Piret

Świetna teczka. Gwiazdki ode mnie :) Pozdrawiam

Radix: Dziękuję :) usta rzeczywiści z odrobiną botoxu :P Zabawne, bo mój mąż zwracał mi uwagę, że wyglądają starzej przez mocniej zarysowaną linię. W sumie to nie zastanawiałam się nad tym, czy mają być starsze, czy młodsze. Ale przy kolejnych zwrócę uwagę na to :) Bombadil, SammaeL, emmilius : Dziękować :) Wrzucam jeszcze poprawioną Pogoń Mam nadzieję, że się czegoś nauczyłam. Pozdrawiam

Dla relaksu dwie twarzyczki, wróżkowate. Chciałam poćwiczyć coś nowego. Pozdrawiam

Ślimak ciekawy, może by tak inny kadr, wyciągnąć go do góry i zwęzić, spotęgowało by to jego długą "szyję" :P fajne ziarniste tło. Nie przestawaj pracować :) Przydatne tutki : http://www.youtube.com/user/ProkoTV Powodzenia :)

Bombadil: Dzięki, są dalekowzroczni :P krwi będzie więcej, bo szykują się poprawki! Koniu: Dziękuję :) Trochę więcej detalu by jej nie zaszkodziło ;) telthona: Dziękuję bardzo, miło słyszeć, naprawdę :) wildheadache: WOW ogromne dzięki, pomogłeś bardzo, zainspirowana jestem i chętna by nanieść poprawki. Tej pracy nie odpuszczę i uwzględnię Wasze uwagi :D BubukaVa: Dziękuję, chyba masz rację, woda potraktowana zbyt ostro. Dziękuję za tak liczne odwiedziny, motywujecie mnie do działania :D Pozdrawiam

Wydaje mi się, że ćwiczenie udane. Zwłaszcza miniaturka fajnie wygląda. Pozdrawiam

ZiN, telthona: dzięki :D Będę jeszcze poprawiać tą pracę, rady uwzględnię. Cosik nowego. Jakieś uwagi? :) Pozdrawiam

Łał... świetna kolorystyka, a ta siekiera rzeczywiście miodna :D

Większych pędzli używaj ;)

Tak :D aż miło popatrzeć.

Dobrze jest, jedziesz dalej. Minimum jeden dziennie;) mnie razi ta czarna plama na ścianie, nie powinno być tam światła odbitego od jego nogi i kamizelki ? Mogę się mylić. Pozdrawiam

To wrzuć jakieś ołówki :)

Ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia :) zacznij od prostszych rzeczy, weź na warsztat np. jabłko. W mojej teczce EthicallyChallenged pojaśnił mi jak się brać za martwą. Świetne rady. Oto one: "Jedno źródło światła (np. lampka) i kostka pomalowana na matowy biały kolor. (oddawanie formy za pomocą światłocienia, cień rzucany, światło odbite na zacienionej ściance) Troche bardziej skomplikowany: Dodajesz drugą kostkę, kulkę, walec i stopień komplikacji stopniowo wzrasta. Potem bardziej skomplikowane kształty typu butelka pomalowana na matowo biały kolor, ustawisz je koło siebie i robi się jeszcze ciekawiej gdy światło odbija sie w tę i z powrotem pomiędzy obiektami. Dodajesz obiekty (wciąż proste i matowe) pomalowane na jasno- i ciemnoszary i już masz do ogarnięcia jeszcze bardziej skomplikowane stopniowanie waloru, żeby ciemniejsze kostki i kulki się czytały jako ciemniejsze na każdej ściance, w relacji z tymi białymi. Potem stopniowo komplikujesz kształty (ja sobie zrobiłem gipsowy odlew swojej dłoni i wciąż go mam i czasem używam). Albo ustawiasz sobie jakąś kolorową powierzchnię (kartkę na przykład) od której światło się odbija i koloruje zacienioną stronę Twojego obiektu. Następnie inne, trudniejsze materiały, jak odbijające światło, albo załamujące. Kamienie, muszelki, cokolwiek. Tak więc mija Ci kilka miesięcy nauki i zaczynasz czuć się pewniej, może nawet udaje Ci się namalować w miarę poprawną białą kostkę z wyobraźni... Zaczynasz łakomie parzeć w kierunku zagadnienia koloru. Bo do tej pory działaliśmy cały cas w czerni i bieli, na wypadek gdybys się zastanawiała :P Robisz reset i wracasz do prostych kostek ale tym razem są one kolorowe i stoją na kolorowym podłożu. Do całego bałaganu związanego ze światłem odbitym dochodzą komplikacje z oddziałującymi na siebie nawzajem kolorami. Gdyby nie minione miesiące podczas których jako-tako zrozumiałaś światło to zupełnie byś się pogubiła z tym kolorem. No i tu dochodzimy do Twojego ostatniego studium. Mam nadzieję że rozumiesz co miałem na myśli pisząc o wysokim stopniu skomplikowania. Te całe podwaliny, fundamenty i zrozumienie najpierw najprostrzych rzeczy i mozolne wspinanie odróżnia kiepskie prace od takich: http://www.artrenewal.org/pages/salo...page=StillLife Dlatego właśnie należy stopniowac poziom trudności, obiekty wysoce refleksyjne, przeźroczyste, emitujące światło same z siebie i w dodatku oświetlone wieloma źródłami światła to dużo za dużo. Możesz robić trudne tematy kiepsko, albo proste tematy kompetentnie, stopniowo się wspinając. Różnica jest taka że przy drugiej opcji się rozwijasz i w końcu będziesz robic trudne tematy kompetentnie. Czego życzę Tobie, sobie i całej reszcie czytających." Co do rozdzielczości concept artów to jest z tym różnie: +-4000 pikseli dłuższy bok. To zależy też czy mają być z tego też arty promocyjne. Zawsze lepiej pracować w większej rozdzielczości (chyba, że komputer nie da rady), żeby potem nie okazało się, że mamy za małą rozdzielczość a potrzebują większej ;) Upór i konsekwencja zrobią swoje. Zaprzyjaźnij się też z ołówkiem i kartką :) Pozdrawiam

