LeninTowarzysz

Moge wszystko

Mialem nadzieje, ze na koncu ten cowboy zerwie gorsecik tej pani. Ehh

"Siggraph jest fajny, bo uswiadamia jak w gruncie rzeczy zwyczajna jest cala ta branza i jak podobnie sie pracuje nawet w najbardziej legendarnych miejscach." To stwierdzenie mowi duzo. Bez sensu wydawac kase na szkolenia w takiej firmie jak Pi np. Pipeline jest wszedzie podobne, wystarczy dobrze wyguglac.

Ciekawe czy poprawili w koncu import fbx, bo teraz to totalna porazka jest

Nie mam kilku kont hehe. Uwazam po prostu, ze placenie za poznanie pipeline w firmie tak duzych pieniedzy mija sie z celem. Pracuje sie po to, zeby zarabiac, a nie za mozliwosc pracy. Pipeline w duzych firmach jest podobne( pracowalem w kilku). Jesli kogos zatrudni dana firma, to i tak za free bedzie musial przejsc szkolenie z pipeline. Ale rozumiem, jest popyt na takie szkolenia wiec podaz sie zrobila. To latwa kasa do zarobienia wiec czemu nie zarobic...

robisz dla pi. Wazelinujesz.

nezumi spi. Ale wiadomo ze to wazelina, wiec czowa

Nezumi powiedz mi, czy czujesz ze jestes czescia zespolu

na serio?Pytaniem jest czym jest ten kurs i co ma na celu osiagnac? Jak sobie odpowiesz na te dwa pytania, to wszystko jasne

e tam, to taki zaszczyt ze masz wejsciowke ?

a pewnie, nic ci nie odpala....

Adek ile masz procent z tego przznaj sie:P

panowie. Z reka na sercu. Musicie miec jakis udzial w tych szkoleniach. Nie wierze, ze bez profitow wierzycie w to

Pikok, moga a wiesz czemu?

ale ja sie nie chce klucic.Mam swoje zdanie i tyle

Przeczytalem Nezumi twoj wywod teraz, hehe. No mysle, ze zaplusowales u swojego szefa

Ok, wytraciles mi argument z reki. Panowie i panie, za jedyne 2 tysie poznacie pipeline w wiadoacej firmie na rynku. Moze byc?

Adek. Przeczytalem kilka, i w kazdej na dzien dobry omawiano pipeline. Nie rozumie dlaczego tak sie oburzacie. Jedynym rozsadnym wyjasnieniem dla mnie jest to, ze pracujecie w tej firmie i wazelina nader wszystko. Dla mnie ten kurs jest bezwartosciowy od strony merytorycznej i kropka. Za 2 tysie wolalbym poleciec na majorke.

No, o pracy w duzym zespole i o pipeline jest kilka ksiazek, wiec to mozna wyczytac. Do takej pracy nadaje sie kazdy. Po to wlasnie zostal stworzony ten tryb pracy...Pytanie, po co za to placic? Jesli przyjma mnie do pracy w danej frmie, to mi objasnia za free na czym ten pipline polega. Ale moze czegos nie wiem? Moze ta firma ma taki pipeline, jak zadna inna firma? Moze jak zaplace te nedzne 2 tysie to dowiem sie czegos takiego, ze mi dech w piersiach zaprze?

Nezumi, calkowicie nie zgadzam sie z twoim rozumowaniem. Te pieniadze, to inwestycja w siebie. Inwestujesz i oczekujesz czegos w zamian. Co mi przyniesie wiecej kozysci? Kilka kursow o podstawach, ktore tak naprawde sa dostepne za free na youtubie, czy przestudiowanie fachowej literatury, ktora zakupie za 2 tysiace?

Za te pieniadze mozna skompletowac niezla biblioteczke literatury o grafice 3d.

Taki gniocik. I tyle w temacie

A co z prawami autorskimi do podkladu muzycznego w tych filmach? Wykupiles je? Nie czepiam sie. Jestem po prostu ciekaw. Z tego co wiem, brak praw do wykozystania utworow albo ich czesci, dyskwalifikuje film w konkursach.

Slabiutkie te prace. No, nie bronia sie kompozycyjnie. Merytorycznie tez slabiutko. Ta "symbolika" wylozona lopatologicznie powoduje, ze to po prostu kicz.

Myslalem, ze to bedzie po po prostu pokaz mozliwosci silnika, a obejrzalem swietnie wyrezyserowany fim