Ania

Autorka czyściła serwer metodą radykalną. Wstawiam siatkę jeszcze raz: http://www.ania.xibo.at/tmp/kura-siatka-1.jpg http://www.ania.xibo.at/tmp/kura-siatka-2.jpg http://www.ania.xibo.at/tmp/kura-siatka-3.jpg http://www.ania.xibo.at/tmp/kura-siatka-4.jpg http://www.ania.xibo.at/tmp/kura-siatka-5.jpg A praca nad animacją trwa, tyle że nie ma w tej chwili nic do pokazania. Pracuję nad głosem i detalami, dopracowuję rendery.

Zawsze będzie mnożyło mniej więcej przez 4 albo przez 16 zależnie od iterations, ponieważ zawsze kroi poligona na cztery (o ile to jest czworokąt). Jeśli to do gry, to używaj Smooth (ewentualnie w połączeniu ze smoothing grupami żeby zaznaczyć gdzie mają być ostre kanty). Smooth nie zagęszcza siatki, jedynie manipuluje trochę normalami (chyba) żeby zakryć granicę między dwoma poligonami. Jeśli gdzieś potrzebujesz gęstszą siatkę, to zagęszczaj ręcznie a nie Meshsmoothem/Turbosmoothem/Nurmsem. NurBs to całkiem co innego (płaszczyzny na krzywych).

http://www.clipschnitte.de/news/?p=939 ogromna zjeżdżalnia

http://www.cgtextures.com/textures.php?t=browse&q=2133

Monitor fajny, kolory ładne, prosta i solidna obudowa. Powierzchnia matowa, przez co nie ma takich irytujących odbić jak mój stary. Trochę mnie rozczarowały kąty widzenia, jak się na niego patrzy z krzywa to szybko zmienia kolory, pod tym względem Samsung 245b którego ma mój brat jest lepszy, mimo że to TN.

chyba trzeba zapisać tool, a nie projekt.

Piękne po prostu.

Wydaje mi się że to forum służy raczej do pokazywania włąsnych prac w celu posłuchania lepszych lub gorszych rad w nadziei udoskonalenia warsztatu, a nie jako komisja doradcza dla pracodawcy. Czy autor pracy w ogóle wie że jest tu pokazywana i oceniana? Radzę następnym razem kazać sobie przedstawić przez grafika kilka szkiców/pomysłów jeszcze przed wykonaniem plakatu, wtedy będzie możliwość wybrania tego który się najbardziej podoba i gdzie najlepiej widać deskorolkę. To zachowanie trochę dziwne moim zdaniem, i ton odpowiedzi także.

Fajnie Możesz zrobić i zanimować osad pary wodnej na komorach które się akurat rozmrażają.

Bardzo fajna praca, taka żeby się wpatrywać i szukać szczegółów. Stronka strasznie wolno się ładuje, już myślałam że się zawiesiło, ale prace tam fajne.

Stworek wymaga jeszcze pracy, wygląda jak po wypadku drogowym. Napaćkany tak byle jak, bez zamysłu. Kolorystyka i styl sceny całkiem dobre.

Coś jak tu? http://www.ania.xibo.at/tmp/siostra.jpg To na 1 lini, nie wiem jak by zrobić na dwóch bo nigdy mi nie było potrzebne. Może kto inny? Za to tej jednej można pochylać vertexy naokoło osi, co powoduje nachylenie drogi. (tilt, T) Mapowanie to kwestja włączenia opcji orco. Rozmieszczenie latarni nie sprawi żadnych problemów. Z tymi liniami i kładzeniem na nie terenu, niebardzo wiem czy się da i jak. Istnieje wersja 64 http://www.blender.org/download/get-blender/ Rozpakowujesz zipa i startujesz. Nie trzeba nic instalować. Z dużą ilością obiektów radzi sobie całkiem dobrze, ale trudno mi porównać z maxem, bo to zbyt dawno temu. Jest odpowiednik maxowskiego instance copy (links) oraz odpowiednik x-ref (append or link > link), co ułatwia zarządzanie dużą ilością takich samych obiektów. Ten instance copy (czyli link) można też zrobić po fakcie (po normalnym kopiowaniu), można też bardzo łatwo zmienić kształt wszystkich latarni jednocześnie (wczytujemy do latarni inny mesh). Vray jest, ale beta jak mówiłaś. Działał już rok temu, testowałam. Była to wersja na mayę którą trzeba było jakoś zainstalować wraz z jakimś skryptem. Testowałam tylko na wersji demo (czyli mała rozdzielczość i stamp), ale śmigał fajnie. http://blender.bevice.ru/ Oprócz tego są inne zewnętrzne rendery, z których najbardziej popularny to chyba Yaf(a)ray. Jest też Internal, coś jak scanline ale bardziej rozbudowany, z możliwością compositingu w samym programie (na nodach). Jedyną wadą jest brak GI. ps. Tak jak mówił Creator, czekajmy na 2.5 bo nastąpi i nas wszystkich zbawi. Witam w sekcie.

1. tak, ale myślę że w maxie jest to ciut lepsze a. nie wiem b. tak 2. nie w tej formie, ale jest edit mode i robi to samo (jest trochę inna koncepcja modelingu niż w maxie) a. tak b. tak (działa ciut inaczej z braku n-gonów, ale pracuje się nad tym, i być może za kilka miesięcy, albo nawet już w wersji 2.5 (październik) będą normalne n-gony http://bmeshblender.wordpress.com/2009/06/12/modifiers-and-ngons/ ) c. tak 3. tak (array modifier, path modifier i ich kombinacje, ew. copy face) 4. tak (są nody, moim zdaniem jest to fajniejsze i wygodniejsze niż to co w maxie) 5. tak 6. tak (nadajemy curve modifier i animujemy obiekt wzdłóż osi, jeśli obiekt nie ma się przy tym deformować to parentujemy przedtem do empty) 7. nie znam tego mapowania wzdłuż ścieżki, ale ogólnie unwrap jest o wiele lepszy i szybszy niż w maxie Nie wiem do czego dokładnie chcesz Blendera używać, ale warto wiedzieć że Blender ma niektóre funkcje o których użytkownicy Maxa mogą tylko mażyć. Zwłaszcza jeśli chodzi o animację i rigging, ale również compositing, unwrap. Są też bardzo wygodne włosy które w dodatku szybko renderują, jest projection painting, i świetny system zarządzania danych.

Zparentuj ptaki do jakichś obiektów (każdy osobno) i ruszaj tylko obiektem. Bo jak zanimowałeś pozycję, to jest to pozycja absolutna, i każda kopia do niej wróci.

x-ref pod file

Jako dodatek do jakiejś wizki byłby świetny. Jako storczyk sam w sobie, trochę mu brakuje. To znaczy, wygląda jak storczyk, owszem, ale żeby tak samego pokazywać, jako jedyny element sceny, brakuje mu detali, lekkiego zróżnicowania w kwiatkach, ew. jakiegoś lekko zwiędniętego lub nierozwiniętego kwiatka, no i ciekawsze oświetlenie.

Zobacz czy na ten biały brzeg nie wystarczyłoby włączyć Premu pod Render, i/albo Save Buffers i Full Sample pod Output. Możliwe też że tekstura niekorzystna i jakieś tło prześwieca, powinna być zielona nawet tam gdzie przezroczysta. Tzn. jak obrabiasz te liście w PS czy w gimpie czy gdzie tam lubisz, to podfarbuj na zielono tło naokoło liścia zanim zrobisz alfę. A na dwie raty renderuje często, to te jakieś jego wewnętrzne przeliczenia chyba.

Można to rozwiązać parentowaniem. Wstawiasz empty, animujesz jego obrót np. wokół osi X, po czym wstawiasz drugiego empty, parentujesz pierwszego empty do drugiego, i obracasz tego drugiego aż oś x tego pierwszego będzie tam gdzie chcesz mieś oś obrotu modelu. Wtedy parentujesz model do pierwszego empty. W ten sposób możesz mieć dowolną ilość osi obrotu. Jeśli tego ma być więcej, to można zamiast empty użyć kości (wychodzi na to samo, ale jest przejżyściej bo jest jedna armature).

Czemu nie chcesz używać innych programów? Np. Virtual Dub jest darmowy, nie zabiera dużo miejsca i łatwy w obsłudze. Pewnie da się renderować prosto do avi albo mov, ale jak ci się wtedy zawiesi maya gdzieś pośrodku to będzie trzeba renderować od nowa. A jak ci się zawiesi renderując do targa, to potem możesz renderować dalej od miejsca gdzie przerwało, i nie ma problemu.

Bardzo ładny model.

Czy sprawdziłeś czy pismo, które używasz, ma w ogóle polskie znaki?

Jak chcesz wersję która jest prawie na pewno bezbłędna, to bierz latest stable. Jeśli chcesz mieć wersje która być może ma nowe albo poprawione funkcje, to bierz development release. Niekiedy są w nich błędy, ale najczęściej działają dobrze (dotąd raz miałam błąd w takiej wersji, a instalowałam je już wielokrotnie).

Dobrze idzie, postać bardzo fajna (na screenie z zbrusha ubrania wyglądają kiepsko, ale już na renderze z światłem i sss wygląda dobrze) Co do pomieszczenia, zrezygnowałabym z tych jasnych świateł u sufitu, za bardzo przyciągają wzrok. Wydaje mi się że laptop wyszedł krzywo (przednia część, tam gdzie jest touchpad, jest zgięta w dół) Budynki w tle powinieneś zrobić trochę niewyraźne, zamglone. Tak jak w tym pierwszym obrazku z podmalówką. Test rendery wyszły też za ciemno, i gloss na stole bym zmniejszyła, żeby odbicia były odrobinę ostrzejsze. I może jakaś mapka hdr na niebo, żeby odbicia były ładniejsze, bo to szare co się teraz odbija wygląda nieciekawie. Generalnie ta pierwsza podmalówka prezentuje się dużo lepiej niż późniejsze rendery. I może weź tego Gaussa w AA zmień na coś sensownego, np. Mitchell, bo Gauss rozmywa.

Chyba powinno się dać bevlem, niekiedy potem tylko trzeba trochę posprzątać ponieważ będą się robiły trójkąty na rogach (tam gdzie w maxie robiłyby sie pięciokąty). Jeśli chcesz chamfer który działa podobnie jak ten w maxie, to polecam Wingsa.

Mam bamboo i mam intuos, oba fajne, bamboo ma tą zaletę że nie zabiera tyle miejsca na stole i jest jakoś taki poręczniejszy.