Skocz do zawartości

mrys

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mrys

  1. mrys odpowiedział Dav → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Jeszcze pół roku czekania :(
  2. mrys odpowiedział Dav → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Polski akcent w Prometeuszu to operator Dariusz Wolski. Bardzo lubię podejście do oświetlenia tego Pana.
  3. mrys odpowiedział Smoku → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Świetna robota. Jako "ukrytej opcji niemieckiej" też mi się podoba:) Będąc mieszkańcem Bytomia, czyli jednego z najbardziej zniszczonych miast w Polsce sam miałem/mam taki pomysł na pokazanie tego miejsca zanim zrobiono z nim co zrobiono. A przed wojną, w co teraz trudno uwierzyć, Bytom był nazywany Wiedniem Północy. Tyle że temat ryzykowny, bo wtedy to był przecież Beuthen. Dlatego też doceniam włożony wysiłek i podziwiam efekt. Czekam na finał.
  4. mrys odpowiedział CzAk1 → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Oceniamy muzykę, bo stanowi całość z obrazem. A szkoda. Wizualnie znakomite, słuchać się nie da.
  5. Gratulacje, no i oczywiście kciuki zaciśnięte:) Żona już wie, że do rozdania Oscarów przez te kciuki nic nie dam rady zrobić w domu :D
  6. mrys odpowiedział kliment woroszyłow → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Świetna robota! Właściwie gdybyś chciał, to rozgryzłeś go tak, że mógłbyś zacząć produkcję :D
  7. mrys odpowiedział nailgun → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Bardzo fajny model i prezentacja. Jedyny render, jaki mi się nie podoba to ten z górami skalistymi w tle. Za to ten z lądowanie w piaskowym pyle wymiata. Ode mnie 5 gwiazdek.
  8. mrys odpowiedział adek → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    A ja przekornie powiem: dobrze, że to krótki metraż. Mam wrażenie, że siła tego filmu tkwi właśnie w skondensowanej narracji. I oczywiście wizualnie bardzo OK.
  9. mrys odpowiedział kaigreko → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Bardzo klimatyczna wizualizacja. Ale to, co mi się podoba najbardziej to miniaturka. Kadr broni się jako samodzielne dzieło.
  10. mrys odpowiedział kliment woroszyłow → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Sądząc po otworach ścianki odlewu nie mają grubości. Kicha. ;P
  11. mrys odpowiedział odpowiedź w temacie → Blender
    Ja to na początku też tak odczytałem i pokulałem się pod stół ze śmiechu :D
  12. mrys odpowiedział ArMoor → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Znakomita robota!
  13. mrys odpowiedział mrys → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Dzięki za komentarze:) Piotrek, z tym Hectorem to przyjemne, ale gdzie mi tam do niego... A przy okazji One May in France sam model jest taki sobie. Kiedyś zrobiłem Morana w Rhino i teraz nie chciało mi się dłubać od początku, więc go zamieniłem z NURBS na mesh . Tyle, że ja zawsze w takich przypadkach zrobił się totalny bajzel w siatce i i tak musiałem modelować od nowa, traktując stary model jako "kopyto". Więc w zasadzie to takie rozbudowane retopo. Niestety jak już miałem zuvmapowany model pojawił sie pomysł wykonania BFR* w skali 1:1, a tu już bumpowane linie podziałowe nie przejdą. No i cały model został pocięty na panele przy zachowaniu UV (wymagało to wielu korekt i poprawek). W rezultacie powstał BFR o rozmiarach 36000x12000 pikseli. Czyli matka wszystkich renderów. Banner z nadrukiem ma 8,2 m długości, samolot jest w skali 1:1 i będzie to sobie wisiało na wystawie. * - Big F...n Render
  14. W ramach przygotowań do otwarcia wystawy Zapomniani bohaterowie. Polscy lotnicy we Francji 1940 powstał ten oto obrazek, przedstawiający start dwóch myśliwców Morane Saulnier MS.406 pilotowanych przez plut. Antoniego Bedę (w tle) i ppor. Stanisława Chałupę. Gdzieś tak przełom maja i czerwca 1940 r.
