tak chyba też okej. teraz już na 100% widzę, że to napad :) o kompozycji pojęcia zbytnio nie mam, ale mam wrażenie, że troszkę ciasno w tym kadrze. tak czy inaczej, mogłeś pociągnąć to co masz w miniaturce w pierwszym poście :)
fajnie, ale na pierwszym obrazku było widać o co kaman :) tzn. były pieniążki, była broń, był napad. tutaj widzę, że zbir grozi dżentelmenowi, ale nie wiem dlaczego :)
dzięki panowie :) EC, jak mi starczy siły i czasu, to doskrobię więcej jeży, ale póki co muszę się uporać z tłem, a że nie korzystałem z warstw, to trochę mi to zajmie.
Tymczasem mały up. Ten pień strasznie mnie denerwuje, ale coś tam chciałem mieć, więc póki co zostaje (na szczęście to mam na osobnej warstwie).
pozdr.
Ołwer. Nie miałem pomysłu co jeszcze zmienić. Powalczyłem z tym co mi chopcy wytknęli (za co bardzo dziękuję) i do pracy już w zasadzie nie zaglądałem. Tak więc, koniec :)
DUŻA WERSJA
miniatura:
pozdr.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dołączę się, ale pewnie nie skończę :)