Skocz do zawartości

ptrojan

Members
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez ptrojan

  1. Ładne, ale wkradł im się bug - w 4:15 znika im czerwona ciuchcia:). Niby nic takiego, ale jednak oko wychwyciło.
  2. ptrojan

    V-Ray I.R.L.

    A ja już pisałem o tym jakiś czas temu: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=85288 ale jakoś przeszło bez echa;)
  3. Bardzo fajnie Marcinie:). Nie widziałem zbyt wielu Twoich prac od czasu naszej uczelnianej 'współpracy', ale widać że poszedłeś sporo do przodu. Fajna kompozycja, tło super kolorystycznie, woda nadaje dynamiki (i wygląda jak woda:)). Miło że korzystasz z różnych programów do osiągnięcia założonego efektu. Mi też podoba się najbardziej pierwsza wersja. Ale samo 3D już się tak jednak nie broni;). Może jakbyś pokazał ten render na początku a nie na końcu...:) Pozdrowienia!
  4. Nie wiem, może gdzieś już jest na forum, ale nie znalazłem. Takiej reklamy renderera to chyba jeszcze nie było:)
  5. Dokładnie. Ja mam wrażenie że goście na demoscenie takie rzeczy robili już parę lat temu.
  6. Dzięki wszystkim za dobre słowo. Miło że się podoba:).
  7. @kakaku: żadna tajemnica - podstawa to dobre zdjęcie. Reszta to kwestia normalmapy. Sam w sobie materiał to zwykły VrayMtl, lekko nabłyszczony, nie ma tu jakiejś specjalnej filozofii. W bumpie siedzi sobie normalmapa zrobiona na podstawie referencyjnego zdjęcia za pomocą CrazyBump. I już:).
  8. @Sebazx6r: czekałem tylko aż ktoś zauważy ten sufit. Niestety, z bolącym sercem musiałem go ściąć. Nawet teraz sam środkowy sufit ma 40 tys. poly (choć może tego nie widać). A do renderów, jak już pisałem - nie poprawiałem w scenie nic. @Chrupek3D: pytanie o klawisz do strzelania słyszę tak często że chyba trzeba będzie w końcu dorobić:). Normal map jest dużo, szczególnie w refektarzu. W chałupie faktycznie najmniej (na palcach jednej ręki), ale to dlatego że we wnętrzu jest tak ciemno że normalki praktycznie nic nie dawały. A co do wizki ze Smoleńska - brakuje klawisza do włączania i zwiększania gęstości mgły;).
  9. Ja za to gdzieś jeszcze mam zrzuty ekranu ze strony z tamtych lat:). Fajne czasy, żadnego GI, masa oszukiwania i przekłamywania, człowiek cuda robił żeby sceny jakoś wyglądały. A wszystko liczył na Duronie 433 MHz;).
  10. O ile mi wiadomo, to projekt jest pionierski. Szkoda tylko że tak słabo został wypromowany i mało kto o nim wie. W każdym razie Podkarpacie nie takie zacofane jak się mówi:). Swoją drogą w tym roku kroi się rozszerzenie tego projektu na wszystkie muzea Podkarpacia. A co do tekstury...tam sporo rzeczy jest rozjechanych:). Z braku czasu niestety...
  11. Dzięki za front, i to jeszcze tak szybko:). Miło:)
  12. pablos669 - dzięki i do zobaczenia na zajęciach za tydzień:).
  13. Wejście jak wejście;). Na max3d wrzucałem swoje pracki jak jeszcze nie było forum, czyli koło roku 2000 mniej więcej:P. Zresztą na samym forum też cośtam mojego gdzieś już wisi. I nawet o ile pamiętam, prowadziliśmy Adku między sobą jakiś czas korespondencję hehe:).
  14. Dzięki, miło że się podoba:). Tak jak pisałem wyżej, rendery trzeba uznać raczej za robocze - po prostu wyliczyłem to co szło do wypalania tekstur, więc oczywiście, można by sporo w nich poprawić. W samym Unity też jeszcze bym to i owo zmienił/dorobił, ale wszystko było robione w takim tempie że to jest max co mogłem wycisnąć.
  15. Witam, postanowiłem wrzucić na forum projekt, któremu poświęciłem sporo czasu w zeszłym roku. Projekt nazywa się Wirtualne Muzea Podkarpacia, całość można obejrzeć na stronie http://wmp.podkarpackie.pl. Projekt ten obejmuje siedem podkarpackich muzeów i jego celem jest przedstawienie w sieci pomieszczeń, ekspozycji, eksponatów, obrazów itd., ale też takich, które nie są na co dzień dostępne dla zwiedzających. Bardzo duża część tego projektu przypadła w udziale mnie i dwóm innym osobom. Naszym zadaniem było przygotowanie: - siedmiu wirtualnych spacerów w Unity3D (po jednym lub kilka pomieszczeń na każde z siedmiu muzeów), - czternastu krótkich animacji 3D przedstawiających eksponaty, - ok. 180 panoram sferycznych połączonych w 'spacer', to wszystko w okresie od czerwca do sierpnia zeszłego roku. Soft: 3ds max + Vray, Photoshop, Unity3D i trochę drobiazgów. Poniżej zamieszczam mój wkład w projekt, razem z opisem. Pozostałe spacery dostępne na stronie projektu były tworzone przez moich kolegów. Ja je przerzucałem do silnika i oprogramowywałem. Rendery traktujcie raczej poglądowo - nie były one częścią projektu. Przypominam że całość była przygotowywana pod kątem Unity3D, więc jest możliwie low poly (polycount widać na siatkach). Rendery nie były też specjalnie podrasowywane ani traktowane postprodukcją, także trochę im brakuje, ale nie o to chodziło. Refektarz w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie Pojedyncze pomieszczenie, za to ze skomplikowanym łukowym sklepieniem. Pozornie proste, ale nastręczyło sporych problemów - począwszy od składu tekstury podłogi, fresku na sklepieniu, dywanu (przy zbieraniu referencji nie wolno było ściągnąć z dywanu stołu i krzeseł), przez krzesła, skrzynie, szafki z masakrującą ilością ornamentów, aż do megaszafy z jeszcze większą ilością zdobień. Nic dziwnego że poszło bardzo dużo map normalnych. Całość zrobiona przeze mnie w tydzień. Pozostałe ujęcia: http://img151.imageshack.us/img151/3839/rzeszow3big.jpg http://img842.imageshack.us/img842/6391/rzeszow3wire.jpg http://img17.imageshack.us/img17/2672/rzeszow5big.jpg http://img850.imageshack.us/img850/1441/rzeszow5wire.jpg http://img816.imageshack.us/img816/7671/rzeszow7big.jpg http://img201.imageshack.us/img201/641/rzeszow7wire.jpg Biblioteka w zamku w Łańcucie Pomieszczenia niedostępne do zwiedzania. Trzy pokoje, z bardzo dużą ilością eksponatów i innych elementów. Wszystko błyszcząco-świecące, z bogatymi ornamentami. Do tego mnóstwo regałów z książkami. W bibliotece do mnie należały żyrandole i większość mebli i eksponatów. Kilka z nich, szafy, ściany, sufity to dobra robota moich kolegów. Oświetlenie, bake, przerzucenie do Unity3D i oprogramowanie też ja. Gotowy spacer można obejrzeć tu: http://wmp.podkarpackie.pl/node/234 Pozostałe ujęcia: http://img21.imageshack.us/img21/6601/lancut4big.jpg http://img441.imageshack.us/img441/9057/lancut4wire.jpg http://img802.imageshack.us/img802/3383/lancut5big.jpg http://img196.imageshack.us/img196/2631/lancut5wire.jpg http://img812.imageshack.us/img812/7550/lancut6big.jpg http://img837.imageshack.us/img837/2955/lancut6wire.jpg http://img207.imageshack.us/img207/3433/lancut8big.jpg http://img542.imageshack.us/img542/6274/lancut8wire.jpg http://img607.imageshack.us/img607/6549/lancut9big.jpg http://img804.imageshack.us/img804/6677/lancut9wire.jpg Chałupa w skansenie w Kolbuszowej Celem było pokazanie jednej z chałup znajdujących się w skansenie, zarówno z zewnątrz (od frontu) jak i w środku. Głównym problemem były wielkie ciemności w pomieszczeniach i wyjątkowo krzywe ściany i piec. Całość stworzona przeze mnie w 1,5 tygodnia (od pomiarów do gotowego spaceru). Spacer można obejrzeć pod http://wmp.podkarpackie.pl/node/218 Pozostałe ujęcia: http://img252.imageshack.us/img252/6065/kolbuszowa2big.jpg http://img137.imageshack.us/img137/2077/kolbuszowa2wire.jpg http://img820.imageshack.us/img820/1190/kolbuszowa4big.jpg http://img11.imageshack.us/img11/9278/kolbuszowa4wire.jpg http://img39.imageshack.us/img39/445/kolbuszowa5big.jpg http://img21.imageshack.us/img21/4234/kolbuszowa5wire.jpg http://img848.imageshack.us/img848/2632/kolbuszowa7big.jpg http://img692.imageshack.us/img692/6841/kolbuszowa7wire.jpg Dodatkowo dla tych którzy dotarli do końca zamieszczam jeszcze linki do dwóch animacji związanych z projektem, stworzonych przeze mnie. - animacja z refektarza, która nie była częścią projektu, a którą stworzyłem już po wszystkim na własne potrzeby. Jak na low poly (bo nie zagęszczałem siatek) wyszła chyba całkiem nieźle:). Aha, przy okazji - muzyka do tej animacji skomponowana i zagrana też przeze mnie:P. W oryginale w fullHD, jakby ktoś chciał to udostępnię. - animacja przedstawiająca zabytkowy fortepian Pleyel z Muzeum Podkarpackiego w Krośnie. Scenka co prawda podebrana z archinteriorsów, ale model fortepianu robiony od zera. Główna trudność polegała na synchronizacji muzyki z klawiszami, no i w ogóle na wciskaniu odpowiednich klawiszy. Tym bardziej że do dyspozycji miałem tylko mp3 z muzyką. Mimo to wszystkie klawisze grają jak trzeba, można się z nich nauczyć tego kawałka:). Miejscami widać jeżdżące GI, ale to ze względu na bardzo mało czasu na obliczenia. W planach mam wersję fullHD, jest już nawet wyliczona, ale nie mam czasu poskładać:(. To tyle. Dzięki za obejrzenie. Komentarze i krytyka oczywiście mile widziane:).
  16. ptrojan