  15. mrys odpowiedział mrys → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Wiekie dzięki i za komentarze i za fronta : To może na dokładkke dwa silniki używane na Dr I standardowy Oberursel Ur II (kopia francuskiego LeRhône 9B) i zdobyczny Clerget 9 ze zniszczonego Camela (używany przez Josefa Jacobsa na jego Dreideckerach)
  16. mrys odpowiedział mrys → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Ano silnik się kręci, bo to silnik rotacyjny:) Śmigło mocowane było na sztywno do korpusu a sam korpus osadzony na nieruchomym wale. Takie rozwiązanie z początków awiacji. A tak się to prezentuje na okładce: http://www.kagero.pl/images/okladki/zdjecia/czasopisma/Mil41/Militaria44-okladka.jpg[/img]"]
  17. mrys dodał odpowiedź w temacie → w Galeria 3D (Finished Works 3D)
    W zasadzie główny render to taka bardzo szybka praca zrobiona w jeden wieczór, bo wniknęła dosłownie w ostatniej chwili kwestia okładki dla czasopisma. Natomiast model nie jest nowy ale dopiero teraz mogę go pokazać. To oczywiście Fokker Dr.I - słynny trójpłat z I wojny światowej. Będzie z tego książka. Rendery detali są z bardzo ascetycznym studiem, ale chodziło wyłącznie o pokazanie poszczególnych elementów czytelnikom ("target" to modelarze) i niuanse świetlne nie były wskazane. W zasadzie jest to model a nie scena.
  18. mrys odpowiedział mrys → na odpowiedź w temacie → Galeria 3D (Finished Works 3D)
    Hmmm.... Piotrek mi pożyczył tylko model Lancastera. Tło musiałem zrobić sam :D
  19. W ramach psychicznej higieny od aktualnych zleceń wydłubałem taki obrazek z fikcyjnego bombardowania jednego z niemieckich miast w 1945 r. i obrony w wykonaniu nocnych myśliwców Me 262B-1a/U1. W rzeczywistości samoloty te nie zdążyły wziąć udziału w poważnych akcjach. Scena fikcyjna, ale niestety tak to mniej więcej wyglądało przy rzeczywistych bombardowaniach. Model Lancastera w tle to dzieło niezawodnego Petera F. (dzięki Piotrze :) )
  20. mrys odpowiedział Robert B. → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    Na niemoc twórczą dobrze jest się ożenić. Ja od dłuższego czasu mam wybór między dłubaniem przy zleceniach a sprzątaniem piwnicy, dzięki czemu nie mogę mieć niemocy twórczej. ;)
  21. mrys odpowiedział n-pigeon → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Zalety według kogo? Bo tak mi się wydawało, że artyści (czytaj: użytkownicy) są tu najważniejsi? Niestety z własnej praktyki (a używam Blendera także komercyjnie) wiem, że punkt widzenia developerów różni się często od punktu widzenia użytkowników. I wcale nie ci drudzy maja ostatnie słowo. To, jak kto postrzega aktualny stan Blendera w dużej mierze zależy od tego, do czego go używa. W pewnych obszarach postep jest widoczny w innych prawie w ogóle. Dla mnie Blender w wielu miejscach jest taki "prawie jak". Więc ma coś "prawie jak warstwy", "prawie jak outliner". Niestety jest też prawdą, że wiele bardzo obiecujących narzędzi zostaje na etapie efektownego prototypu a potem się twórcy nudzi. Ktoś tu zauważył, że gdyby Blender kosztował 1/2 Maxa to by się szybciej rozwijał. Sam uważam, że płatny Blender mógłby dostać pewnego kopa, ale nie mam złudzeń - już przy 1/4 ceny maxa nikt by nie pamiętał, że kiedyś w ogóle istniało coś takiego jak Blender. Nie żeby max był taki dobry tylko dlatego, że Blender sprawia tak nierówne wrażenie i nie wzbudza zaufania w tzw. profesjonalnym środowisku. Sporo mu też zaszkodził rozwleczony rozwój B2.5, którego pierwsze roadmapy wzbudzają dzisiaj tylko śmiech. Rozumiem, że to efekt złej oceny ilosci pracy potrzebnej na przebudowe programu, tylko ze nie najlepiej to świadczy o planowaniu i o PR. Po co było robić tyle szumu od początku? Z dyskusji z moimi kolegami wiem, że gdy B2.5 zaczął nabierać ciała wielu było skłonnych bardziej się nim zainteresować. Teraz już nie a szkoda, bo mimo wszystko uważam go zna znakomity soft, wystarczający do większości zastosowań freelancerskich i wielu dużych projektów. Ktoś tu też zauważył. że jak ktoś chce robić karierę, to tylko Max. Może z 10 lat temu i nie we wszystkich obszarach. Poza tym w wielu wypadkach używany soft ma kompletnie drugorzędne znaczenie a liczy się efekt w postaci np. modelu czy ilustracji. Chyba, że dla kogoś jedyne profesjonalne użycie to wizualizacja kanapy. Ostatnio w rozwoju B2.5 zaczęło się coś bardziej "ruszać" w dobrym kierunku, takie mam wrażenie. A piszę to ja, sceptyk z urodzenia :)
  22. Tyle tylko, że na rzecz b-mesha olano dotychczasowy system modelowania, pozbawiając go tego i owego i twierdząc, że nie warto go naprawiać, bo przecież lada moment bedzie b-mesh. Ten lada moment ciągnie się już ze dwa lata. Oczywiście można by czekać na b-mesha bez nerwów, gdyby chociaż działało to, co działało do tej pory. A tak dostaliśmy wybrakowane narzędzie o funkcjonalnosci (w obszarze modelingu) gorszej niz 2.49, łatanej społecznościowymi pluginami. Za dużo było na początku fanfar, co to teraz nie będzie, za dużo ładowano energii w produkcję słabiutkich open-movies żeby po dwuletnim chyba poślizgu spodziewać się gromkiego "wow"! Blender 2.5 to program nierówny - są obszary gdzie staje do walki z najlepszymi a są takie, gdzie daj Panie Boże zdrowie. Niestety system modelowania to nie jeszcze jeden wypasiony ficzer, tylko podstawa tego rodzaju oprogramowania. Ale co tam, dłubano w BGE bo przecież rzesze czekały na BGE... Przyznaję - moja perspektywa może być zaburzona, bo od chyba trzech lat mam podpisana umowę z Helionem na książkę o zaawansowanych technikach modelowania w B 2.5 :) A co do edycji UV, to tak z ciekawości co masz jej do zarzucenia? Bo IMO to najmocniejsza strona Blendera?
  23. Problem w tym, że historia z b-meshem ciągnie się już od dawna, a pierwsza beta Blendera 2.5 miała mieć przeniesioną pełną funkcjonalność B2.4. Oczywiście nie miała, a system modelowania mocno wykastrowano. Połatali go dopiero uzytkownicy sami tworzac wtyczki. Potem okazało się, że b-mesh to w zasadzie projekt jednego człowieka, ciągnięty de facto po godzinach i że nie wiadomo, czy w ogóle go skończy. Tak się opracowuje podstawowe systemy? Argument, że im ciężko i że samemu trzeba coś pokazać średnio do mnie trafia. W kontekście marketingu B2.5 wygląda to po prostu źle.
  24. Hmmm... Jeżeli uważasz, że w programie do tworzenia grafiki 3d dopracowanie systemu modelowania, czyli jednego z systemów absolutnie podstawowych (a tym właśnie jest B-mesh) można zostawić na sam koniec to dość dziwne podejście. Tracking - super. Tylko że Blender nie ma być jedynie rozbudowanym narzędziem do trackingu. I akurat ten element, aczkolwiek niezwykle interesujący i przydatny, jest wobec systemu modelowania drugorzędny. Blender jest na licencji GPL, co skutecznie zniechęca Autodesk do zainteresowania się nim.
  25. Dopóki modyfikator bevel działa w ten sposób, że aby zastosować go do zaznaczonych krawędzi a nie do całości trzeba wykonać szereg czynności akrobatycznych, dopóty z trudem mogę sobie wyobrazić sytuacje, w których się toto przyda. Ale - ja bym zostawił.Niech sobie jest. Co do mitologicznych N-gonów też nie przeceniałbym ich wartości. W przypadku eksportu modelu do innego programu jest ona wręcz żadna. Generalni euważam, że rozwój Blendera zbytnio się ślimaczy, a historia z b-meshem (rozwijanym do niedawna przez pojedyńczego, schorowanego wolontariusza) to wręcz kompromitacja. Ale mimo to, poza kiepskim rendererem, jest to soft nie ustępującym lub niewiele ustępującym komercyjnym. No a edycja UV ciągle kopie w tyłek dowolne oprogramowanie. Że o cenie nie wspomne ;)

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności