o dziwo to jest cylinder, nie box... jesli zas chodzi o swiatlo, to wyszlo na prawde dobrze, ale w wersji kolorowej, gdzie moze jest zielonkawe, a swiatlo slicznie zolte, ale przyznaje sie, ze poszedlem na latwizne, wlepiajac ksiezyc i gwiazdy, zamiast chmur i slonca... dzieki za wszystkie komentarze, poczekam jeszcze troche, moze ktos dopowie cos jeszcze, wtedy postaram sie poprawic prace na tyle, na ile mi umiejetnosci starczy...