    Animacja pomnika

    Dzięki za opinie:). Siedzenia w domu i dłubania nie było. Ewentualnie studenci przychodzili na konsultacje odnośnie softu. Mniej więcej 3-4 pierwsze zajęcia były poświęcone na przygotowanie scenariusza, rozpracowanie scen i jakikolwiek wstęp do w/w aplikacji, żeby cokolwiek się dało zrobić. Potem każda ze scen była rozkładana na czynniki pierwsze, tzn. na początku zajęć burza mózgów - jaki soft użyć do danej sceny, jakie techniki wykorzystać, co będzie potrzebne itd., a potem już konkretna robota połączona z nauką technik. Wszystko odbywało się z moją pomocą. Zajęcia kończyły się przygotowaniem sceny pod rendering, albo projektu w AE, ewentualnie do późniejszych, niewielkich korekt. Bardziej skomplikowane sceny rozbijaliśmy na więcej zajęć, ale bywało też tak że w ramach jednych zajęć udawało się przygotować 2 albo 3 sceny. Rendering (choć w zasadzie nie trwał aż tak długo) odbywał się po zajęciach, więc na to czasu nie marnowaliśmy. W praktyce scenę z konkretnych zajęć puszczałem do wyliczenia, a na kolejnych zajęciach montowaliśmy tak wyliczone klatki z materiałem wideo. Żeby być zupełnie szczerym, to trochę ułatwiłem studentom zadanie udostępniając im model pomnika, który stworzyłem jeszcze za czasów własnych studiów, więc w zasadzie całe modelowanie odpadło. Muszę też przyznać, że kilku scen ze scenariusza nie zdążyliśmy przygotować. Po 30 godzinach, czyli na ostatnich zajęciach mieliśmy wystarczająco dużo materiału żeby utworzyć z niego sensowną całość, choć filmu zmontować nie zdążyliśmy. Ponieważ szkoda było zostawić film w kawałkach, delikatnie dopracowałem go tu i ówdzie (ale bardzo delikatnie), zmontowałem i udźwiękowiłem (studenci znali już Premiere, ale zwyczajnie rozpierzchli się po sesji). Oczywiście można by przy nim jeszcze posiedzieć i pousuwać mankamenty (takie jak fragment z cieniem), albo podokładać elementy których brakuje, ale film w zasadzie nie miał trafić do sieci, tylko do uczelnianego archiwum (stąd zresztą napisy na filmie).
  17. ptrojan

