Dzięki za miłe przyjęcie :)
Swiezy: z tym cieniem to masz rację, czasami mi brudy wychodzą, nie wiem za bardzo jak z nimi walczyć
telthona: miniaturka jest z pracy pierwszej, może przez kompresję ją zniekształciło ;) styl mangowy ciągnie się za mną kilka dobrych lat, są naleciałości, których ciężko się pozbyć (proporcje, duże oczy itp.) Zapewne przy ciężkiej pracy, jaką zamierzam rozpocząć styl się wyklaruje ;) przynajmniej mam taką nadzieję. A za rady wielkie dzięki, wcielę w życie.
Pozdrawiam