Nie chce Cie zniechecac, ale z doswiadczenia wiem ze zmienianie kompozycji w trakcie pracy niczego dobrego nie wrozy - lepiej miec calosc zaplanowana od poczatku. Przy duzych zmianach wszystko przestaje do siebie pasowac, sypie sie.
Aczkolwiek trzymam kciuki - praca nadal ma potencjal ;-)
EDIT: Nicponim ma racje - IMO dobrze by bylo pokazac czern w taki sposob jak to zrobiles na skale po prawej. Do tego mysle jeszcze, ze kon cos przykrotkie te nogi ma :0