Skocz do zawartości

Maceo

Members
  • Liczba zawartości

    1 042
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Maceo

  1. Jeżeli chodzi o odtwórstwo - ja się dopiero ucze tej wizki i potrzebowałem łatwego projektu na gwałt. Nie chcę próbować ze swoimi wypocinami na szybko. Właśnie projektuje w szkole swój domek i właśnie po to są mi umiejętności wizualizowania architektury - potem spróbuję na tym zarobić trochę.

     

    Domek w HL2 - absolut ;) Mamy taki pomysł z ludźmi z grupy, zeby po oddaniu projektu walnąć sobie mapę Quakea z naszych domków jednorodzinnych ;) Bardzo inspirujący był ten film :D

     

    Jeżęli chodzi o modelik to oczywiście udostępnię go - taki jest plan. Żeby na nim jakiś fajny contest zrobić. Ale to jak już się wypocę, żeby się nie zniechęcić jak ludzie będą siepać 100 razy lepiej :D

     

    Last stage:

    stan_obecny_2.jpg

  2. Mam taki problem, że robie sobie domek: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=32615&page=2 , jestem na etapie zasłon i kurde:

    - jak dodaję refract, żeby usyskać troszkę przeźroczystości w zasłonach to automatycznie kasują się cienie rzucone na ten materiał.. o co chodzi ?!

     

    Tu jest porównanie - to brzydkie ciemne to z refract (nawet jak ustawię wartość 1 !!), to z fajną linią cienia to zwykły VrayMtl bez refracta i niczego.

     

    Na dole efekt, który chę osiągnąć. (jeżęli codzi o kiepską jakość, to nie istotne, jak ustawię wszsytko na wysokie wartości to pokazuje mi się tylko cień na szybie. - która jest refractowana z fresnelem i fogiem 0,2)

     

    zaslona.jpg

  3. Kilka pytań:

     

    - jak dać słońce? czy teraz pada dobrze, tak, że schody są w cieniu, czy lepiej zrobić, żeby cień był ze strony kuchni? (chcę dać kilka ujeć kamery)

    - co zrobić, żeby te cholerne cienie nie były takie ciemne. w rzeczywistości nie ma takich ciemnych cieni.

    - co jest nie tak z tematem ?!

    - peter_muler - dzięki :D Myślę, że włąsnie mój model ma dokładność tych detali, które wysłałeś, ale tylko tam gdzie widać. Nie bawiłem się już w bebechy konstryukcyjne. Ale profile okienne, dachowe, klepka - to wszystko jest wymodelowane.

    - piksar - zeszło się tak długo, bo nie modelowałem w poligonach za bardzo, a w poly w maya wcale. inna sprawa to zachowanie proporcji - trochę to głupie, ale wszystko się zgadza w centymetrach ;)

  4. Dobra. Wreszcie konkret - skończyłem fazę pierwszą modelu domu Miesa van der Rohe. Jest to moja pierwsza poważna praca. Oprócz wcześniejszych dyzodorantów, sześcianów, pierdółek, tutków i modelu wózka na uczelnię jest to mój pierwszy samodzielny model. Nie powiem - jestem z niego dumny, ale ma trochę błędów. To co umiałem poprawiłem - tych, co ich i tak nie będzie widać nie poprawiałem. Jezeli jest coś co razi - proszę o komenty.

     

    Teraz przechodzę w kolejną fazę - oświetlenie + materiały. To co widzicie to tylko szybki szkic bez zastanowienia. Kadry też są przypadkowe, żeby pokazać model.

     

    Prosze o komentowanie tego co jest i postępów.

     

    Model robiłem w mayce z blueprintów. Zajęło mi to około 1,5 tygodnia po 8h dziennie, zważywszy, że jest to moja pierwsza praca w mayce na poligonach.

     

    Model:

    prev_5.jpg

     

    prev_1.jpg

     

    prev_3.jpg

     

    prev_4.jpg

     

    prev_2.jpg

     

    prev_6.jpg

     

    Siatki:

    wire_1.jpg

     

    wire_6.jpg

     

    wire_7.jpg

  5. Powiem tak, w liceum bawiłem się 3D przez rok, może trochę wiecej. Oczywiście używałem Maxa, bo jest o nim wszędzie pełno. I pewnie w ten sam sposób wybiera go 80% ludzi. No ale potem kilka lat później (3) przyszły studia i tu soft 3D jest musem. No i jak już pisałem w wątku gdzieśtam indziej ( http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=31934 ) w końcu wybór padł na Maykę. Generalnie największą zaletą MAX'a jest ten Vray (prosty renderer do prawie instant wizek), ale to kwestia czasu.

    Jeżeli chodzi o interfejs, to nie ma tu chyba o czym dyskutować. Maya rządzi i wchłania Maxa dupą. Jak już ktoś tam pisał - używasz tylko kilku kombinacji przycisków i gestów myszy. Widziałem jakiś program szkoleniowy Majki i gość, którymodelował używał całego asortymentu z prędkością światła chyba. Myslę, że w Maxie nie jest to możliwe chocby nie wiem co. Teraz siedzę na majce i robie sobie w niej modele - trochę jeszcze brakuje wspomagania architektury, ale można sobie poradzić. Renderuje natomiast w maxie. Jak zrobili już bezstratne przenoszenie danych Maya - Max jest dużo prościej.

     

    mój typ to Maya

  6. No co fakt to fakt - standardy obowiązują. Generalnie jeżeli chodzi o maxa to zdania są podzielone. Ale z 80% znajomych mi osób, które próbowały czego innego niż max wybierają co innego. Kwestia używania maxa i jego rozwoju to wg. producenta jeszcze kilka lat, tak samo z mayką. Plany są takie (z tego co się obiło o uszy) żeby zdewelopować inny prog, na zupełnie nowym rdzeniu.

     

    Tymczasem najważniejsze jest raczej, żeby czaić zasadę (bo jak dobrze umiesz jeden soft to przesiadka to kwestia kilkunastu godzin) modelowania i wybierać narzędzie odpowiedei dla Ciebie.

     

    Myślę, że jeszcze ArchiCady (w sumie nie znam najnowszej wersji) Revity i inne są jeszcze niezbyt rozwiniętym softem (zabijcie mnie :D ). Jest to zdecydowanie nowa droga rozwoju, ale jeszcze niedopracowana. Może nie używałem tego (bawiłem się) wystarczająco długo, ale wg mnie te programy świetnie nadają się do masowej architektury... chociaż z tego co mówicie.. w bardziej wymagających zadaniach sprawę załatwiają pluginy... no zobaczymy jak będzie.. na razie na szczęście wszsytko idzie w kierunku, gdzie dane są coraz bardziej cross-software i cross-platform. To najważniejsze na rynku gdzie, z tego co widać ważną rzeczą jest różny gust do softu różnych biur. Nie zadowolisz wszystkich, ale przynajmniej zapewnij im dobrą komunikację.. ;) Pozr.

  7. Z tym allplanem to jakiś żart Sans tak ?! Programu nie znam, ale sposób w jaki piszesz jest dość specyficzny.

     

    Jeżeli chodzi o cinema 4D to sam nie wiem.. Trochę mało popularny ten kombajn na razie. Nie wiem właściwie czy się rozwija. Z resztą brak możliwości snapowania to trochę poważna wada raczej.

     

    Inna sprawa to brak materiałów do nauki w stosunku do innych programów (Maya, 3ds). To też problem. Jeszcze inna sprawa to export do Maxa i Render w Vrayu - na razie nei znalazłem rówie szybkiego i łatwego renderera.

     

    Raczej nie chodzi mi o taką jakość : http://www.c4d-pl.org/modules.php?op=modload&name=galeria&file=index&do=showgall&gid=9 Tylko może coś więcej.

  8. AutoCADA znam. Całkiem dobrze. Ale umówmy się, że nie ma sensu w tym modelować bo potem jest strasznie dużo ciapciania się ze zrobieniem z tego bryłek, zmiękczeniem ich i przystosowaniem do wizki (chyba, że czegoś nie wiem). Można sobie wtym podrys zrobić, żeby załapać wymiary ewentualnie.

     

    Rhino obczajałem, dużo znajomych tego używa. Ale jakoś brakuje mi wielu rzeczy i jest dla mnie średnio intuicyjn.. ale pewnie się mylę, bo nie dałem mu za dużo czasu.

     

    Archicada też próbowałem. Całkiem przyjemny, coś jak Revit. Ale też jak coś chcesz w tym wizualizować czy kreślić to nie poszalejesz z architekturką. To jest extra narzędzie do robienia domków w stylu Archipelagu ablo katalogów Muratora.

     

    Próbowałem jeszcze SolidWorks, ale one bardziej są do inżynierskich rzeczy.

     

    Tak naprawdę to i tak dojdziemy do miejsca gdzie trzeba będzie to wyrenderować porządnie w jakimś dobrym rendererze - Vray, MentalRay, Brazil, czy Maxwell.. i tu leży pies pogrzebany.

     

    Cała idea polega na tym, żeby używać TYLKO jednego narzędzia. Żeby było najszybciej... Trochę posiedziałem w MAyce i idzie to dość szybko, obczaiłme już pivot+snap. Modelowanie w tym programie jest dotychczas najwygodniejsze z tych, które obczaiłem i ma najwięcej możliwości. Próbowałem jeszcze 3ds, Rhino (troszkę) i MODO.

     

    Chyba jednak poczekam na Vraya do Maya i zostanę przy niej. Albo dosiądę Rhino - zależy od czasu. Na razie zrobiłem model w Maya, teraz następny zrobię w Rhino i obczaję, który wygra.

     

    Z całym szacunkiem do contestu nie wliczam 3ds, które jest co najmniej do dupy, jeżeli chodzi o modelowanie. Prezentacja modelu w viewporcie, zaznaczanie obiektów, etc.. jest tak toporne, że zniechęca.

     

    Pozdr.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności