noiprox

Dzięki wszystkim za słowa komentarza :) Niestety niewiele zmieniłem do ostatecznego terminu składania prac w rysunku - jakoś nie miałem już chęci grzebania przy nim. Ostatecznie udało mi się wygrać, dzięki czemu będę mógł sobie niedługo pozwolić na intuosa3, z moim pentagramem mam ostatnio coraz większe problemy :/ Jeśli kogoś interesuje, filmik z kilkoma etapami powstawania obrazka i ostateczna wersja rysunku: http://youtube.com/watch?v=by5M54Ckawk

Wszelkie uwagi mile widziane

Maykel, już Cię lubię ;) Tak jak już niektóre osoby powiedziały, nie ma czegoś takiego jak talent. Ludzie mają tendencję do nadawania wszystkiemu nazw, i często do nadawania lekkich cech nadprzyrodzonych niektórym rzeczom. Istnieją co najwyżej predyspozycje - pomijając uwarunkowania genetyczne, mózg dziecka w zależności od tego w jaki sposób będzie się rozwijać ze swoimi umiejętnościami w najwcześniejszym etapie swojego życia, będzie inaczej się rozwijał - to jest główna domena większości organizmów, zdolności adaptacyjne, od początku życia przystosowują się do rzeczy, z którymi mają do czynienia. W dodatku, mózg sprytnie magazynuje informacje w pamięci odpowiednio układając je tematycznie (np. słowa dotyczące roślin są blisko siebie, ale koło nich na pewno nie znajdziemy słów technicznych o mechanice samochodowej, powitania po japońsku czy wzorów matematycznych), dzięki czemu rozwijając rzecz związaną tematycznie z czymś innym, te 'coś innego' też zyskuje, bo fragment mózgu który znajduje się koło 'tego czegoś' się rozwija. A każdy przecież wie, że najszybsze przyswajanie informacji jest właśnie na etapie dziecka (dlatego dzieci znacznie szybciej uczą się języków). Wtedy właśnie rodzą się predyspozycje do różnych rzeczy - co jest w rzeczywistości po prostu większym rozwinięciem się danej części mózgu. Te predyspozycje da się oczywiście nadrobić - ciężką, wytrwałą pracą. Będzie trochę trudniej niż osobom które mają predyspozycje nabyte w dzieciństwie, bo starszy mózg ma słabsze możliwości rozwoju, ale wszystko jest do nadrobienia

Dzięki Leszek:) Heh... Black&White to była gra, w którą najbardziej się wczułem kiedykolwiek, swego czasu spędziłem nad nią sporo czasu :) Faktycznie ten obrazek przypomina trochę tereny z tej gry, ale nie miałem zamiaru tego tak narysować :> może tak podświadomie to wyszło ;)

Tak tak, twarz tragiczna, robiona po łebkach pod koniec ;)

Trening kolorków (proszę nie zwracać uwagi na błędy anatomiczne ;) chodziło o same kolory):

Efekt pracy nad techniką rysowania plamami. Dzięki za wcześniejszą uwagę co do plam :)

mam nadzieję że tym razem nie ma źle użytych miękkich pędzli :) Daroz: tak odnośnie Twojego komentarza, czy miękkie pędzle odbiera się tak samo jak rozmazywanie ołówka na papierze? Dzięki za komentarze co do tego, że wersja speedowa dziewczynki (kilka stron temu) jest lepsza niż wersja z miękkim pędzlem, wezmę to pod uwagę w przyszłości

Bardziej podobała mi się jedna z wersji overpaintingowych ;)

Być może niektórzy pamiętają niedawną dziewczynkę ze speedpaintingu którą wrzuciłem. Jest to praca na konkurs, ciągle jest rozwijana. Ponieważ tematem konkursu jest 'czarny charakter' chciałem się was doradzić, co w niej zmienić, żeby nabrała bardziej złego charakteru. Przy okazji (żeby nie zaśmiecać tematu speedpainting) zapytam, dlaczego wersja speedowa jest według was lepsza niż ze zmiękczonym brushem? Czy miękki pędzel to taki odpowiednik rozmazywania palcem ołówka na kartce? Oto jak rysunek wygląda teraz: A to jest raczej jako ciekawostka, chciałbym uniknąć elementów ogólnie uznawanych za 'mroczne' typu siekiery, rogi, armie demonów czy krwi.

Żona Ania? Miłośniczka Shakespeara? ;) Kurcze, nie lubię takich psychodelicznych klimatów, ale oddałeś tak super perspektywę że... no rysunek jest genialny.

Żona Ania? Miłośniczka Shakespeara? ;) Kurcze, nie lubię takich psychodelicznych klimatów, ale oddałeś tak super perspektywę że... no rysunek jest genialny.

wersja speedowa i wersja skończona Narysowane na konkurs na pixelfreaks

Leszek - niestety nie mogę operować samymi plamami bo mój tablet oddmawia posłuszeństwa z photoshopem i kiedy ustalam dynamikę pędzla na nacisk tabletu, to maksymalne opacity przy naciskaniu to 50% :( i muszę wtedy machać dużo, a i tak efekt jest raczej kiepski, więc korzystam z pędzla o dużej miękkości. Niedługo robię formata, może to coś pomoże, bo z innymi programami tablet działa normalnie

No Kefas, projekt może i nie wypalił, ale nie można powiedzieć tego o Twoim concept arcie. Jest świetny. Chociaż przydałyby się jakieś przybliżenia na szczegóły

Whoa, nieźle z tą anatomia Daroz

Koleżanka stwierdziła, że plaża jest zbyt cukierkowa i kolorowa, to załączam od razu drugą wersję, która jest dla niej ;) Twarz wygląda lepiej w powiększeniu

Wielki plus za postępy! Chociaż digital jest kiepski, z postępów jakie zrobiłeś w szkicach widać, że szybko się uczysz :) Oby tak dalej

Hmmm Mont-raz, fajna Ci ta Zeus wyszła :) Bawimy się w łamanie mitów, hmm? No to proszę, jedyny istniejący Zeus-rzeźba. Z lekko współczesnym charakterem ;) ~30minut

Link do pełnej wersji: http://img231.imageshack.us/img231/5772/kochamci2zm4.jpg I link do filmiku gdzie rysuję ten obrazek:

nie mam pojęcia co dalej, ma ktoś jakieś pomysły? Link do pełnej wersji: http://img231.imageshack.us/img231/5772/kochamci2zm4.jpg

Hej Weedlog :) Zanim napisałem swój pierwszy post tutaj, czytałem większość postów w tym temacie, żeby zorientować się o ogólnych zasadach panujących tutaj, i natknąłem się na tą regułę o której napisałeś. I całkowicie się z nią zgadzam! Gdyby nie ona, faktycznie po jakimś czasie mogłoby dojśc do absurdów typu 'mam szkic postawy postaci, ale nie mam pomysłów płeć, strój, na szczegóły i kolory, proszę, pomóżcie'. Jak Selion wspomniała, prosiła mnie żebym wrzucił ten obrazek. Zrobiłem to właściwie bez większych obaw, bo wydawał mi się całkiem wykończony, jakby szedł prosto do druku :) Ale może 'gotowy rysunek' to względne pojęcie. Nie byłem sam w stanie pomóc Selion, ponieważ takie klimaty jaki jest w jej obrazku kompletnie do mnie nie pasują, dlatego sądziłem że może ktoś na tym forum znalazłby się kto by miał jakąś koncepcję na to jak to podszlifować :) Widziałem co wyprawiacie tutaj ze skończonymi obrazkami i pokazujecie że obrazek tak naprawdę nie jest skończony, i byłem pewien że z tego obrazka wyciągniecie ostatnie poty. Jeśli co do poziomu wykończenia obrazka pomyliłem się, to przepraszam, mogę zmodyfikować poprzedni post i wszyscy zapomnimy o sprawie. PS. ten potwór wyszedł Ci zabójczo :> ale nie wiem czy trochę nie przesadziłeś, bo calkowicie zmieniłeś rysunek :D OK, rozpisalem się trochę, ale koniec offtopu. Mam starszy obrazek od aniołki którą wrzuciłem tu wcześniej: A tutaj link do większej wersji: http://img440.imageshack.us/img440/1971/wyverndc2.jpg

Ooo, Kiełbaster :) Obrazek nabrał od razu życia. Jak pokazałem to koleżance to oceniła to jako klatkę z filmu :D Z tymże moim zdaniem wyszło to troszkę za mroczno i trochę pośladki krzywo wyszły... ale i tak jest super :) Koleżanka robiła cukierkowy rysunek dla swojego 2-miesiecznego synka, niestety nie ma jak go skończyć, a i tak dziewczynkę rysowałą z maluszkiem na barku i wymaga kilku poprawek, może ktoś pomoże? :) http://img404.imageshack.us/img404/4792/zima21yq9.jpg

Hej :) Ten obrazek jest już w speedpaintingach, ale może ktoś poświęciłby trochę czasu na jego polepszenie? :)