Skocz do zawartości

Destroyer

Members
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Destroyer

  1. Dobrze się chłopa słucha, zręcznie zrobiony i przedstawiony materiał. Co do samych współczesnych gierek i teraz tych koni to ładne obrazki a najlepiej półnagie baby dla przyciągnięcia uwagi i wiele mechanik żeby ją odwrócić a wszystko żeby ukryć prawdziwy cel, zło i zepsucie mające na celu tylko wyciągnięcie jak największej ilość pieniędzy? Nowe, nie znałem :)
  2. Aaa mobilny piekarnik z wiatraczkiem gdzie "skomplikowany program" a teraz "zaawansowane ai" ustawi kiedy ma włączyć i wyłączyć i na ile minut :)
  3. Kurde nie wiem czy topaz sobie z tym poradzi bo obraz miejscami jest rozmyty a szczegółów jest mało i w sumie to wygląda jakby było wygenerowane bo są jakieś brudy. Chyba, że ten nowy ai co wzbogaca obrazek o dodatkowy detal ale to chyba inne systemy lepeij sobie z tym radziły, @Oldman jakiś czas temu wrzucał dobre testy do tego, topaz moim zdaniem polegnie
  4. No nad dźwiękiem trzeba popracować, gdy jest muzyka to nie wiadomo czy próbować się wsłuchać w to co mówisz czy tylko jest to tłem a muzyka jest ważniejsza i słowa nie są istotne ale to wtedy bym już całkiem wyciszył słowa żeby było jasne czego słuchać :) Najlepiej jakiś mikrofon albo chociaż obróbka dźwięków np w davinci resolve, wyczyszczenie, normalizacja głośności i potem można dodawać muzykę czy coś mając na uwadze co jest celem.
  5. Bo nowe ficzery ważniejsze niż ich zasadność tak jak druk 3d w photoshopie :) taki biedny filter forge i fajrant
  6. dziwni mnie, że arnold taką kaszanę przepchnął
  7. O ku**a jakby się ktoś bawił filtrami w Paint Shop Pro po pierwszym uruchomieniu w końcówce lat 90tych XD
  8. Gdy chłopek gotuje gówno w domu i robi papier to ludzie krzywo patrzą jak na wariata ale gdy Bill gates na skale przemysłową gotuje gówno, robi z niego wodę, energię elektryczną i kompost to innowacja i wizjoner :D Teraz jeszcze będzie wtłaczał gówno pod ziemię, hmm jakaś gówniana obsesja :) -- Nie żeby to było jedyne źródło bo process postępuje od dawna Jeszcze widziałem gdzieś opakowanie multipacku z powiedzmy 15 produktami i podpis 15 to tyle: i 3 dłonie z wyprostowanymi wszystkimi palcami żeby było wiadomo ile to jest 15 :)
  9. "Microsoft AI Powered by Poop" Widzę, że innowacyjnie to teraz sam gęste idzie, tylko żeby im się rura nie zapchała :D
  10. No to ja dzisiaj na szybko chciałem sprawdzić jak długo ten zlepek nieudaczników jest przy korycie bo już do 3 lat się zbliża, ale nie chce mi się liczyć co do dnia bo od tego jest kalkulator i kąkuter nie? Sztuczna inteligięncja z pogłębionym resoningiem to wciągnei to nosem i w 2 sekundy wyświetli bezbłednainfoamcję bo to trakie trywialne zadanie no kocówka 2023, teraz mamy 2025 n oto ze 7 miesięcy będzie :D A nowoczesne nastolatki: "dobry jest jebaniutki, mature mi z majcy napisze i zostanę lekarzem albo górnikiem żeby dobrze zarabiać" :)
  11. Bo widzisz jesteś inteligentny a inteligencja to podstawowe narzędzie do rozwiązywanie problemów więc jak radzisz sobie z trudnymi i złożonymi problemami jak malowanie, kompozycja, kreatywne wymyślanie czegoś to tym bardziej poradzisz sobie z tymi prostymi zadaniami jak prosta domowa hydraulika czy budowlanka :) Masz jakieś wyobrażenia jak to powinno się robić, zrobisz mały reasarch, doczytasz co trzeba, dopytasz w markecie budowlany i w sumie proste i robisz, stopniowe rozwiązywanie problemu jak zatkana rura odpływowa. Albo w ogóle zakładasz, że to tak skomplikowana specjalistyczna praca wymagająca lat doświadczeń, tajemnej wiedzy, drogich narzędzi a do tego nie będziesz sobie brudził rąk taką niską pracą, że musisz wezwać fachowca który weźmie ze 3 stówki za wkręcenie