kengi

Niezależnie jak to było robione... słabo to wygląda niestety, piszę o Thorgalu bo ten drugi nawet ujdzie, chociaż jakby skopiowali Ragnara z Wikingów, ale to mało mnie obchodzi. A Thorgala zawsze lubiłem, Rosiński ma tą rysunkową łapę jak mało kto. Przede wszystkim mordy miały charakterki a tutaj zarówno Kriss, jak i Thorgal tacy zajeżdżający poserem czy innym chargenem, nijacy tacy. Oby gra okazała się gameplejowo dobra, bo na razie jestem rozczarowany teaserem i konceptami.

Inspiracją to chyba była jedna piosnka "Imagine". W każdym razie jak RenderMan na ostatnim miejscu niżej niż Lux Core i Cycles to szanuję AI jeszcze bardziej... btw. @adek illu by AI, big no no no. Max3d powinien iść kierunkiem rodem z flippednormals. A wystaczyłby przecież jakiś splendor z Unsplashed albo jakiś Miyazaki na fair use 😜 Co do oskarów... I don't give a 💩

Jakie śp.?! https://www.nevercenter.com/silo/

Kyrie eleison... 16h

A można mieć wtedy pasek po lewej w pionie, a nie na dole w poziomie? Nie rozumiem, czemu w dobie ultrawide zmniejszać akurat wysokość na taskbar...

@misiekhc No właśnie, dlatego teraz plan się zmienił. Będzie mniejsze, coś jak Alto's Adventure. Wygląda bardziej realnie, do zrobienia. A jak już będę spijał śmietankę z milionów downloadów dziennie, to wtedy się porwę na coś większego.

Ale fajny wykładzik, dzięki.

Zerżnęli grease pencil od naszego ukochanego blendera, niech nikt nie pokazuje @Nezumiemu 😜

Myślę, że to akurat dobre dla branżuni... chce pan mieć możliwość zmian to poproszę 2k za sek. A jak nie to możęmy za 50pln, tylko możesz pan wybrać z 10 wygenerowanych wariantów promptu. I myślę, że jednak klienci spojżo w portfela i bydzie pan zadowolony... i nie szkodzi, że nogi się zamieniają miejscami magicznie, łyżka pojawia się znikąd a nigeryjczycy mają po 5m wysokości.

@michalo ale ale, możesz być spokojny sam nie pozwoli: "...our text classifier will check and reject text input prompts that are in violation of our usage policies, like those that request extreme violence, sexual content, hateful imagery, celebrity likeness, or the IP of others. " 🤣

No ta pętla na rowerze, to taka piękna metafora życia w erze AI... 🤣 No można, no realistyczne, no fantastyczne... "Symulakry i symulacja" Baudrillarda — obowiązkowa lektura dla każdego. Pędzić i czytać.

A blender users gdzie?!

Potem miałem ten epizod jak na obrazku @Destroyer... a miałem wrócić na spokojnie jak @Nezumi 🤣

Ja z kolei w końcu kupiłem za jakieś grosze Celeste... jeez za trudne dla mnie, czy może zbyt irytujące... level w hotelu mnie wymęczył. Chyba sobie odpuszczę już. Ale najgorsze są te wstawki tekstowe, chociaż one ponoć ludzi z deprechy wyciągają haha. A dźwięki wydawane przez te postacie w trakcie gadania to taki pisk, że uszy mi trzeszczą. Nie da się tego słuchać... generalnie totalnie mnie klimat nie wciągnął, a to, że trzeba przejść każdą planszę flawless, to jakaś lipa, nie na moje nerwy. Hollow Knight, trudny, czasem bardziej niż toto, ale jakoś lepiej zbalansowane i masz momenty oddechu, chyba tutaj mi tego brakuje. Chociaż W HK, z kolei trochę mnie wkurza system save pointów, gdzie czasem po śmierci trzeba zasuwać pół tygodnia, żeby wrócić na to samo miejsce... Do souls-likes, nawet nie siadam, bo wiem żebym tylko nerwy stracił. Najwięcej funu dał mi Ori, obie części. Taki akurat pode mnie zbalansowany. Pewnie pomógł fakt, że możesz zacząć na easy i sobie do hard dojść za którymś razem. To chyba najlepsze rozwiązanie dla mnie.

