uzyte przez Ciebie pamieci nie sa zsynchronizowane, przyjzyj sie czasom dostepu do poszczegolnych pamieci (aida32 dla przykladu)
wylaczenie kompa i restart jest spowodowane przegrzaniem proca lub karty (konkretny index pamieci wyjasnia co jest co, ale popracuj nad chlodzeniem)
mozliwy jest tez niestabilny zasilacz, przeczytaj dokladnie co ten zasilacz moze (jest na obudowie) a pozniej ile wcinaja te urzadzenia,
podpowiem ze do zasilania rzeczywistego z pelnym podzialem napiec 250wat starcza dla p3-1ghz z jedna kostka 512 ecc :) bez specjalnej grafiki i jednym arrayem,
sterowniki do SB-live troszke sie kaszania z reszta sprzetu, uaktualnij, podstawowe sa pomylone, czasem wogole nie startuja karty w trybie 24bitowym,
napiecie, no i wiemy juz ze tam cieplo jest, moze za cieplo,
jesli wywala sie na flaszu i szopie to znaczy ze stronicowanie pamieci w windzie sie kaszani (daj mu stronicowanie na innym dysku twardym, ten moze miec za maly bufor lub byc uszkodzony lub pofragmentowany czestymi upadkami systemu)
wogole koncepcja kupowania najnowszych sprzetow do stabilnej pracy jest chybiona, chyba ze potrzebujesz kompa uniwersalnego do wszystkiego, to rozumiem, ale nie ma narzedzi uniwersalnych, do grafiki lepiej wez cos co ma 1,7 ghz na procku, procki najmniej dwa, garsc pamieci, raid'a (predkosc i bezpieczenstwo), no i oczywiscie nie dociazaj kompa firewalami i antyswirusami, on i tak ma co robic z grafika :) a na to sa metody sprzetowe