żmijki w odpływ i wygrzebanie brudu :) A ręczna najprostsza żmijka to 15-20zł a za cenę jednorazowego wezwania hydraulika możesz sobie kupić wkrętarką i lepszą żmijkę żeby ręcznie nie kręcić, możesz przeczyścić prewencyjnie wszystkie odpływy w domu i masz narzędzie które posłuży następne lata a wkrętarka przyda się do innych prac, do tego nie musisz się z nikim umawiać, czekać, pilnować więc masz oszczędność i czasu i pieniędzy i do tego satysfakcję że sam coś zrobiłeś a mimo to masa ludzi tego nie robi i nawet nie próbuje poświęcić minimum wysiłku żeby się tym "zawiłym" problemem zmierzyć :) Dlaczego - to już sam wiesz, i podobne przykłady można mnożyć. Dlatego jeszcze raz wrócę do tego, że ten "każdy głupi" to zdecydowanie nie każdy i jednak nie taki głupi a ta prosta praca to też nie taka prosta :)
  12. Masz tu fajne elektronarzędzie żebyś się nie zmęczył bo kawał roboty jest, każdy głupi sobie poradzi :) Dopóki nie zobaczy się czegoś takiego na żywo to człowiek nie wierzy, że można tak na serio... a można i idzie się załamać :)
  13. ja to myślę czy na piracie chociaż przeskoczyć i grafikę i efekty zobaczyć czy już jestem wystarczająco ukontentowany samym trailerem :)
  14. No nie każdy, tak jak ktoś wyżej napisał, że każdy głupi może sobie wygenerować w ai no i to też nie :) Może macie komfort życia w bańce ludzi inteligentnych, oczytanych, ambitnych i zaradnych jak ja kiedyś, każdy w moim otoczeniu coś chciał o życia i na to pracował ale potem sobie uświadomiłem, że ja też chciałem bo rzuciłem całe swoje całe życie i pojechałem na drugi koniec Polski z plecakiem na plecach a 90-95% znajomych z mojej okolicy, ze szkół podstawowych, czy średnich to po najmniejszej linii oporu i aby tylko nic nie ryzykować albo żeby się nie przemęczać zanadto ale do narzekania, że im się należy i w tym kraju tak źle to zawsze pierwsi :) Ale to zdecydowanie nie jest przekrój całego społeczeństwa, w ostatnich latach w mojej grupie znajomych przewinęli się ludzie co np. mają 4 samochody i dom pewnie za 4 bańki jak nie lepiej i tacy co w rok nie przekroczyli kwoty wolnej od podatku, tacy co mają kilka spółek w różnych branż i obracają się w wielkim świecie i tacy co robią na produkcji na 3 zmiany i dojeżdżają komunikacją ze 4 godziny dziennie, tacy co mają jakieś zainteresowania jak gra na gitarze, poezja śpiewana, sporty, samorozwój i tacy co tylko nażreć się i gryla rozpalić tam gdzie nie można i po zjedzeniu kiełbasy i wypiciu piwa gdzie nie można popływać też tam gdzie nie można :) Z tym hydraulikiem to to samo, pierwsze sito to nie żyjemy w alternatywnym uniwersum gdzie kobiety potrafią korzystać z narzędzi i w ogóle maja chęć je nawet tknąć :) Chłopy już bardziej ale też nie wszyscy, pamiętam lata temu jak były programy gdzie chłop nie potrafił zmienić koła w samochodzie i to wyśmiewali no a teraz nie do śmiechu bo "to wcale nie takie proste" szczególnie dla nowych pokoleń które radzą sobie słabo z niemal wszystkim :) Moja kobieta mówi, że jak z ojcem coś robili, naprawiali to ona mu pomagała bo "młody" się nie nadawał i ojciec wolał z nią :) And here is the kicker, teraz bawię się w prosty remont, po pracy coś podejdę, coś kupię w budowlanym i tam sobie dłubie hobbistycznie ale czasem potrzebna jest druga osoba do prostej rzeczy, przytrzymania, zmierzenia, wkręcenia wkrętu gdy ja coś trzymam no więc jest kobieta która tak bardzo była przydatna swojemu ojcu przy naprawach więc sobie powinna dobrze radzić nie? nie? Ale Jak sam sobie robię to jest fajnie, zadowolony i w ogóle przyjemnie patrzeć jak coś się poprawia i fizycznie jest ulepione a nie tylko na kątkuterze ale w 90% przypadków gdy poproszę o pomoc to potem jestem tak przygnębiony, że serio rozważam poważnie zakończenie tej znajomość bo witki opadają do samej ziemi i depresję łapię widząc, że to tak będzie całe życie :) Więc podsumowując nie, nie każdy głupi może a tym bardziej często nawet nie chce, nie mierz wszystkich swoja miarą bo jeśli jesteś inteligentny i zaradny, lubisz się uczyć nowych rzeczy, zdobywać umiejętności, wiedzieć jak coś zrobić i nawet sprawia Ci to przyjemność i poczucie sprawczości to nie znaczy, że wszyscy inni też tak maja, rzekłbym, że jest dokładnie odwrotnie i żeby być "tym głupim" co też to może robić trzeba być minimum przeciętnym albo powyżej średniej a często nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo większość jest poniżej tej średniej :) A co do strachu i utraty komfortu to po pierwsze taka natura człowieka i ewolucyjnie wykształcony mechanizm przetrwania żeby analizować ryzyka i bardziej na nie zwracać uwagę i chyba lepiej tak przygotowywać się na najgorsze które może nie nadejdzie niż być przekonanym, że będzie dobrze i obudzić się w nowej rzeczywistości. Ale też tak mocno nie dramatyzujmy bo zaraz będzie wszystkim potrzebna terapia grupowa :)
  15. InstaMAT wychodzi z early acces Abstract unveils InstaMAT 2025: Unleashing the most powerful package for 3D Creators – InstaMAT
  16. Creative team: o! i niech strzela z laserowego łuku! XD wiem, że to jak wybieranie ziarenek niestrawionej kukurydzy z wielkiej kupy no ale Jeszcze ma łuk dla dzieci w którym strzała przechodzi przez majdan żeby nie spadała jak ktoś jest łamagą lub dzieciaczkiem do lat 5, apex preadator XD
  17. tak optymistycznie tylko tak naprawdę to nie :) Zręcznie i zwięźle podsumowane to co i my tutaj piszemy i ludzie szerzej czują świadomie czy też podskórnie, jest taki niepokój
  18. Ta gorętszych na pewno i jednocześnie resztki niedobitków przepędził z tego forum i po latach tylko garstka powróciła .Śmiecił niemal w każdym wątku, bany dostawał, konta nowe zakładał i robił chlew będąc najmądrzejszym humanisom i artostom w jego urojonym multiwersum :)
  19. Myślałem, że dziadek poszedł po rozum do głowy zaczął walić kreatynę i inne sterydy i robić formę w końcu a nie kolejne animacje o krzesłach :D Martinowi to już chyba wszystko jedno, kasy też raczej ma więc nawet nawet jakby mu kto wygenerował ai slopa z kolejnym tomem to nie wiem czy by się podpisał dla łatwego pieniądza
  20. Pełna zgoda ale wcześniej jednak nie mieli wyboru i trzeba było ugiąć kark bo nikt inny nie zrobił i nawet jak januszex grzmiał, że mu to siostrzeniec zrobi za darmo to nie było opcji a teraz jednak jest :) Dostali rózgę do ręki i widać kto chce nią chłostać po tylu latach "cierpienia" gdy trzeba było znosić tych zadzierających nosa "artystów"
  21. Ta januszex generuje obrazek, nie jest tak jak powinno, gest się nie zgadza, dłoń ma 7 palców, dobra tam 12 latek za doładowanie heyah by to poprawił z 15 min, tzn te palce pozę już gorzej, ale kto by się przejmował, produkujemy 100 tys. sztuk i ślemy po sklepach i fajrant :) Baba mi na gwiazdkę kupiła kolorowanki, no bo co innego dla chłopa blisko 40tki jak nie kolorowanka? :D No i na początku nie byłem pewny czy ai czy nie, czasem tam były jakieś babolce ale może ktoś tak przestrzeń wypełnił zawijasami byle by coś było ale kilka obrazków to było już tak wykręconych, że nie było wątpliwości, że ai na całości a tylko w części jest bo widoczne a w większości jest ok. Jakieś puzzle, kolorowanki, naklejki, breloczki, tapety, artykuły, newsy - nawet tutaj :) komentarze, odpowiedzi, książki nawet są już często generowane, często to widać a często już nie albo nie zwraca się na to uwagi i będzie się bardziej normalizowało przy zalewie ai z każdej strony. Już nie sposób przeszukać internetu, bazy stocków żeby czasem i z 70% tego co się widzi nie było wygenerowane, czasem są filtry żeby to odsiać a czasem nie Autorka zapomniała zatrzeć ślady po AI. Burza wokół powieści fantasy | ITHardware Pisarka zajrzała na Amazona i znalazła książki, których nie napisała. Tak SI podszywa się pod autorów AI-Generated Psych-Rock Band The Velvet Sundown Rack Up Hundreds Of Thousands Of Spotify Streams AI-generated songs are being added to dead musicians' pages on Spotify without permission