Chyba nie trafiłem z jointami 😜

Tak się teraz robi czyde, mówisz masz. https://anything.world

Dzięki za feedback @michalo. Miałem przez moment ochotę na pixelart, ale teraz tego jest bodaj najwięcej, zwłaszcza w platformówkach. Strzelam jakieś 3/4 wszystkich to jakiś tam pixelart, więc tutaj z premedytacją od tego odszedłem. Cały czas mnie świerzbi takie 2.5D. Czyli wszystkie assety w 3D, tylko blokuję możliwość poruszania się po osi wgłąb, po prostu sidescroller... No ale to zawsze się rozbija o ilość pracy. Gdzieś tam w łbie zawsze ambicja tak jak piszesz miesza. Ale dlatego, zdecydowanie najpierw jakiś mały projekcik, a potem się zobaczy czy jest opcja ugryźć większy kęs. A to o HH to racja... zwłaszcza, że to daje bardzo poważny powód aby zakupić dla celów R&D ma się rozumieć 😜 A "piszę" to w GDScript czyli natywny język Godota. Trochę do pythona podobny. Ale dla mnie to cały prototyp jest do wywalenia, to trzeba sensowniej napisać, bo to co ja zrobiłem to takie na sznurki i ślinę sklejane wszystko.

@gryzon Zamiast lightrooma można: https://rawtherapee.com/ <- darmowe, ale u mnie kiepsko było z wydajnością https://www.dxo.com/dxo-photolab/download/ <- perpetuła, kiedyś dawali jakieś darmowe wersje licencji starszej wersji, dawało radę. Teraz widzę są dwie wersje Elite i Essential, ale jest trial, więc będziesz wiedział czy ci pasuje.

Blender ma swój marketing taki jaki ma... robią hajp, bo co mają robić? Wygląda na to, że to działa. I dobrze moim zdaniem. Jak traktujesz to tak samo jak mowę trawę speców od marketingu autobiurka, wychodzi na to samo... masz to gdzieś. Dobierasz sobie narzędzie do potrzeb i możliwości. Dla mnie na ten moment serio blender do wszystkiego styka, ma swoje quirks jak każdy soft i tyle, ale w wielu przypadkach daje bardzo fajne efekty vide chociażby te 10 letnie filmiki Chrisa Jonesa. Ale trzeba być wyrozumiałym dla @Nezumi. Ja niedawno wróciłem na forum. Ale jak znikałem parę ładnych lat temu... to pamiętam jak biedny szczur się nad blenderem spuszczał... a po latach patrzę i oczom nie wierzę... tam się coś musiało po drodze wydarzyć grubszego, ale nie warto cisnąć gryzonia, bo to może były jakieś porachunki kartelowe... ten hiszpański Pablo ma jakiś taki akcent rodem z obszaru Sinaloa, więc lepiej być rozważnym 😜 A bawił się ktoś blenderem do materiałów, czyli już niedługo substance killer, zaraz będzie "industry standard" itd.: Material Makerem? -> https://www.materialmaker.org/

Z tą agresywną monetyzacją, to jakieś tematy typu mikropłatności, nftki właśnie... a mobiliki fakt mają swoje plusy, ale tej gierki w tym systemie nie widzę. Chociaż mam w głowie taki speed run game, ala flappy bird, gdzie mogła by postać zasuwać z jakimś dashem opcjonalnym pomiędzy platformami... może to jest pomysł na tą mniejszą gierkę wcześniej. Dzięki za propozycję pomocy. Ostrzegam, że w razie czego mogę się odezwać 🙂 . A Drive wygląda bardzo fajnie, dobra stylufka, nawet zagrałem przed chwilą... dobrze, że czasem się komuś udaje.

Dzięki chłopaki za odzew. Dokładnie tak jak piszecie. Wszystko to już przeszło przez moją głowę. Konkurencja jest gigantyczna. Niby mam pomysł jak to zaatakować... ale nie stać mnie na to, żeby siedzieć po godzinach i rzeźbić w trybie indyka. Dlatego zdecydowałem to w paru miejscach pokazać (max3d jako pierwsze ;P), żeby zobaczyć, na ile to ma potencjału. Osobiście widziałbym w tym metroidvanię, wielkości na jakieś 20-30h gry. Wyróżnikiem miałby być wizual glitchowy i mechanika gry na glitchu oparta. Czy to by wystarczyło... wiadomo, że nie wiadomo hehe. Więc, może poeksperymentuję jeszcze, poprototupuje i coś by się z tego zaczęło klarować. Jest też pomysł z fabułą i grą przynajmniej trochę "zaangażowaną" jak pisze @SebastianSz. Na razie wymyśliłem, że świat gliczy i demonów to taki cope mechanism dzieci (bohater/gracz) w zestawieniu z tragedią, w tej roli śmierć domowego zwierzaka, a może iść po bandzie i dałoby radę im matkę ubić 😈 😜 . No i tutaj można pobazgrolić jeszcze na paru poziomach. To już mam w zarysie. Na ten moment, uważam, że muszę to odłożyć na lepsze czasy. Pewnie dobrze by było jakbym wydał jakąś prostszą rzecz najpierw. Jakiś 3-6 miesięczny projekt, może właśnie na mobilki, co by się generalnie tego nauczyć. I potem ewentualnie wygrzebać z powrotem to. Druga opcja to znaleźć zespół... ale tutaj nie chcę licealnie do tego podchodzić, tylko normalnie jak ludziom zapłacić i stąd moje wyliczenia, zacząłem od prostej kalkulacji 2-4 etaty przez 2-3 lata... Obserwuję patenty typu kickstartery, ale to też trzeba umieć zrobić, nie wystarczy tego tam wypchnąć i do kasy... to jest de facto ostatni etap wcześniejszej kampanii. Odrzuciłem patenty agresywnej monetyzacji, ze względów ideowych (wiem, że piszecie ironicznie)... ale i tak przyjrzałem się nawet NFT games (nie polecam nawet googlać, większego gnoju mentalnego nie widziałem).

Dorzucam jeszcze gameplay video:

Podczas kowidowych "dni grozy", z nudów pobawiłem się Godot Engine. Po prostu zrobiłem jeden tutorial i zacząłem się bawić. Dzieciaki zaglądające przez ramię zainicjowały zabawę gdzie zacząłem na szybko wrzucać ich awatarki. Wszystko robione na szybko, byle wrzucić do silnika i chwilę pokodować. Ale jako, że człowiek zjebany przez sztukę jest, zaczęło być coraz istotniejsze, żeby to jakoś wyglądało... i tak dorobiłem się, średnio działającego prototypu... teraz po paru latach, zacząłem myśleć, czy by może czegoś z tym nie zrobić, ale obliczyłem budżet potrzebny na wydanie tego wiekopomnego dzieła i mi przeszło. Chociaż może jakbym znalazł jakiegoś programistę a ja bym się zajął wizualami... to kto wie... Niemniej chętnie przyjmę jakiś feedback odnośnie tego co mam. Więc postanowiłem, że wrzucę tutaj. Bo jest tu grupa zjebów, które akurat nie będzie miała problemów ze szczerością, co mi się bardzo podoba. Zaczęło się od tego: Teraz wygląda tak: Dla tych którzy chcą spróbować zrobiłem stronkę na itch.io, można ściągnąć, jest też opis co i jak: https://soulglitcher.itch.io/glitch-game hasło: im_a_glitched_soul Jest wersja na WIN i MacOS (tego drugiego nie testowałem) Pomysł na mechanikę z grubsza wygląda tak: dzieciaki w świecie glitchy, które mogą zarówno pomóc jak i przeszkodzić... zrobiłem w prototypie takie "glitch islands", które zwalniają czas i generalnie pomagają w skokach, ale są trochę rozpraszające, jako element pokazujący ten pomysł. Historyjkę też mam, ale jest raczej pretekstem, chociaż starałem się utrzymać wyjaśnienie wszystkiego w logice z glitchami. Nie będę jej przytaczał. Wizualnie chciałbym zestawić kontrast bajeczek ala Mario ze światem rodem z Blasphemousa. To drugie miało by być odzwierciedlone przez antagonistów i progres w grze, im dalej tym mroczniej. Na razie, nic z tego nie będzie... Tymczasem bawię się trochę z assetami, może to by poszło w tym kierunku: Dajcie znać co myślicie, zwłaszcza jakby się wam chciało toto odpalić.

Dle mnie Blender jest zajebisty. Robi wszystko czego potrzebuję, ale może to dlatego, że nie potrzebuję wiele, bo nie robię 3D 😜 haha

Co więcej, rendery przysłaniają to co najistotniejsze czyli pomysł. Patrząc na rysunek, taki uproszczony, od razu zaczynasz rozkminiać o co chodzi... a w renderach, zaczynasz rozkminiać, czy ta twarz jest fajna, czy kolorki mi się podobają, czy baloniki fajne... przez to pomysł ginie. Dlatego taki Mrożek czy inny Tomasz Broda i w ogóle ilustracja prasowa jest często prosta, żeby to pomysł był na pierwszym miejscu. Z takich bardziej renderowanych ilustracji spoko robi też Paweł Kuczyński, chociaż dużo by nie traciły jakby były przedstawiane prostszymi środkami wyrazu. Ciekawą ewolucję zaliczył niejaki Paweł Jońca, najstarsi pewnie pamiętają jak wygrał konkursik na grafikę w starym czasopiśmie GFX bodaj rysując hipperreal marbleball w szopie, albo digital paint z panią wypuszczającą spod ziemi łodygi z kończyn, a teraz pizga mocno stylizowane illustracje do prasy. A ty tu w drugą stronę idziesz... nie idź tą drogą 😜 haha Tak przy okazji, coraz lepsze masz pomysły, w komiksach/paskach wielokrotnie nie wiedziałem o ch..j chodzi... tutaj jest taki strzał, jeb i od razu wiem co chcesz powiedzieć. To też wymaga pracy i cyzelowania, więc liczę, że się jeszcze wyrobisz i będzie lepiej. Lubię taki typ ilustracji, nie przegadanej, gdzie dowcip/pomysł jest trochę na granicy tego co tylko w danym medium można przekazać i co musisz dopowiedzieć sobie w głowie sam.