Piret

Planujesz zrobić kolor? :) Pozdrawiam

Wspaniałe...

Dobrze Ci idzie :) Niektóre fragmenty naprawdę przyjemne dla oka. Może i ja się skuszę na takie ćwiczonka. Dzięki i pozdrawiam :)

Znajdź dobre referencje tego, co rysujesz. Budynki zrobiłabym lassem, żeby były konkretnymi bryłami. Nie wchodź na tym etapie zbyt mocno w detal. Refki i jeszcze raz refki- też dostałam taką radę i postaram się jej trzymać. Pozdrawiam, będę śledziła dalsze etapy :)

EthicallyChallenged: jest w tym dużo racji. Zgaduje w bardzo wielu rzeczach, nie wiedziałam, że jest to aż tak bardzo widoczne. Jestem przyzwyczajona, więc moje oczy to tak nie razi. Przez wiele lat rysowałam mangę i gdzieś ta prawdziwość została zagubiona, zaburzona. Korzystałam z refek, ale w małym stopniu. Dziękuję za radę, skorzystam :) Pozdrawiam.

Soulinka12: cieszę się, że się podoba :) Igi: hihi, dzięki :) Kalberos: dzięki, rysunek powstawał do pewnej gry. Na początku zjawy miało nie być, było jednak za pusto. Chciałam, żeby oko wędrowało od rycerza do zjawy. W oddali, za rycerzem jest reszta jego towarzyszy. Jadą by spotkać się z kimś, ona staje im na drodze. Nie chodziło mi o dynamiczną konfrontację. ICE: kompozycja u mnie kuleje, jak zauważyłeś. Czerwony ogień to magia. Na zabawę klockami czasu brak ;) Ale uwaga cenna. Może wyjdzie mi na dobre, jak pobawię się nimi w pierwszych etapach. Dzięki. yarosh: dzięki :) Swiezy: fajnie, może uda mi się jeszcze zaskoczyć nie raz :) Pozdrawiam wszystkich. Po długiej przerwie (oj wstyd, że tak długiej) wrzucam kolejny art. Skończyłam go na takim etapie, bo wiem, że mogłabym go jeszcze długo dłubać. Mam nadzieję, że nie jest zamęczony. Wszelkie uwagi mile widziane. Pozdrawiam :)

Systematyczność to jest to :) Trzymam kciuki za Ciebie.

Bardzo fajny karp :D naprawdę idziesz do przodu. Tak trzymaj ! :)

Dobrze idzie, działaj dalej :) Więcej autoportretów proszę ;) Spróbuj może więcej malować z opacity na 100%, będzie dobra baza pod kolejny etap.

Świetny progres :) super światełko na kosmicie.

Bardzo fajny tutek. I mnie się przyda. Dzięki Lucek:)

Statek ma prześwietną kolorystykę- robi klimat. Przyjemnie się ogląda. Co do zakapturzonej postaci, to pokusiłabym się o dodanie koloru do stroju, więcej attachmentów, bo jest zbyt jednolity. Większe oddziaływanie światła niebieskiego i pomarańczowo- żółtego. Tło: uspokoiłabym pewne rzeczy lassem. Pozdrawiam :)

Mały up. Pozdrawiam.

Więcej martwych :D Trzymam kciuki.

Dziękuję bardzo wszystkim za komentarze :) Kalberos: plastikowatość w sensie "głupia lala" czy może coś innego? ;) Swiezy: racja względem ręki, jak tak zmrużę oczy to za bardzo się zlewa. Można by inaczej tam podziałać. yarosh: zgadzam się i przyznaję, że takie podejście odpuściłam już na samym początku. Nie przestudiowałam tego. Niebieska poświata wzięła się z tego, iż wcześniej kadr był szerszy i obejmował okno oraz trupa mężczyzny leżącego na łóżku. Początkowy zamysł był jeszcze inny. Dlatego zrezygnowałam z tamtych elementów, ale poświata została. Za dużo było tego wszystkiego. thirdeye: ;) Soulinka12: mama nadzieję, że kolejne podejście będzie jeszcze bardziej odważniejsze :) Pozdrawiam wszystkich.