Yndza: Dziękuję za miłe słowa :D Cieszę się. Malutka ta ręka, to fakt. Mogłaby być większa ;) Pozdrawiam

No bardzo fajnie :) Świetnie zameczek wymuskałeś. Dodałabym więcej kolorów do tej dużej skały, jest jak dla mnie zbyt jednolita. Droga, którą się wspinamy, jest trochę niezgrabna, wygląda jakby była na grani (chyba, że taki był zamysł koncepcyjny). Może przyciąć odrobinkę górę obrazka. Ma potencjał ten rysunek. Jakbyś nad nim jeszcze posiedział, pododawał gdzieś smaczków to byłoby świetne :D Trzymam kciuki :D

Świetne niebo i przestrzeń. Kolory dodatkowo to potęgują :) Złagodziłabym nieco ostrą teksturkę na dalszych skałach, bo jest taka sama, jak na tych na samym przodzie. Skoro fanart to dlaczego logo wiedźmina, które sugeruje jednak coś innego? ;)

francez: fakt, to oświetlenie jego lewej ręki do poprawki. Myślę, że z ubraniem nie poszło mi tak źle :P Jeżeli chodzi o natężenie światła, to muszę znaleźć dobrą referencję. Odpocznę od niego i kiedyś naniosę poprawki, dzięki :) Dobry Pasterz: strzał w dziesiątkę :D porządny to może i jest, ale mógł zakochać się nie w tej co trzeba ;) kamesanim: dzięki :) Tymczasem ćwiczonko ze światłem: Pozdrawiam

Bardzo fajne thumby :) trudny wybór naprawdę, moi faworyci to: 11, 15, 19, 26, 30, 33. Pewnie i więcej bym wybrała :) Pozdrawiam

Zgadzam się. Geralt ma talię i gorset. Zniewieściały look, gdyby nie broda i groźna mina to mielibyśmy przypakowaną wiedźminkę ;)

motyl: Dziękuję, postawię ją na ziemię :) Wrzucam kolejne pracę. Zmęczona już nią jestem. Nie wiem czy dobrym posunięciem było dodanie niebieskiego światła na twarz. Mam wrażenie, że się to nie broni. Sama nie wiem. Co myślicie? pozdrawiam :)

Łał... świetne :)

Yndza: dzięki :) coś w tym jest, co piszesz. Poprawki naniosę. Pozdrawiam :)

Warto, warto, bo potem będą duże efekty ;) Dobrze, że zaczynasz od tej strony. Bardzo fajnie to wygląda. Podoba mi się pan z klapką na oku. Bądź wytrwały :) powodzenia.

Działaj dalej :) jest dobrze. Digi szkic ma potencjał jak dla mnie. Znajdź dobre referki i do roboty ;) Kolorystyka na tak.

Bardzo fajne rzeczy, w szkicach świetna swobodna kreska :)Tak trzymaj :D Będę tu częściej zaglądać.