    Animacja pomnika

    Stąd też uczelnia korzysta na niespodziewanym rozgłosie:). Dzięki za gratulacje:). Soft jakiego użyliśmy to: - 3ds max (+vray w niektórych ujęciach - w większości to stary dobry scanline:)) - Boujou - AfterEffects - Premiere - Photoshop Generalnie studenci poznawali te techniki, które były akurat potrzebne do wykonania projektu i tylko w ograniczonym zakresie - oczywiście nie było mowy o omawianiu całości którejkolwiek z aplikacji, choć i tak muszę przyznać że pojawiło się sporo różnych technik. Ja starałem się im to zadanie jak najbardziej uprościć - np. wykorzystując zamiast klasycznej animacji postaci motion-capture.
  18. ptrojan

    Animacja pomnika

    Mało kto wierzy, ale zupełnie naturalnie:).
  19. Witam wszystkich Długo zastanawiałem się czy wrzucać ten filmik na forum. Nie miał być nigdzie publikowany, ale ostatnio wyciekł do sieci i narobił sporo szumu w mediach, więc stwierdziłem że w zasadzie czemu nie. Jest to projekt studencki stworzony pod moim kierunkiem i opowiada o wędrówce pewnego rzeszowskiego pomnika... Zanim malkontenci, 'profesjonaliści' i zwykli zawistnicy zaczną na nim wieszać psy, parę słów wyjaśnienia: 1. Oczywiście, zdecydowanie, w filmie jest sporo błędów i niedociągnięć, więc na wszelkie ewentualne komentarze w stylu 'tu pomnik wisi', 'tam widać że to 3d', 'tu niedokładnie zrobiony i się rozjeżdża' itp. odpowiadam od razu - tak, wiem:). 2. Film nie miał być superhiperrealistyczny. Założeniem projektu było stworzenie reklamy wirusowej i sądząc po odbiorze - raczej się udało. 3. Film powstał w jeden semestr (dokładnie rzecz biorąc - 30 godzin zajęciowych) i tworzyli go studenci, którzy przychodząc na pierwsze laboratorium nie mieli praktycznie zielonego pojęcia o jakiejkolwiek aplikacji do tworzenia animacji, 3d, montażu itd.
  20. Wielkie dzięki za kolejne opinie. Nie spodziewałem się że ciuchcia aż tak się spodoba:).
  21. O o, chyba tak:). Trochę to dawno było więc sorry za nieścisłość;). Co do otoczenia to faktycznie, przyznaję, trochę je po macoszemu potraktowałem bo już bardzo chciałem skończyć tą pracę.
  22. Być może, może w tej formie. Nie śledziłem tego. Wcześniej prace zamieszczało się po prostu na max3d.
  23. Dzięki za opinie. Błędy na pewno są, w końcu nie sposób się ich ustrzec;). Prawdę mówiąc nie mam pojęcia po co im ta ciuchcia. Dynamizmu faktycznie brakuje, ale to zabieg celowy, bo planuję jeszcze z tego zrobić pełną animację, baaardzo dynamiczną. Jak się uda to się pochwalę;). Stąd tutaj brak dymu itp. Co do błyszczących elementów może i racja, ale zawsze można do tego dorobić taką wersję, że zostały wymienione na nowe;). Jakość drzew - no cóż, nie miałem pod ręką lepszego tła w takiej rozdziałce... Aha, to nie jest moje wejście na forum, a raczej powrót po długiej (no, bardzo długiej) przerwie. Swoje pracki wrzucałem tu jeszcze w 2000 roku:).
  24. Model stworzony na potrzeby jednego z londyńskich studiów. A że szkoda go było zostawić bez tekstur to je dołożyłem i wyszło coś takiego. W rzeczywistości lokomotywa jest dużo czystsza i mniej zniszczona. Odnośnie wykonania to max+vray+ps. A tu rendering w pełnej rozdzielczości (5000x2430): http://img694.imageshack.us/img694/3346/jupiterfull.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności