arcade

hehe - nie wiem, ludzie są przewrażliwieni - jak ktoś napisze że coś mu się nie do końca podoba to zaraz podnosi się krzyk "łapy precz od moderatorów, wy zazdrosne o władzę pionki, żałośni prowokatorzy!" hehe Aż się teraz Biglebowsky musi tłumaczyć, a przecież był przywoływany przez Leru jako autorytet w tym wątku :D więc chyba miał prawo przedstawić swoje zdanie :) Ja myślę że dobrze że wątek closed, Leru zgodził się na posty bez śmiesznostek w rzeczach (chwała mu za to :D), a cała dyskusja myślę że jakieś tam ślady zostawiła i może teraz regulamin nie będzie takim batem na userów ;) Dziwi mnie tylko że wątek przyklejono - moim zdaniem powinien przepaść gdzieś w czeluściach, żeby nie ognić kolejnych zrywów wyzwoleńczych hehe - a jego wartość edukacyjna znikoma :) pozdrawiam :)

powiedzmy że wyglądasz jak jeden z nas :D :D :D

illy wcale nie jest narcyzem, po prostu jak już wrzucać fotki to co tydzień i cały pakiet :D johny - o matko, ty tak wyglądasz na trzeźwo? ;D Wichur - Kozak? Gdzie, gdzie? Chowamy się! XD

Moja mama mówiła kiedyś "Arek, za każdym razem jak kłucisz się ze swoim bratem wbijasz mi nóż w serce..." - Do tej pory pamiętam jak się tym przejmowałem XD Klicuś, to jest szantaż emocjonalny co piszesz ;) Spójrz na zielony pasek pod avatarem i powiedz że nikt nie docenia twojej pracy ;) To przecież jakaś paranoja jest... Jeżeli jest tu jakaś dyskusja to raczej o zasady, reguły które wam przyświecają a nie najazd na waszą pracę, bo to doceniają wszyscy - nikt tutaj nie napisał że nie docenia waszej pracy / wkładu itp... Nie o to tu chodzi!

Jak na razie to jest pięknie super odwzorowałaś koncept, bardzo mi się podoba :) powodzenia dalej, zapowiada się naprawdę smakowicie :D

Klicek -> oj, ja naprawdę nie mam o to pretensji - chodzi mi o zasadę, można się nad nią zastanowić, porządkuj forum kiedy chcesz, ale PMki w sytuacjach kiedy regulamin tego nie wyjaśnia to dalej uważam dobra rzecz :] Piotrek -> grubo się mylisz, w takich miejscach tworzy się komjuniti a to bardzo ważna rzecz. Leru -> To fakt, wrzuciłem tego linka bo pochodzi on z rzeczy interesujących vol.1 i spodziewałem się że dostanę po pupie za to :) tak a'propos dyskusji: http://www.wrzuta.pl/audio/uerLB682Cd/jacek_kaczmarski_-_polska ;D ;D ;D Dobra, ja już chyba powiedziałem wszystko co miałem do powiedzenia, nie chcę być jakoś strasznie upierdliwy więc nie wypowiadam się więcej na ten temat. fajnie że była dyskusja i wiele ciekawych postów tutaj poszło :)

japońce mają najlepsze ukryte kamery na świecie :D http://www.youtube.com/watch?v=gicTEKbczxw&eurl=http%3A%2F%2F6%2Egmodules%2Ecom%2Fig%2Fifr%3Furl%3Dhttp%3A%2F%2Fwww%2Elabpixies%2Ecom%2Fcampaigns%2Fyoutube%2Fyoutube%2Exml%26nocache%3D0%26lang%3Dpl%26coun A tutaj kobieta - ideał :D niesamowity talent XD

Mylisz się, za wrzucenie linka z przekleństwami i takim tekstem w ten wątek dostałem czerwoną kartkę :) Kiedyś nawet nie trzeba było pisać że uwaga w tym linku znajdują się przekleństwa, a teraz cenzura jest na daleko wyższym poziomie ;) Co do jackassa to nie będę się spierał - jedni lubią drudzy nie, ale czemu ktoś ma decydować za wszystkich co jest zabawne a co nie? Każdy ma swój gust, jednych śmieszy to drugich co innego. Klicek - sorry że to tego wracam, bo sprawa mojego posta jest naprawdę błacha, ale dobrze ilustruje podejście które mi się nie podoba. Mówisz że zedytowałeś mojego posta z wtrętem o Kurcie żebym uniknoł uszczypliwych komentarzy - heh, miło że tak się o mnie troszczysz, ale wiesz, dorosłym facetem jestem i biorę na siebie odpowiedzialność za to co piszę, nie trzeba mi zamykać ust dla mojego dobra ;) To niby taka mała pierdułka, ale moim zdaniem, edytowanie czyichś postów dlatego bo tekst nie spodobał się moderatorom jest przesadą - jeżeli nie łamie regulaminu to niby czemu moderator ma decydować o tym, co się w takim poście pisze? Nawet jak się pisze głupoty to ma się prawo do własnej głupoty... Piotrek napisał że skoro ktoś łamie regulamin to po co moderatorzy mają się wysilać i pisać pmka "złamałeś regulamin punkt taki i taki dlatego zedytowałem ci posta" i zgadzam się z nim w 100%. Tak jak napisałem w swoich postulatach na początku to fajnie by było jakby taki PMek był wysyłany w przypadku gdy nie nastąpiło ewidentne złamanie regulaminu... Dużo w tym wątku się pisze "dajcie spokuj, po co o tym gadać itp." - a może właśnie warto żeby była "księga życzeń i zarzaleń" na której userzy będą mogli się wyżalić - taki wentyl bezpieczeństwa jak jarocin za komuny ;p Lepiej jak by takie miejsce było niż żeby ludzie w podpisach / rzeczach interesujących i różnych innych wątkach wylewali swoje gorzkie żale.

Ale namieszałem :D nie nerwicujcie się panowie moderatorzy, bez was nie byłoby tego forum więc nie przekręćcie mi się przypadkiem z powodu zawału pikawki... :*

Wiem że to nie jest kara i tak tego nie traktuję, taryfy ulgowej nawet nie śmiem oczekiwać bo mimo wszystko czuję się raczej nowym userem (na tle starych wyjadaczy) tyle że poprawność polityczna na forum staje się powoli mega ważną sprawą :] A może macie jakieś statystyki dotyczące postów usówanych / edytowanych? Moim zdaniem liczba ta z miesiąca na miesiąc powiększa się naprawdę tylko ja czuję że jest w tym jakaś przesada? :]

Jaką spiralę przemocy? Więcej jest w tym wątku postów w stylu "dajcie już spokój", "uspokujcie już się" "jałowa dyskusja" niż takich które cokolwiek wnoszą do tematu ;) I czemu nikt nie kasuje off topów ja się pytam ;) (joke) :D :D Zgadzam się, dzięki za odwołanie zakazu pisania postów bez rzeczy interesującej w wątku rzeczy interesujące i dzięki za wysłuchanie moich marudzeń :)

Klicek, przepraszam jeśli poczułeś się urażony, naprawdę nie chciałem kwestionować decyzji ani też narzekać na moderatorów (nawet w pierwszym poście napisałem że odwalacie kawał dobrej roboty). Generalnie to chodziło mi tylko o taką małą rzecz - w ciągu tygodnia 3 moje posty zostały zedytowane, w samym tym wątku mój pierwszy post został zmieniony a za trzeci dostąłem czerwoną kartkę - no kurcze, Ty akurat Klicek podejrzewam że w głębi duszy zgadzasz się ze mną że powinno być więcej luzu i nie wszystko musi być tak tip - top, bez nawet cienia przekleństwa i z marginesem itp... No zastanówcie się - jak macie tyle roboty z ładowaniem miniaturek to po co właściwie ich wymagać tak bezwzględnie? Jak ktoś nie wrzuci miniaturki to mniej osób będzie do wątku zaglądało więc w końcu każdy się nauczy że trzeba to robić... Podobnie jest z innymi sprawami - czy naprawdę tak mega rozrabiam że trzeba edytować co drugi mój post? Tak szczerze? Nie płaczę z tego powodu, ale mnie to mocno dziwi, bo jeszcze niedawno żadko bardzo się to zdarzało... Im jestem starszym userem tym gorzej się zachowuję? Ciężko mi w to uwierzyć :] Staram się wspomagać to forum jak mogę, jak robię za mało to trudno, staram się - ten topik też założyłem nie po to żeby się wyżalić tylko żeby zwrócić uwagę na potencjalny problem i może coś usprawnić...

cholera, ze 3 minuty szukałem - mam nadzieję że docenicie. dowód: ktoś to powinien pokazać twoim rodzicom ;P

eh, właśnie obawiałem się że wątek się zamieni w wytykanie sobie przeróżnych zachowań ;D To może zapytam jeszcze raz - czemu w rzeczach interesujących nie można sobie po prostu napisać jakiegoś komentarza do filmiku albo czegoś w tym stylu? czemu wszystkie posty nie mające w sobie rzeczy interesującej są kasowane? Kiedyś było tam dużo więcej luzu. Tweety -> rozumiem że poczułeś się obrażony tym że ktoś tak szarga film "nic śmiesznego" ale chyba twoje poglądy na temat zabawności tego fragmentu powinny zostać twoje, ewentualnie mogłeś ten film skomentować w wątku, a nie od razu wyrzucać - nie kumam tego... Zaraz powiecie że się czepiam, ale ja naprawdę czuję że coraz mniej można na tym forum powiedzieć bo zaraz ktoś skasuje, zedytuje i będzie po sprawie... Naprawdę uważam że powinno się trochę "poluzować poślady" na forum, a edycja czyichś postów czy kasowanie ich to powinna być imo ostateczność a nie normalna praktyka... - więcej luzu plis :)

hindus, mówię o wulgaryzmach w zewnętrzych linkach, opatrzonych adnotacją "uwaga przekleństwa"... gwiazdkowanie przkleństw i wlepianie kartek to dobry pomysł, ale zaraz kasowanie postów, banowanie itp... kurcze litości, jak nikt nikogo personalnie nie obraża to niepotrzebne są tak radykalne kroki... Nie bądźmy bardziej święci niż ojciec dyrektor no... Apelują o zdrowy rozsądek przy trzymaniu się regulaminu, bo to jest forum mające umożliwiać wymianę myśli a nie obóz koncentracyjny...

Ostatnio mnie taka refleksja naszła - Tweety wykasował z rzeczy interesujących post mr. Panka w którym był link do filmiku zawierającego jakieś tam przekleństwa... Klicek skasował mi część wypowiedzi bo napisałem coś o Kurcie że zbanowany jest, a Leru dzisiaj porobił porządki w rzeczach interesujących i cała wczorajsza dyskusja na temat kasowania postów i ich edycji poszła się kochać... Kurcze, moim zdaniem to już jest gruba przesada żeby wszystko co choć trochę odbiega od topicu było z miejsca zaliczane jako "spam" i kasowane - ja tam lubię poczytać sobie co ludzie myślą na jakiś temat i tego za spam nie uważam... Do tego to tępienie przekleństw jest naprawdę irytujące - nie lepiej było dodać podpis "Uwaga - film od 18 roku" zamiast od razu kasować? Wychodzi na to że na forum zabronione są: Filmy: - South park (przekleństwa) - Jackass (golizna, porno) - Dirty Sanchez (paskudztwo, fuj :P) - Happy Tree Friends (od 18 lat) itp... Z muzyki może jeszcze: - Kult "***** wędrowniczki" - T.Love "O jaki jestem ******" - Pidżama Porno "Bułgarskie centrum ******" Czyli w sumie wszystko co najlepsze... Ja nie wiem, że w muzeum może wisieć sobie w najlepsze praca Woźniaka "Nowa fala *******" a na forum nie można linka zamieścić do czegoś co zawiera przekleństwa... Grubo przesadzacie panowie, powinniście czasem jednak powstrzymywać się od edycji postów / kasowania ich, bo to naprawdę jest wkurzająca rzecz... Nie mówiąc już o tym że to chyba jedyne forum jakie znam na którym można dostać permanentnego bana za przekleństwa :/ Moje postulaty jak zapobiec takim kwasom: - Przekleństwa tolerowane jeżeli są w linku zewnętrznym opatrzonym uwagą (uwaga przekleństwa, uwaga od 18 lat itp) - Rzeczy interesujące moderowane jak najmniej, nie usuwane posty bez rzeczy interesującej / zabawnej - kiedyś tak było i chyba nikomu to nie przeszkadzało - Jeżeli usówacie fragment czyjejś wypowiedzi, a nie jest to przekleństwo ani ewidentny spam to wyślijcie pmka z informacją o co biega... pliz... Nie jest to żaden napad na moderatorów, szanuję waszą pracę, serwis się rozwija, nowi userzy, lepsi sponsorzy, pracki też na coraz lepszym poziomie, świetna robota panowie. Ale rozważcie na spokojnie moje propozycje, bo coraz częściej słyszy się narzekanie na ingerencje moderatorów w wypowiedzi forumowiczów (często niezbyt zasadne ingenerencje)... pozdrawiam

spoko, cieszę się że jakoś tam Ciebie zainspirowałem :) Co do przedstawień samej walki u Goji - zgadza się, pokazuje ją czasem, ale jest to raczej świadectwo zezwierzęcenia ofiar wojnny niż przedstawienie sceny batalistycznej. Zwróć uwagę że na rycinie którą przywołałeś nie mamy do czynienia ze starciem dwóch wojsk, a z przedstawieniem zbuntowanych wieśniaków w dzikim szale mordujących swoich niedawnych oprawców z wojsk napoleońskich... Podobną wymowę ma moim zdaniem ta rycina: Starucha rzuca się z nożem na żołnierza - gwałciciela - moim zdaniem Goya pokazuje że podczas wojny standardy moralne przestają zupełnie obowiązywać, nawet ludzie "dobrzy", cywile, ofiary wojny zostają zezwierzęceni przez otaczające ich szaleństwo. W każdym razie, ciężko to nazwać obrazami stricte batalistycznymi :)

A, no i tradycyjnie dowcip ;P Wraca mąż do domu, szuka piły do drewna... Nie może znaleść więc w końcu wkurzony do żony: - Gdzie piła? - ja nie piła, ja nie piła... - oj, mów głupia gdzie piła! - no, u sąsiada piła... - U sąsiada? To czemu dała?? - bo.. bo piła ;( :D

