4 tysiace ? ;) hehe ;> mmkay childrens ;)
Po co w tesco ? pewnie ze lepiej pracowac jako grafik tylko pozniej jest problem z tym, ze sie po prostu niechce robic folia(przemeczenie materialu) i powiedzmy sobie otwarcie juz sie go nigdy nie robi jak raz wsadzisz tyłek do roboty za 2,5-4 k bedziesz tam siedzial cale zycie ;) e/w pojdziesz do 2giej firmy i dostaniesz pincet wiecej ;)
Jak to powiedzili mi chlopaki z PCFu ;) po co jechac zagranice ... jak zagranica przyszla do nas ;> nie oszukujmy sie 2,5 to nie jest duzo, nie mowcie ze da sie zyc za 600, bo sie nie da
wiecie niekogo nie namawiam, lepiej sie uczyc na swoich bledach :)
BTw. Wyjasnimy sobie co to jest "niedoświadczony grafik", bo wy chyba rozumiecie przez to pojecie kolesia ktory ledwo poznał interface i zrobil 2 modele powypadkowych samochodow i jednego czlowieko-potforka ;o z proporcjami ala karzelek o dlugich nogach. Dla mnie niedoswiadczony grafik to grafik ktory ma skilla potrafi ogarnac "jakies" polecenia, bez ciaglego trucia tyłka innym pracownikom ... to czlowiek, ktorego przygoda z praca dopiero sie zaczyna, ALE NIE Z CG ;)