Reanimator

Kupilem Kindla w wersji malej. Tez sie balem, ze bedzie mikroskopijny i nie bedzie sie dalo nic czytac, ale na szczescie jest inaczej:) Rozmiar normalnej, kieszonkowej ksiazki. Dodatkowo mozna regulowac wielkosc fontu i szerokosc kolumny, wiec nie ma chyba zadnego problemu:) Jezeli chodzi o clo, to chociaz Amazon podaje informacje, iz jest wliczone w cene sprzetu, to niestety klamie;) Trzeba doplacic jakies 26euro, chociaz moge zle pamietac. Mowie: za Kindla + sliczne etui + clo + przesylka zaplacilem lekko ponac 1000zl, czyli mniej wiecej tak jak chodzi na Allegro bez etui (i chyba w wersji US, ale nie wiem). Wszystkie mozliwosci, poza dwoma experymentalnymi (blogi i email), sa dostepne w polsce, wiec NYTimesa mozesz miec codziennie rano przy swoim lozku;)

"Internet jeszcze nigdy nie byl tak fantastyczny!" http://theflashblog.com/?p=1703 Tak jest chyba w kazdym telefonie odtwarzajacym muze, a na pewno w moim zasluzonym w810i ;) Uwielbiam internet:

Checked! 2 to go.

Kindle jest scisle powiazany z Twoim kontem na amazonie, wiec kupujesz wg. swoich ustawien. Zeby kupowac Kindlem trzeba ustawic "1-click buying". Gdy juz cos kupisz ksiazka wysylana jest od razu na Twoj czytnik za pomoca 3G.

Chyba trzeba to przepuscic przez converter, co osobiscie uwazam za bardzo drobna niedogodnosc:)

Patrzy sie na to tak samo jak na zwykly papier, to nie jest zaden "ekran". Kontrast jest idealnie dobrany, tekst ostry jak zyleta. oczy moga boles chyba tylko od czytania po ciemku, jak przy zwyklej ksiazce;) Takze nie wiem gdzie te "sporo osob" jest;) Kupowalem na Amazonie po prostu, nie chcialem dawac zarabiac cwaniaczkom mieszkajacym w US, bo za te sama kwote mam Kindla i sliczny futeral;)

Kindla ma maila i web w wersji US.

Ja kupilem niedawno Kindla i jestem zachwycony:) Lekki, wszedzie sie zmiesci, a ksiazki z amazona (niestety, nie wszystkie) mam w ciagu kilku minut. Do tego mozna konwertowac niektore formaty do kindla. Wczoraj wrzucalem na niego RTFa wyslanego przez wydawnictwo. Jednym ze sposobow jest wyslanie pliku na swojego kindlowego maila i za chwile, po przetworzeniu, wysylany jest na Kindla:) Niestey usluga jest u nas platna - 0.99$ za 1MB przeroibonego pliku. W moim przypadku wyszlo jakies 5zl:) Jest wersja darmowa dla tych, ktorzy nie chca placic, lub nie maja wirelessa. Wtedy leci z kompa przez USB. P.S. Ksiazki mozna tez czytac na komputerze, trzeba tylko zainstalowac darmowe KindlePC.

"Jednak Apple wyznacza nowe standardy" Jasne. Gdyby tak bylo to MMSy mielibysmy dopiero od niedawna, a flashowej strony do tej pory bys nie odpalil. ;P Polecam te prezentacje: http://www.youtube.com/watch?v=pVDCJRxZd04

Heh, moze pomyliles go ze mna, bo ja malowalem myszka ;)

Co znaczy "dziwnie"?

troche tego bylo: - Light: Science and Magic: An Introduction to Photographic Lighting - Within the Frame: The Journey of Photographic Vision - Cinematic Storytelling: The 100 Most Powerful Film Conventions Every Filmmaker Must Know - Lighting for Photography: Techniques for Studio and Location Shoots - Notes on Directing: 130 Lessons in Leadership from the Director's Chair - Master Shots: 100 Advanced Camera Techniques to Get an Expensive Look on Your Low-Budget Movie - Directing Actors: Creating Memorable Performances for Film & Television - Lighting for Film and Digital Cinematography (with InfoTrac ) - Acting for Animators, Revised Edition : A Complete Guide to Performance Animation - Film Directing: Shot by shot, gdy jeszcze nie bylo polskiego wydania.

Placilismy jej, wiec byla spoko;)

Hah, z Robertem mialem same dobre doswiadczenia:) Robilem z nim kilka zlecen;) LOL, a jakze:D Widze, ze znajdzie sie tu kilku absolwentow moich szkolek;) W polsce jest Wydawnictwo Wojciech Marzec: http://www.w-wm.pl/ Duzo swietnych ksiazek, mam chyba wszystkie;) Dodatkowo sciagam z Amazona. Kiedys moze napisze recenzje tych wszystkich tomiszczy;) ttaaddeekk: na rezyserii masz zajecia z operatorki i montazu, kazdy rezyser musi to umiec przeciez:) Rezyser to ktos wiecej, niz tylko nazwisko;)

Szczerze nie wiem gdzie tu widzicie lekka, swobodna kreske:) Jest nerwowa, chaotyczna i tylko udaje, ze jest cool;)

Oh, olafie, odslaniasz podbrzusze! ;)

Jezeli wyraznie zaznacza co zrobil w danym shocie, to nie powinno byc problemow. Gorzej, jezeli przypisuje sobie prace innych.

Abell: dwa watki nizej http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=65132 Przekazanie praw majatkowych, autorem bedzie do konca zycia, chocby nie chcial;)

Slusznie zauwazyles ;)

Pffff.... flaki z olejem, a nie bardzo dobry;)

Jak Jan Pawel 2, Malysz i Fasolki!

Bagins studiowal akurat architekture AFAIR, wiec bez roznicy. Tutaj oczywiscie kazdy Ci powie, ze studia sa o kant d*** rozbic, ze liczy sie tylko folio. A ja uwazam, ze nawet, jezeli nikt Cie nie wyksztalcenie pytac nie bedzie, to godziny spedzone nad sztaluga, przy kamerze/aparacie, przy sztaludze i poznawaniu wszystkiego krok po kroku, z pewnoscia zaprocentuje. Bo rzadko w pracy bedziesz mogla eksperymentowac, miec czas odkrywac, badac, probowac, dochodzic do czegos samodzielnie tak, jak to jest w szkole. Ja w wyborze szkol zawsze kierowalem sie tylko i wylacznie tym, czy czegos sie tam naucze nowego, jakos uzupelnie wiedze. No i tak przeszedlem przez informatyczna, przez szkole reklamy we Wrocku (Creo) , gdzie uczylem sie projektowania, ale i zagadnien foto, malarstwa, rysunku, marketingu, prawa, typografii, poligrafii. Z powodu tej ostatniej wyladowalem w szkole poligraficznej w Krakowie (Apple Publishing School), bo czulem, ze w tej materii mam jeszcze braki;) Pozniej juz musialem isc do pracy. Jedna, druga, trzecia. Teraz rozgladam sie za studiami rezyserskimi wlasnie:) Zaocznie, wiec mam problem. Kazda szkole zostawialem w chwili, gdy dala mi wszystko, co miala do zaoferowania;) I chociaz wydawalem na nie kupe kasy, nie mam grama papierka, to uwazam te lata za swietnie wykorzystane. No. Dosyc wywnetrzania;)

Moim zdaniem filmowka. Nie olewaj studiow, bo pozniej bedziesz zalowac, jak pojdziesz do pracy i na nic nie bedzie czasu ;)

Moze ludzie sie nie zglaszaja, bo nie wiedza, kim jest mesher ;)