Heja :) Ciekawy temat sobie wybrałeś i interesujące podejście :) No, okropności wojny bardziej pasują niż rozstrzelanie imo. Cały problem z tym tematem polega na tym że stricte sceny batalistyczne nie miały pokazywać całego okrucieństwa wojny, ale raczej doniosłość wydarzeń historycznych, potęgę oręża polskiego, wielkich ludzi godnych naśladowania itp. Jak to mawiał Józek Stalin: "śmierć jednego człowieka to tragedia, śmierć miliona to już zwykła statystyka". Coś w tym jest - przedstawienia tragedii zamykać się mogą raczej w ramach tragedi pojedyńczych ludzi, ewentualnie małej grupy, a nie całej armii. Realna walka ukazana na obrazie, pozbawiona patosu wyglądała by groteskowo po prostu. Kolejną kwestią jest to, że okrucieństwo wojny najlepiej pokazać ukazując nie ją samą, ale raczej jej skutki. Tak to zrobił właśnie Goya w swoich "okropnościach wojny" Jeżeli chciałbyś poszukać czegoś na polskim gruncie to polecam Ci artystów polskich i ich twórczość po doświadczeniu traumy wojennej, przykładowo B. Linke i jego cykl "kamienie krzyczą" Fotografie Jana Bułhaka "ruiny warszawy" (cykl) Tak swoją drogą to jest to jeden z pierwszych polskich artystów - fotografików który sprzeciwia się pozornej obiektywności fotografii, jego zdaniem zdjęcia mogą emanować osobowość artysty, przekazywać uczucia itp. Nazywał to pictorializmem i jego zdaniem te efekty można uzyskać przez odpowiednie operowanie światłocieniem i symbolicznym motywem. Możesz też użyć postaci Felicjana Szczęsnego Kowarskiego: http://www.sztuka.net/palio/html.run?_Instance=www.sztuka.net.pl&_PageID=445&newsId=3520&callingPageId=486&_CheckSum=1801291614 I jego obrazu "Na progu domu" - reprodukcji w internecie niestety nie znalazłem, wygląda to tak że na progu domu leży postać ludzka, widocznie zastrzelona - w białej szacie (piżamie?). Malowane grubymi, pewnym pociągnięciami pędzla - forma obrazu tak jak i jego ujęcie jest tradycyjne dla ukazania tragedii wojny i można by tradycje takiego ukazania wyciągać aż od Goyi przez Honore Daumiera (Rue Transanian) tu akurat przedstawienie pacyfikacji rotoników przez policję. mam nadzieję że coś z tego Ci się przyda, powodzenia i pozdrawiam :)

Przmyślałem i w necie przydała by się internetowa wyporzyczalnia filmów video - takich ściąganych na dysk - teraz jeszcze łącza słabe, ale to chyba przyszłościowy interes. Trzeba tylko wykombinować co zrobić żeby taki film po ściągnięciu dał się obejrzeć tylko raz / tylko przez jakiś czas (np. tydzień). Spoko, jak zarobisz dzięki mnie grube miliony to mam nadzieję że kopsniesz browara ;)

- video konferencje - może komurki wyposarzone w kamery cyfrowe i zestawy głośnomówiące dały by już radę to pociągnoć? - w necie nie brakuje mi niczego :D

heh, nie upieram się przy warhammerze, dałem to jako przykład i zaproponowałem żebyście wrzucali jakieś sety konceptów żeby było z czego wybierać. Też uwarzam że dyktatura to dobre rozwiązanie, ustalanie czegoś na forum w dyskusji to naprawdę ciężka sprawa :)

Hey Jeżeli chodzi o problem wyboru konceptu do bitwy z narzuconymi konceptami to Kurt to fajnie rozwiązał kiedyś: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=24085 Można by coś takiego zrobić - może byśmy do wieczora powrzucali jakieś propozycje konceptowe żeby było z czego wybierać? Może coś ze świata warhammera? budynki: http://www.warhammeronline.com/english/media/conceptArt/full/WARca0207_06.jpg http://www.warhammeronline.com/english/media/conceptArt/full/WARca0207_01.jpg http://www.warhammeronline.com/english/media/conceptArt/full/WARca0207_05.jpg http://www.warhammeronline.com/english/media/conceptArt/full/1006Emp10.jpg więcej tego jest tutaj: http://www.warhammeronline.com/english/media/conceptArt/ pozdro

Co za romanse :D jak telenowela normalnie - jak to się wszystko skończy??? ;D

Frest on fire rządzi, kurde, dawno tak dobrze nie bawiłem się przy grze komputerowej, aż chce się ćwiczyć i wykręcać coraz więcej punktów na tych piosenkach.. Pomysł z użyciem klawiatury jako gitary jest genialny, coś pięknego :) Jedyne co boli to myśl że zamiast bawić się w tą grę może lepiej byłoby kupić sobie prawdziwą gitarę i na niej ćwiczyć ;)