nooo wlasnie ja to wszystko czaje 😄 teraz dokladnie mi chodzilo o to co napisales w ostatnim akapicie 😄 to jest dla mnie cos co mnie najbardziej zstaanawia. BO POKI CO AI to chwyt marketingowy, ale nadal jezeli mowie "AI" - "sztuczna inteligencja" to jednak moze ta sztuczna intelgencja ma jakies prawa? a jezeli teraz nie ma, to co jezeli bedzie to cos w przyszlosci mialo szczatkowa samoswiadomosc?
jezelio moge cos powiedziec z doswiadczenia kogos kto szuka od czasu ludzi 🙂 ta czesc mnie w czyims portfolio mne nie interesuje:
powiem Ci wiecej jezeli bedziesz ukal pracy, zaloz sobie artstation zloz tam folio i wyslaj ludziom link do niego. Latwiej bezpieczniej 🙂 ludzie z firemek nie boja sie klikac w linki ktore maja "artstacjon" w nazwie. Ja bym twoje zgloszenie skakowal jakbym tylko zobaczyl link do google driva (na wszelki wypadek, bo cholera wie czy wirus czy cos)🙂
inna sytacja mowisz o czym co mialo miejsce 1900 a to co jest teraz to inny level copy rightsow itp moim zdaniem argument jest inwalida, ale ciekawy point 🙂
Czy wpisywanie w tool hashy sprawia ze jestes artysa czy nie? czy isteniejesz w procesie tworczym? czy to ze powiedz na wypluty obrazek ze jest twoj sprawia ze faktycznie jest twoj?. Czy AI to sztuczna inteligencja jako byt czy nie (chyba jeszcze nie xd) 😄 will see
tak duzo pytan, tak malo odpowiedzi xd
jednym slowem wlasnie tak robia, poza tym to co wygnerujesz i wrzucisz ja moge zabrac i wrzucic jako swoj art 🙂 bo to robil komputer i do momentu w ktorym nie bedziesz mial swiadome AI ktore bedziesz mogl sobie kupic i postawic na biurku to sorki, ale nie jestes autorem niczego co wyplules xd
jezeli tak to to co z prawami majatkowymi? kto je ma? albo co je ma?
slyszeliscie o przypadku gdzie malpa zrobila sobie fote aparatem fotografa?
tutaj chyba jest tak samo... wszystko co wygenerujesz w Ai... czyli nie mozesz tego uzyc NIGDZIE w projekcie na ktorym robisz hajs... ja bym uwazal
nie no luz, ttua jwidze ze stara sie ogarniac palce i jednak ciut dokladniej jest 🙂 aczkolwiek ja robilem kilka prob ze stick menami i normalnie ladnie czytal pozy 🙂 wiadomo ze tam pozniej troszke od nich odchodzilem bo ladniejsze rzeczy mi sie pojawialy but still 🙂
Tutaj masz tak ze naprawde stara sie trzymac bazy od poczatku do konca, no widac progress 🙂
mordo taki potfur i tylko 64 gb ram udocelowo? ja teraz robie blockouty i zbrush potrafi zabrac 30-40 gb ramu... moze warto to przemyslec? 😄 tzn oczyuwiscie rob tak zeby Tobie bylo dobrze i pod swoja prace 😄
ja robie tak ze pracuje na roznych setach, a pozniej jak mam texy skonczone lacze obiekty ktore maja to samo uv w jeden i export do paintera 🙂 pozniej tylko przenosze raz katalogi i do kazdego dorbiam globalna maske 🙂 da sie tak pracowac, no 😉 nie jest to super wygodne, ale szit jak sie nie ma co sie lubi 😛