Zgadzam się, nieźle się dzieje. Trzeba zaglądać tu częściej. Bardzo podoba mi się The horseman- taka "cisza przed burzą".

Dziękuję Joel. Wezmę sobie to do serca. Dużo prawdy w tym. Ciężko się przemóc, ale będę próbować :) Odgrzewany rysunek, zaczęty dosyć dawno. Miałam na uwadze to, co napisałeś Joel. Nie wiem, na ile mi się to udało, ale ja osobiście jestem zadowolona. Błędy są, ale i satysfakcja też. Pozdrawiam.

Piękne kolory, bardzo mi się podoba. "Achy i ochy" nad malarskością. Z niecierpliwością czekam na kolejne prace :)

Jest klimat i to jaki :D Ramiona u kobietki trochę za szczupłe jak dla mnie. U pana na drugim planie: nogi od kolan w dół trochę zniekształcone, przez co jego poza sprawia wrażenie niepewnej. Poza tym bardzo mi się podoba, ah ta malarskość :) Ile czasu nad tym spędziłeś? Pozdrawiam

Dziękuję wszystkim za komentarze:) ICE: Hihi no tak, Piret i Piretka;) rapier nie był wklejony. Rysując go posiłkowałam się referencjami. Dorzucam CU. Z tymi okuciami mogłabym jeszcze powalczyć. Dzięki. Joel: dzięki. Z tymi cieniami to prawda, nie wiem dlaczego, ale się ich boję :P Swiezy: rzeczywiście był przemyślany. Powstał na podstawie szkicu, ale i tak nie obyło się bez małych zmian. kontur: jak tak patrzę, to zgadzam się z Twoją uwaga i kolegów powyżej, że twarz trochę za płaska wyszła. A postać rzeczywiście z opowieści ;) Soulinka12: dzięki wielkie :) yarosh: zawsze miałam tendencję do rysowania długich i cienkich szyi (po mandze zostały zbyt duże oczy :P), co do ułożenia dłoni, to wybrałam może zbyt bezpieczne, może przez to wygląda trochę nienaturalnie, jakby coś innego miało się w jej dłoni znajdować. dzięki telthona: dzieki. Już drugi raz, włosy nie umknęły Twojej uwadze:P U mnie na monitorze kolory są nasycone (mam Eizo) więc nie wiem, gdzie tkwi błąd. Pozdrawiam wszystkich :)

Twój "comeback" bardzo mi się podoba, będę zaglądała częściej. W pracach czuć przyjemną swobodę w operowaniu plamami, której Ci zazdroszczę ;) Pozdrawiam.

Witam po długiej przerwie. Kontur: dzięki. Czasami zgaduje, już taka maniera, której nie mogę się pozbyć. Wrzucam nowy concept. Uwagi mile widziane.

Światło na zacienionym policzku chyba trochę za mocne. Mnie osobiście drażni trochę górna warga i jasne linie biegnące w stronę nosa. Co do węża: to złagodziłabym trochę cień pod nim (wiem, że to początek). W jednym i drugim znalazłabym focal point. Czekam na kolejne etapy ;) Tak trzymać :) Pozdrawiam

Kolory prawej strony bardzo do mnie przemawiają:) całość dzięki temu zyskuje na "bajkowości". Podoba się, czekam na finish. Pozdrawiam.

W prawej nodze staw biodrowy się zwichrował, kolano jest wklęsłe, kostka złamana w kilku miejscach. Może przeanalizuj jeszcze raz anatomię bo jest potencjał, szkoda zmarnować. Trochę pusto na ziemi, pomiędzy kobietką a ścianą. Twarz bardzo fajna, mimika :) ogólnie mi się podoba, dynamiczna praca. Czekam na finał i pozdrawiam :)