walić codziennie ten sam fragment, a zobaczysz różnice już po pierwszym tygodniu. Zrozum, konstruuj, ulepszaj. Powodzenia :).

  2. Masz ciekawy styl, troszkę cukierkowy, ale to nie jest nic złego. Moim zdaniem masz taką manierę wyginania wszystkiego. To też nie jest nic złego, ale na tym etapie to blokuje Twój rozwój. Oczywiście to nie znaczy też, że się nie rozwijasz, tylko wydaje mi się, że to tempo da się przyśpieszyć :). Bardzo na plus, że nie boisz się koloru, kombinujesz, filtrujesz, bawisz się. Trzymam kciuki. Pozdro.

  3. Strasznie ciężko was przebić ludziska. Po prostu wszyscy nagle są overpower jakby dostali jakiegoś buffa (najpewniej "Mark of the Wild" od druida). Z tej o to okazji postanowiłem zmalować takiego wowa jakiego pamiętam (cały ekran zawalony skills fx), wykorzystałem cały możliwy czas i mam cichą nadzieję, że się spodoba. Tak czy inaczej to moje ostatnie podejście i ta praca trafia pod głosowanie.

     

    succwow6.jpg

  4. mayk: Myślę, że Kalberos'owi chodziło o to, że kąciki ust powinny znajdować się w tej samej linii co źrenice. Nie wziął poprawki na perspektywę i zupełnie olał resztę błędów, a bez nich jego kombinowanie nie miało sensu. Coś tam mu dobrze w głowie świtało, a zamiast pytań "Skąd te linie?" bardzo przydatne byłyby Twoje linie na tym obrazku, żeby co niektórzy takie linie w głowie zakodowali.

  5. ICE: Nie wiem o co Ci chodzi, bo nie mam żadnego stylu, a jedynie za mały tablet, rozedrganą krechę i kupę kłopotów przy każdej ilustracji, ale ciesze się, że Ci się podoba.

     

    WojtekFus: Tak, rzeczywiście tak było i mówiłem też, że wiem co i jak, ale wykorzystać nie potrafię. Jak siądę do czegoś to albo nie mam czasu, albo nie mam chęci, żeby to jakoś analizować. Nie ma jeszcze tej świadomości wyrobionej więc luźno i przyjemnie nie równa się dobrze. Tak to jest niestety.

     

    Kalberos; Dziękuję :)

  6. P.S. Status - Sylvanas nie była kochanką Arthasa, i to nie on zdradził ją, tylko on jego sprzymierzając się z Varimathras'em. Polecam WC3, kampanie sam właśnie przechodzę n-ty raz.

     

    Obaj mamy trochę racji. Dla sprostowania: Arthas zabił Sylvanas, kiedy była jakimś tam generałem elfów. Potem król Lich wskrzesił ją jako "sexslave". Była mu całkowicie oddana pod każdym względem. Sylvanas jednak miała przebłyski świadomości, aż całkiem się otrząsnęła i przypomniała sobie własną śmierć. Wtedy uciekła od Arthasa i wszczęła rebelie przeciwko przeklętemu królowi. Od tej chwili powstaje nowa frakcja, której przewodzi Windrunner - "Opuszczeni" czy "Upadli" (już nie pamiętam) i właśnie ta frakcja sprzymierza się z hordą.

     

    Dziękuje za uwagę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności