dirty

no wiec zostaje mobo/hdd. to juz wiesz co masz sprawdzic.zalatwa sobie mobo na chipie intela (875 lub 865) lub/plus jakis inny hdd i zobacz. jesli to nie da rady to lipa maxymalna. chyba pozostanie ci tylko gorliwa modlitwa;) chociaz ja stawiam na mobo caly czas. ale zbaczy sie. pzdr

szczerze mowiac to caly czas uwazam ze prawdopodobnie jest to cos z mobo probowlaes to puscic na innej plycie??...chodzilo mi o to, ze jest to troche nieprawdopodobne zeby kupic dwie takie same zje*ane plyty pod rzad.....:/ anyway, pewnie juz to czytales, ale jak chcesz to rzuc okiem: http://www.techsupportforums.com/showthread.php?threadid=6104 http://www.hardcoreware.net/forum/showthread.php?t=10289 http://forums.anandtech.com/messageview.cfm?catid=29&threadid=1032281 http://www.hardwareanalysis.com/content/topic/13781/ http://forums.firingsquad.com/firingsquad/board/message?board.id=hardware&message.id=4331 pzdr edit: raczej wykluczam zasilacz. skoro zmieniles juz go trzy razy to jest to niemozliwe zeby to byla wina zasialacza wlasnie..chyba ze w wawie macie dziwne rzeczy z elektrowniami i napieciem baaaardzo zmiennym dysk? hmm, tez watpie zeby tyle namieszal szczegolnie ze sprawdzales na innym hdd. sprawdzales nie? proc nowy, pamiatki nowe. dziwne. mobo? tez w sumie zmienione. ale kto wie. zapytam jeszcze raz. puszczales te konfiguracje na innym mobo?

nie wierze w cos takiego zebys w miejsce padnietej plyty kupil uszkodzona fabrycznie... jesli to prawda to zacznij grac w totka, bo prawdopodobienstwo podobne... no nic, pozostaje ci tylko znalezc najlepszy serwis w miescie z prawdziwymi hardware swirami, zaplacic ile trza i niech glowkuja mozgi... edit: aha, nastepnym razem kup kompa na amd/nforce. recze ze bedzie zero problemow. wlasnie amd wypuscil antka 64/fx na nowym sockecie 939. sweeeet. zbieram kase na athlona fx 55

no little, nie widzialem ani jednego ani drugiego, ale spox, juz obydwa sie zasysaja:)

no ja wam polecam Dróżnika. baaaardzo fajny film, troche wzruszajacy, troche smieszny, troche dajacy do myslenia. polecam po serii odmozdzajacych filmow typu troja, helsing czy pojutrze:/

no to ladny kompik Batou..teraz nic tylko polaczyc oba kompy i zrobic swoja wlasna mala render farme;)

no ja kiedys jak bylem mlody i glupi, zmieniajac procek kuzynowi zrobilem dziure w mobo srubokretem:) nie umialem sobie poradzic z klamra na wiatraku (pare lat temu to bylo, jakis staruski athlon thunderbird z wielgachnym wiatrakiem) i na sile probowalem ta klamre odpiac... a poniewaz nie naleze do osobnikow cierpliwych i chcialem to zrobic jak najszybciej sie da, naciskalem, wrecz zapieralem sie na tym srubokrecie. oczywiscie srubokret objechal i przywalil w plyte wylamujac ladny jej kawalek...coooshh, shit happens jak to mawial forrest. byloby ok ale musialem plyte odkupic:/. niewdziecznicy. a chcialem dobrze.

no tez pamietam pokazowke maxa jedynki, przelot kamera po jakims pokoju, wolumetryka, animowane textury, jakis motylek, pnacze ...jednym slowem bajka:) byla tez jakas panna z mieczem tanczaca z jakimis stworami hehehe...tez bylem w szoku ze szczena pod stolem i slinotokiem...

te 2 boxy traktuj raczej metaforycznie:)

mikeb-> jesli bedzie bum w zasilaczu to jest w sumie niezbyt duze prawdopodobienstwo ze zjarasz plyte czy proca. z reguly idzie sie pasc uklad zabezpieczajacy. oczywiscie zasilacz idzie na smietnik ale komp jest caly. nie panikuj, upewnij sie ze to nie glupi wiatraczek jak pisalem wyzej.

no tez fakt, ale mi caly czas chodzi o cos z pozoru tak trywialnego jak interfejs i czy jest wg niego user friendly. nie chodzi mi zagadnienia z grafy3d. uwazam, ze nalezy pierwsze przerobic pare prostych tutkow paru roznych programow i wtedy skoncentrowac sie na czyms bardziej konkretnym. jesli uzna, ze latwiej w maksie niz w mayi zrobic dwa boxy i nadac im material to niech zacznie od maxa. pozniej zawsze moze sie przerzucic jesli cos sobie innego ubzdura.

lol, poszedl razem z plyta:) ale najlepsze, ze to raczej nie przez proca ale z powodu jakiegos spiecia na plycie. mial durnia, a procek ten sie raczej nie grzal w ogole.. wiatraka rozkrecal za kazdym razem jak wlaczal kompa, jakims cudem cholerstwo sie samo nie chcialo rozkrecic...wiec krecil paluchem przez jakas minute a potem juz samo szlo:)

no ja bym sie klocil, jesli zacznie np od xsi a ten sie mu wybitnie nie spodoba, to nawet nie nauczy sie stawiac klocka (bez skojarzen:) nie mowiac o czyms ciut bardziej skomplikowanym... zniechecajac sie do tego konkretnego softu zniecheci sie do grafy w ogole i nic dobrego z tego nie wyniknie nie chodzi mi o rozgryzienie jakiegos softu od a do z ale o pobawienie sie troszke z kazdym i wybranie tego ktory bedzie sie mu po prostu podobac z interfejsu i ogolnie bedzie mu lezec. nie ma nic gorszego niz meczyc sie na programie, ktory sie zupelnie nie podoba i ogolnie nie wchodzi z zadnej strony:)

aaaaa, ok :) kumpel robil podobnie ale z wiatrakiem na procku hehe, szaleniec akdsn, jak tam twoj szybki wsciekly komp? zyje?

heh, trzeba sobie jakos radzic w zyciu :) no wiatraki to cholerstwo; po jakims czasie zaczynaja dopominac sie o dawke oleju... zastanawiam sie jak reka \'odkrecasz\' wiatrak z grafy...ciekawa technika;)

pliz nie zaczynajcie kolejnej durnej dyskusji max vs xsi vs cinema vs lw vs costamjeszcze... a kolega niech zrobi jak mowilem; wyprobuj pare roznych programow. jakis jeden na pewno wpadnie ci w oko.

bardzo mozliwe , ze to po prostu wiatraczek sie wyrobil i wydaje jakies dziwne odglosy... ostatnio tez mialem cos takiego, wiatrak na zasialaczu strasznie glosno chodzil. z poczatku wystarczyl kop w bude i po chwili siedzial cicho. kiedy ta metoda przestala byc skuteczna musialem w koncu rozkrecic zasilacz (co sie odwlecze to nie uciecze...), rozkrecic wiatraczek, wyczyscic i naoliwic... jak reka odjal. nie mialem zadnego specjalnego oleju do maszyn wiec wzialem z kuchni zwykly olej do smazenia, tez dobre;) wiec prawdopodobnie masz cos podobnego.

niee, pietnastka spokojnie wyciagnie jakies 75hz, moze ciut wiecej, nie jest to za duzo, wrecz masakrycznie malo, ale da rady na chwilke... chociaz jesli chodzi o xsi to minimum powinno byc (chyba) 1280x1024...w 1024 sie odpali ale troche menu i viewportow wcina jesli sie nie myle...

po prostu pobaw sie z kazdym przez jakis czas i dzialaj na tym, ktory ci najbardziej spasuje...

na mozilli nie dziala...

noi bardzo dobrze ,ze bedzie pakiet kontrolny. o to chodzi w prywatyzacji. ale trzeba przyznac ze prywatyzacja TP to byla jedna wilekia pomylka. TP wciagle, mimo prywatyzacji, jest durnym molochem-monopolista z tego powodu, ze nie podzielono samej TP na kilka mniejszych firm przed prywatyzacja. rzad chcial zalatac budzet wiec zostawil molocha jakim byl (po podzieleniu na kilka konkurujacych ze soba firm dostaliby duzo mniej od FT)... wiec jak bylo tak jest nadal. gdyby przeprowadzono to normalnie, to dzisiaj po paru latach od prywatyzacji, mielibysmy kilka normalnie ze soba konkurujacych firm. dzisiaj mimo paru innych firm nie ma zadnej konkurencji, bo TP wciaz jest w pozycji monopolisty i nie daje sobie za zadna cene wyrwac kawalka z tego tortu. w normalnej gospodarce to rynek weryfikuje firmy i slabszy/gorszy/drozszy pada. u nas wciaz tepsa dyktuje warunki. ogolnie wszyscy chcieli dobrze a wyszlo jak zwykle. cala nadzieja w wejsciu do unii, gdzie nie ma czegos takiego jak monopol. pozyjemy zobaczymy.

wiesz ze z tym drwalem to nienajgorszy pomysl? ewentualnie mozesz rozpoczac uprawe jakiegos zielska:) , unici daja niezle doplaty, od 50 do ponad 100 E za hektar... ja mysle, ze faktycznie masz jakies zle fluidy oddzialywujace na kompy... w sumie nie wierze w takie pierdoly, ale czytajac twoje przygody z kompami to mozna sie nawrocic... to juz nie mam pojecia co z tym jest, myslalem ze sprawa sie rozwiazala jakis czas temu po przeprowadzce do kumpla... i co? tak z dnia na dzien ci padlo? ponoc chodzilo ci to dobrze przez pare dnie nie? do trzech razy sztuka. znajdz jeszcze jednego kumpla na drugim koncu miasta. poczytaj poprzednie posty i upewnij sie ze alles ist ok ze sprzetem (typu wszystko dobrze podlaczone i sprawdzone na innych kompach itp itd). jak dalej nie bedzie dzialac to oddaj sprzet na obserwacje/naprawe do serwisu. zaplacisz pare groszy ale moze na cos wpadna. zawsze to taniej niz wydac pare tysiakow na nowy zestaw. moze to kara Boska? przyznaj sie co zlego zrobiles ostatnimi czasy? nie mam juz bladego pojecia. anyway, good luck.

jesli nie zalezy ci na grach to bierz ti4200, przerob na quadro i doinstaluj maxtreme... w maksie bedzie chodzilo cacy. niestety nie wiem jak sie bedzie sprawowac w solidworksie, ale przypuszczam, ze calkiem dobrze. jesli lubisz pograc w najnowsze gry (dx9) to jedynie r9800.

oj dziecka macie problem, jak ktos chce to kupi i nie przejmie sie opiniami pewnych OsoBnikow, jak ktos nie chce to nie kupi i tyle. kropka. proste jak swinski ogon.

no DruG misiaczku, sto lat!!! to samo reszcie solenizantom!! zyjcie ostro i dawajcie czadu!