Ogólnie to nie miało jej w ogóle być, ale musiałem coś tam wepchnąć żeby nie było dziury, bo druk sobie nie poradzi z takimi miejscami przy miniaturach :)
Żeby bezmyślnie przeć do przodu na ukończenie gry? ^^ no thanks. Zagrałem sobie właśnie w Dragon Quest-a, który ma właśnie ten zrypany system walki - tragedia
Ale się tu żrecie xD Widzę, że we wściekłości można niezłe głupoty powypisywać. Dlaczego jeśli ktoś ma więcej niż 20 lat i zaczyna, to nic nie osiągnie? ^^ mi się 4 lata temu świat zawalił "dosłownie" przysiadłem do grafy próbując wrócić do korzeni kiedy to będąc w podstawówce czy w szkole średniej bazgrałem coś na tyłach zeszytu. Niestety szkoła marzenia niszczy i tak to z lotu rzuciłem. Zdolność rysunku została zatracona z biegiem lat, więc postawiłem pierwszego boxa w maxie trochę ponad 4 lata temu właśnie. Pierwszą robotę dostałem z TurboSquid po jakichś 6 czy 7 miesiącach. Nie demotywujcie tu młodych z marzeń ;)
Pozwolili =) Jeszcze będą zmiany, póki co mam lekko zmniejszyć i przerobić podstawę, aby wyszły mniejsze koszta. Możliwe, że będą jeszcze zmiany w pozie. Zobaczymy co powiedzą ludzie odpowiedzialni za druk, czy wszystko się da zrobić bez przeszkód.