  22. MS idzie full in w AI i już nie te 9000 pracowników do zwolnienia tylko 15000 Microsoft zdecydował się zwolnić tysiące pracowników na rzecz AI | ITHardware AI generująca rozgrywkę „na żywo”, bez konieczności kodowania. Wystarczy podłączyć kontroler, a MUSE wygeneruje grę na podstawie działań gracza, bez silnika gry, bez edytora poziomów, bez linijki kodu. Bardzo, baaardzo jestem ciekawy co to gówno będzie warte, z drugiej strony już teraz te gry AAAA to takie nijakie gówno, ze chyba nie tak trudno będzie zrobić podbne gówno bez duszy i pomysłu na siebie :) Agent AI usunął firmową bazę danych i próbował ukryć swój błąd | ITHardware ;) tylko na houdiniego, branża ta sama :D a potem wróciłem do mayi bo nowe wersje starych projektów robionych od dekady i koniec końców houdini poszedł w odstawkę :) Ale teraz tak miałem się uczyć czy to unreala czy Houdiniego bardziej wracać bo majka się rozpda na każdym kroku i ledwo się rozwija ale raz, że nie ma za bardzo czasu a dwa nie ma też chęci bo nie wiadomo czy na te umiejętności będzie zapotrzebowanie więc zamiast tego wylałem 150kg betonu i się bawię w budowlańca i bardzo mnie to cieszy :D A zacząlem w momencie największego w tym roku zapierodlu bo potrzebowałem rozpaczliwie jakiejś ucieczki od komputera i pracy i to się sprawdziło doskonale i jest aktywność jak na siłowni :) Kolega który robił w gamedvie i swego czasu odkładał więcej niż ja zarabiałem ponad pół roku pracy szukał i teraz robi pracę niemal juniora przy wizkach architektonicznych byle coś miał do roboty i jakąś kasę zarabiał. Ostatnio mi się żalił, że w procesie rekrutacji do jakiejś zagranicznej firmy to sporo pytań o płeć i ze 20 do wybory, orientacje, rasę, zaimki i tego typu głupoty a portfolio i doświadczenie to kto by to tam potrzebował :) Ja się jakoś jeszcze trzymam w tym co robię ale zmienia się mocno podobnie Tzn na początku roku był projekt bilbordu sponsorskiego "AI" ale to tylko wygenerowali sobie 3 obrazki zamiast szukać w bazach stocków a reszta tradycyjnie. Ale już ze dwa miesiące temu animacja 3d z którą ai sobie nie poradziło ale "koncepty" z którymi swoją drogą też sobie nie poradziło :D już były generowane w ai w całości. Były też przez to opóźnienia bo chłop/ studio wygenerowali ponad 600 obrazków do postaci i to cięgle nie było to i źle się losowało, "koncepty" oczywiście nie jako character sheet tylko w pozie, trochę krzywe, jakieś babolce a ręce schowane za plecami żeby nie mnożyć problemów :) Enviro też miało być bardziej pod ujęcia jak gotowy kard a był widok czasem na pół planety prawie jakby to miał być start rakiety a nie bliskie ujęcie z postacią wypełniającą kadr :) Na plus to miałem trochę wolności do tego stopnia, że jedną scene zlepiłem z tego co mi było wygodnie i prawie nijak się to miało do "konceptu" resztę mniej lub bardziej też sobie pozmieniałem i w sumie dobrze się bawiłem jak nigdy, klientom też się podbiło dopóki nie pokazali komuś wyżej w hierarchii i pojawiły się nowe pomysły na zmiany choć w większości nie do tego co sobie samowolnie porobiłem jak chciałem i mi akurat pasowało :) Teraz do kolejnego projektu też już "koncepty" w ai i od kilku miesięcy jak potrzebują jakiejś animacji to nauczyli się nowego słowa i mówią czy im nie wygeneruję animacji, teraz wszystko dla nich jest generowane tak jak kiedyś podłapali słowa trackowanie i jak cokolwiek się wrzucało na materiał wideo to trzeba było to wtrackować :D Inny klient, producent drzwi, okien i może coś jeszcze to też przychodzą z wygenerowanymi rzeczami z ai, szukają kogoś "kto siedzi w ich głowach" co już źle wróży bo sami nie są w stanie wydusić z siebie czego chcą tylko muszą zobaczyć i powiedzą wtedy czy spoko czy jednak nie to :) No i mieli te wygenerowane wizki, jedne lepsze inne gorsze ale każda z jakimiś problemami a inne ujęcie tej samej sceny to była inna ale podobna scena :) Do tego jak chcieli cos co zwykle się w wizkach nie znajduje np rozchlapana woda z wanny, zabawki na podłodze, brudne buty w przejściu itd, to ai nie było w stanie sobie poradzić i zwracali się z "prośba" o pomoc ale już prawie wszystko maja tylko trzeba minimalnie poprawić tj zbudować nową scene z elementów różnych z innych wygenerowanych obrazków i dodać to czego ai nie mogło więc w zasadzie to oni już prawie całą robotę zrobili za nas :D tylko minimalnie "kosmetyczne" poprawki im potrzebne :D A jak tylko im się coś nie spodobało to już zarzuty, że ai używam, że źle wygenerowało i tak nie jest w rzeczywistości i jak można, taka amatorka np ustawienia baterii i deszczownic, czy słuchawek pod prysznicem, bo źle bo za wysoko, bo nie tak a potem jak podsyłam link do dokładnie takiego układu zgapionego od producenta Radaway to mordę zamknęli ale przeprosin za bycie niesłusznie drącą mordę kurwą już oczywiście nie było bo wielkie pany się nie mylom i do błędów nie przyznajo :) No i podobne sytuacje, mniej lub bardziej ale częścią wspólną jest to, że to AI deprecjonuje pracę, bo jak kiedyś trzeba było mieć skilla żeby zrobić dobry obrazek czy animację to teraz 12 letni dzieciak z dużą ilością wolnego czasu może też coś zbliżonego zrobić, może nie do końca to co się chce ale wizualnie ładne i nie potrzeba ani sprzętu za 50 tys i minimum dekady pracy i nauki i przez to ludzie z ulicy i klienci już tak nie szanują tej pracy i nie robi to wrażenia bo "oni też takie coś mogą sobie wygenerować". Inna sprawa, że często ci klienci i całe piony managementu i marketingu to są ludzie od przerzucania meili z jednej strony na drugą więc oni zwykle też jakoś szczególnie lotni nie byli nigdy :) A tylko czasem mi się zdarzyło, że jakaś juniorka mówiła wprost, że od niej nic nie zależy, jej zdanie się nie liczy, często nawet nie wie co trzeba zrobić gdy szef w przelocie rzuci zdanie czy dwa i jest tylko asystentką od wysyłanie maili i łączenia rozmów z ładneijszym tytułem stanowisk, także ten :) Ale czuć mocno ten wiejący wiatr zmian, nawet jak narzędzia ai by się okazały całkowitym niewypałem i poszły do piachu to już się zmieniło myślenie ludzi i podejście do pracy naszej i nie tylko
  23. Meble na wymiar też już można sobie na stronie zaprojektować jak się chce i z czym się chce a potem automatyczna fabryka potnie płyty, zrobi gniazda, zapakuje elementy do montażu, wygeneruje instrukcję, zapakuje i tylko jeszcze kurier potrzebny żeby dowieźć i skradasz jak z Ikea. Wiele prac się coraz bardziej automatyzuje i optymalizuje i potrzeba mniej ludzi do kontrolowania procesu a nie ręcznego robienia. Kiedyś urodziłeś się synem rolnika, kowala czy szewca to w zasadzie ta sama kariera i najczęściej całe życie na spokojnie się to samo tłukło a teraz to coraz bardziej widać, że przekwalifikowanie będzie częstszym zjawiskiem bo świat się zmienia zdecydowanie szybciej i nie linearnie
  24. ehhh ja 20 lat temu: nie będę jak te stare dziady co na wszystko narzekają i nic im nie pasuje w rozwoju świata i technologiach ja teraz

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności