OmeN2501

Dostalem pozwolenie od szefostwa wiec pokazuje niektore koncepty jakie zrobilem dla Nibris przez ostatnich kilka miesięcy. Uwagi jak zwykle mile widziane a wrecz wyczekiwane :] Chronologicznie: ----------------------------------------- Lokalizacje dodane 17.07.2007 ----------------------------------------- Mam nadzieje ze sie spodobaja

Jak dla mnie juz jest sporo lepiej choc uwagi wciaz mam :P Jka chcesz zglos sie na gg bo mi twoje cos wcielo ;]

Miejscami wrecz fotorealistycznie ale miejscami tak malarsko ze az gubie forme i przez chwile nie wiem na co patrze. Ciut wiecej panowania nad brylami a twoje prace zyskaja nowy wymiar ;]

coz kengi, w tym wypadku akurat sie z toba zgadzam - ale jak zaznaczylem na poczatku - praca komercyjna - dostalem konkretne wytyczne i po prostu za wiele do gadania przy tym projekcie nie mialem :] Jedyne co moglem to wyciagnac co sie da z twarzy frontalnie ustawionej do widza i tyle

Maly update zrobiony w pierwszym poscie a tu daje jak wyglada warstwa ze skora... tak wiem jak "profesjonalnie" wyglada :P ... sami sie prosiliscie :P

Kiedy zobaczyc to nawet nie wiem - troche zmodyfikowane bedzie okladka nowego wydania "Sługi Bożego" Jacka Piekary - brawa dla pana mathix za rozpoznanie paostaci ;]

No bo jakos ciezko mi wytlumaczyc zwykle malowanie :D Twarz jest poprostu naciapana tabletem bez zadnych sztuczek, warstwa z trybem "kolor" na pzebarwienia, warstwa z "overlay" na podkreslenie mocniejszych tonow skory, warstwa z kropeczkami na zarost (zwykly brush ze scateringiem i odpowiednia pezezroczystoscią) no i warstwa z tekstura porow - tyle

tak jakos na twarzy sie koncentrowalem ze rzeczywiscie kolnierz i lancuch jak z innej baki wygladja... dopracuje wieczorem ;] A skora jak zwykle - tylko na koniec dodalem teksturke z porami zeby bardziej realistycznie wygladalo

Troche pracy komercyjnej do wytkniecia bledow i ewentualnych poprawek - wiec czekam na krytyke ;] Wiem ze kadr smieszny ale na okladke to bedzie i sami sobie przytna jak tam bedzie pasowac :D

Pewnie moj projekt bedzie bardziej speedowy ale co bym nie pomazal jakiegos pojazdu SIE ZGLASZAM ;]

Jest takie cos w calej serii Silent Hill co moze sie ludziom nie podobac.. taka jakby dwuznacznosc, kopanie w ludzkiej psychice - ktorego rezultaty nie zawsze nam sie podobaja. Rysunek z panienka ktora jest przerazona potworkami i do konca sciska kozik bylby jak najbardziej poprawny, ale jak dla mnie troche zbyt standardowy. Ja natomista chcialem pokazac taka bezsilnosc, poddanie sie losowi. Ona probowala walczyc ale z braku rezultatow poprostu sie poddala... odplynela, godzac sie ze swym losem... a moze tak naprawde jej sie to podoba... juz czuje sie wyzwolona... stad ta blogosc na twarzy Wiem ze mi skila jeszcze brakuje by pokazywac takie "emocjonalne" scenki, i ze wielu osobom moze sie nie podabac takie "inne" podejscie, ale dla mnie jest wazne zeby moje prace ruszyly jakies trybiki w glowe - nawet minimalnie Moze sie podobac - moze sie nie podobac - ale widac ze chwilke nad nia pomyslales :] Dzieki ziomuś I dziekuje wam wszystkim za uwagi - wziete do serca - bedzie lepiej ;D

Dzieki wszystkim za odpowiedzi - heh rzeczywiscie cos z ta reka mi nie wyszlo... martwie sie ze nie widze co :/ No ale z czasem noze do mnie dojdzie... Zrodlo swiatla to mi sie ze 3 razy zmienialo w trakcie prac. To ze calosc jest we mgle teroche mnie zbilo z tropu rozproszonym oswietleniem, bo pierwszy raz to robilem... nastepnym bedzie lepiej :] A jak sie to robi? Prawie tak samo ja tradycyjnie - dobierasz kolory i marzesz po warstwach az wyjdzie co podobnego do tego co masz w glowie :] Tu nie ma zadnych sztuczek - tylko sprawny tablet

Jup - z ta plaskoscia walczylem ale niestety skapitulowalem :/ Moze jakies sztuczki znacie jak ja powinenem wyciagac na przyszlosc?

Taka mnie ostatnio faza na SH zlapala i pomyslalem ze zrobie jakiegos fejka z nadchodzacej 5 czesci :] Bede wdzieczny za wszelkie uwagi bo juz tyle sie napatrzylem na ten obrazek ze doslownie nic nie widze :D Jest kilka rzeczy ktore mi nie pasuja ale nie wiem jak je naprawic... i czy wogole naprawiac... moze cos podpowiecie... weim ze mnie ponioslo z detalami :P Z gory dzieki ;)

No fajnie fajnie - moglbys dodac jeszcze motyw ze ktos ja polewa woda z tych naczyn od czasu do czasu - czyli syrenka mokra, ogon sluzowaty, wlosy klejace sie do ciala, no i ciemne mokre podloze. Taka sugestia mala ;)

Dodaj Czakowi jego rendzerski plaszcz w ruchu i bedzie narawde fajnie :]

Jest niezle stary - zapowiada sie naprawde fajnie, ale chwilowo idziesz w bardzo szaro bura tonacje, radze kolory dolaczyc jak najwczesniej bo wyjdzie na to ze rysunek bedziesz dwa razy robil (wiem z wlasniego doswiadczenia :P)

teksturze na drzewie mowimy silne i stanowcze -NIE

no niby takie proste a bardzo wyraziste i klimatyczne. Swietna sprawa ten statek :] choc kadr istotnie ciut za dlugi z lewej

E tam -tu sie nie ma co czepiac. Nie wiem czemu ale u niektorych sie utarlo ze praca jest twoja tylko wtedy jak zrobiles wszystko sam od podstaw urzywajac tylko okraglego brusha, bez zadnych referek... bo inaczej to juz troche nie twoje :P No bzdura na resorach. Bierzesz cos, robisz z tego cos zupelnie nowego i to cos nowego jest twoje. Tamto wczesniejsze to tylko jeden z elementow. Taka ogolna refleksja mi sie nasunela... Maronski tu nie ma co myslec nad tym "czy to dobrze i wlasciwie robie" tylko robic dalej - bo w twoim przypadku to naprawde nie mozna miec zadnych zarzutow ;]

Zazwyczaj takie rysunki troche nie w moja strone sa ale ten naprawde dobrze ci wyszedl, az milo popatrzec. Czepilbym sie kadrowania ale... no wlasnie - czepil bym sie ;)

No i masz troche racji. Tyle ze to wlasnie jury decyduje czy ktos sie za daleko zapedzil w interpretacji tematu czy nie. Zreszta... sztywnych zlecen i wytycznych mamy dosc w pracy na codzien... Jak dla mnie tutaj bitwy powinny sluzyc temu by choc troche uciec od schematow i popisac sie mniej skrepowana wyobraznia ;D Tyle odemnie pozdrawiam :] ps: az nie wiem czy nie sprobowac sil w nadchodzacej bitwie 3d... w zyciu nic 3d na powanie nie robilem... ciekawe jaki temat bedzie :]

Ja wiem ze moj glos sie srednio liczy jako bezstronny w dyskusji ale posluchajcie samych siebie. "Nalezy stworzyc komisje ktora ustali czy obrazek powstal w duchu i na podobienstwo jedynie slusznej wizji tematu jaki proklamuje partia. W przypadku odstepstw od jedynie slusznej wizji tematu partii rysunek zostanie zyskwalifikowany. Jekiekolwiek interpretacje tematu odbiegajace od jedynie slusznej wizji partii zostana publicznie napietnowane, wysmiane oraz ogloszone jako brak zrozumienia tematu przez autora pracy - czyli swiadczace o jego nieudolnosci i lenistwie." No luuudzie co z wami???? Co sie stalo z wyobraznia, z mozliwosciami roznej interpretacji, z swoboda podejscia do tematu, z wymyslaniem czegos nowego?? Tu nie chodzi o to zeby komus pokazywac obrazki i mowic " jak myslisz na jaki kokurs zostalo to zrobione?" bo prace robione od linijki wczesniej ustalonych zasad byly by nudne jak flaki z olejem. Tylko same statki kosmiczne, alieni, miasta... i tyle. Nikt by nie zrobil takiej pracy jak np Bojar czy Jonasz - ktore moze troche niedoprcowane - to dowodza ze procz warsztatu autorzy potrafia pokazac cos wiecej co blyszczy w tych pracach, co sie odczuwa poza zwyklym ocenieniem kompozycji, doboru kolorow ect. I to jest ta czesc ktora sie tworzy i ocenia najtrudniej. I to jest ta czesc ktora wyronia prace sposrod innych i rekompensuje braki warsztatowe. Oczywiscie tu tez nie mowie ze mozna rysowac wszytko i podciagac to pod dowolny temat ale mysle ze jury nie jest jakies specjalnie uposledzone i samo widzi co zostalo podciagniete na sile a co stara sie inaczej na niego spojrzec. A juz podwazanie autorytetu osob w jury PO zakonczniu bitwy to po porostu bezczelnosc. Jego sklad byl znany od poczatku i jakos nikt nie marudzil - ale teraz okazuje sie ze to niewlasciwe osoby byly bo wybraly niewlasciwe obrazki. echhh... wstyd po prostu Dla mnie takie konkursy - czy to na tym czy na innym forum - to zawsze jest sprawdzenie nie tylko mojego warsztatu ale tez jakiegos przekazu ktory moge wlorzyc w obrazek. Procz pociagniec pedzlem czy ilosci polygonow licza sie tez emocje, refleksje czy jakies stymulanty wyobrazni jakie niesie ze soba praca. Mechaniczne ocenianie tylko czy poprawne techniczne i czy na temat to po prostu za malo... jak dla mnie

Dla mne tez proporcje mocno przesadzone - choc ktos powie ze to kwestja gustu ;) Mimo to calosc sie nawet fajnie przyjmuje Przejzalem twoja strone - jest potencjal :] Teraz trzeba tylko cwiczyc cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc -bo to najlepsze lata na zobywanie nowych skili ;)

No mrocznie jest ale do klimatu to istotnie czegos brakuje... - moze jakies swiatla w budynkach? bo na razie martwe to wszystko. Jakies smiecie na uicach... obdrapane mury, gazety, plakaty, kot na dachu :D Ale zapowiada sie fajnie ;]