anathos

mam nadzieje że się z czasem wyrobie, co do szkicowości to myślę że środkowa część tryptyku będzie miała taki charakter, tylko musze jeszcze pomyśleć nad skrzydłami, jest jeszcze troche czasu, przypuszczam że "coś wymyśle...

Doszedłem do wniosku że pokażę coś innego... Jeśli się mi uda zmieścić w czasie, to finałem mojej pracy będzie tryptyk - lewe skrzydło prezentować będzie noc, śmierć, anihilacje prawe zaś - życie, wiosne, radość, płodność (co ma związek z bóstwem wiosny i śmierci z centrum przedstawienia). Skrzydła wykonam w klimacie witrażu ew. gotyckiego malarstwa polskiego (np opłakiwanie z Chomranic)

tzw "pajac na szypppkiego" jakieś 30 minut chyba.

daje rade chłopaku:) czekam na więcej, bo czuję że będzie całkiem 'niekonwencjonalnie' (;

tutaj pare konceptów dla bóstwa Jaryło vel Moloch (okazało się że Moloch jest bardziej związany z Szatanem, a Jaryło to bóstwo wiosny ale i śmierci, zatem od teraz bożkowi nadaje imię Jaryło:) ) dodam też mu atrybuty śmierci, ale i życia, czyli kłosy, słończe, kwiaty polne etc. ciągle poszukuję detalu; pracuję nad tym (: głównie skupiłem się na pasie; planuję żeby był jeszcze bardzej 'zdobny'.

widzisz, co innego zapożyczyć np gest, uczesanie, postawe a co innego bazować stricte na całej pracy innego twórcy (nawet jeśli to ma być 3d). Nie chcę nic wyrokować, ale zapewne jurorzy punktować będą tzw innowacyjność, świeżość... a ta praca nie jest świeża, wszak ma ze 20 lat (;

daje rade, zaprawde:) czekam na rozwój wypadków i pozdrawiam:)

szczerze mówiąc, nie wiem czy miałbyś większe szanse korzystając z czyjejś pracy (zwłaszcza dosyć słynnego twórcy) niż wymyślając coś zupełnie nowego, świeżego... Może lepiej byłoby Ci poszukać inspiracji wśród prac starych twórców? (i nie chodzi mi o całe sceny które byś skopiował, lecz pozycje, ubiór, gest etc... hmm, z bestiami kojarzy mi się William Blake, Hieronim Bosch a pięknych kobiet szukałbym u Malczewskiego, Prerafaelitów) powodzenia.

fajny szkicyk, tylko coś nie tak z perspektywą (wydaje mi się że gdyby ten koleżka podbiegł do miecza to miecz byłby wielkości jego przedramienia - może trzeba zmniejszyć postać?) czekam na więcej.

ten motyw z rybą trochę kojarzy się z "Gdzie jest Nemo" więc nie wiem czy ten pomysł nie pachnie.. rybą (; no nic, czekam na więcej i pozdrawiam.

nadal masz kłopoty z nożem; powinien być w linii horyzontalnej bardziej, a koniec ostrza powinien się zmniejszać z perspektywą, bo teraz wygląda jak scyzoryk:)

Mkaszpir>myślę że tematyka prastarej, pogańskiej Slavii nie jest aż tak bardzo popularna :)

coś nie tak z tym nożem jest (chodzi o skrót perspektywiczny); proponuje ustawić się tak jak ta kobieta, wziąść nóż i zrobić sobie zdjęcie (np właśnie ja często polegam na własnej anatomii gdy tworzę - robie zdjęcie i po kłopocie :) )

hmm, jeśli mogę coś dodać od siebie (; trochę ze światłem masz problemów; nie wiadomo tak właściwie skąd pada (zauważ że różne partie ciała kobitki wyglądają jakby były oświetlane z różnych stron, do tego coś nie tak jest ze skótem piersi - brzuch wygląda jakby był skręcony w inną stronę a piersi w inną; JEJ prawą pierś bym przesunął w JEJ prawo, i zmniejszył ciut; proponuje też zabawić się z kolorem (szczególnie skóry), bo barwa jest gliniasta, niezbyt zachęcająca. Właściwie szkoda że nie rysujesz 'globalnie', tzn od ogółu do szczegółu tylko partiami; wtedy można by było coś powiedzieć o kompozycji, harmonii etc i więcej kontrastu proszę:) pozdrawiam.

dopieszczony szkic wrzucam; za bożkiem dodałem poświatę bijącą z heretyckiego piktogramu, dałem też głębszy cień (trochę bryły nabrała forma) i coś dla malkontentów: za westalką dałem ciemniejszy kolor żeby sioę wybijała na przód. pozdrawiam.

jestem ciekaw jak się to rozwinie, bo troszke za mało dla mnie demoniczności w nim, jakiegoś chorego, nieokreślonego pierwiastka... Nic to, zobaczymy.. pozdrawiam i powodzenia życzę!

M@ti> jak wspomniałem w którymś z posów powyżej, ta praca to tylko ogólny zarys mojej koncepcji, kompozycje jeszcze dopracuje:) Ebor> nie rozumiem pytania; wydaje mi się że wszystko co trzeba jest widoczne; nie muszę wykładać 'kawy na ławę' tylko po to żeby pokazać iż znam anatomię dolnych partii ciała. bo znam:)

po co dywagować o rzeczach post factum? zamiast tracić energię niepotrzebnie, proponuję zacząć już projektować na kontest, bo czasu mało (: pozdrawiam!

dałem kolor na szkicm, dosyć szybko i sprawnie mi poszło; myślę że taki schemat kolorystyczny jest całkiem klimatyczny (;

Hmm, w sumie nie wiem jak ma się to do głównego tematu; może zrób tak że na biurku będzie figurka jakiejś bestyji a plakat (zamiast Microsoft'u) to będzie rozkładówka z panną przecudnej urody?:) nie mniej jednak podoba mi się ta technika tzn cell-shading, czekam na więcej i pozdrawiam..

fajny pomysł, czekam na więcej.

podoba mi się pomysł, jest całkiem nietuzinkowy, czekam na więcej i pozdrawiam.

dodaje nowy, szybki szkic przedstawiający prasłowiańskie bóstwo i westalkę; ołówek podlany fotoszopowym sosem. mniej więcej taka kompozycja mnie interesuje, postaram się jednak bardziej 'przybliżyć' te postacie sobie (cokolwiek to znaczy (; ), ale główna idea zawiera się właśnie w tym szkicu, pozdrawiam. edit: coś się nie chciał wgrać obrazek, więc wrzucam ponownie(:

leru>nie ma sprawy; na razie powrzucam 'elementy' z których zbuduje moją pracę, teraz wrzuciłem bóstwo, następnie wrzucę westalkę, poszczególne elementy, detale etc by później ogólnokoncepcyjny szkic całej pracy... Cierpliwości, wszystko jeszcze się wyjaśni:) pozdrawiam. edit: ogólna idea pracy - wielkie, złe pagan bóstwo z "ofiarą" złożoną na jej ręce pod postacią pięknej dziewicy.

pomysł interesujący... powodzenia Frodoku i czekam na szkice. (: