Skocz do zawartości

Bathory - Nieudany start (Comics)


Cpt.Obvious

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Wydal? :)

Wyslij to do wydawnictwa, albo najpierw wydaj to w jakims pdfie, zeby pokazac, ze warto, bo ludzie czytaja.

 

Nie wiem jak calosc i texty, ale gratuluje Ci z calego serca wytrwalosci i cierpliwosci. Ja NIGDY nie skonczylem zadnego swojego komiksu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze i bez ogrudek, to nie wiem jak to fabularnie wyglada, ale rysunkowo to mi sie kojazy z Kajko i kokoszem, tylko Chriscie jakos lepiej wyszlo, nie wiem czy to chistoryjka dla dzieci, moze ale i tu standardy sa juz troszke wyzsze niz w latach 70- 80tych, innymi slowy jeszcze troche tu brzakuje zeby to byl dobry rysunek. Co do wydania to w polsce szase masz nikle, nawet bardzo, jedynym zainteresowanym ( jesli to komiks dla dzieci) moglby byc egmont, ale watpliwe zeby zainteresowani byli, raczej nie promuja polskiego rynku, jesli nie to ew. swiat komiksu, a i to watpliwe, a pieniedzy sie z tego nie spodziewaj w ogole, to juz z calkowita pewnoscia mowie, bo malo osob w tym kraju zarabia na komiksie, a jeszcze mniej moze z tego zyc, ot, Sledziu i jego ekipa, ktorzy sprzedaja prawie caly naklad Produktu pakuja pieniazki w nastepne wydania, innym ktorzy wydaja co najwyzej na cukierki i lizaka dostaja, tak to wyglada, smutno, to biznes tylko dla fanow, albo raczej fanatykow i pasjonatow ktozy robia to w wolnych chwilach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny pomysl z kotem spadajacym przez kolejne kadry :) generalnie fajne ale jakieś takie mało kontrastowe ( więcej gry światłocieniem, czarnej plamy itd. ?)

 

w Polsce chyba można jedynie liczyć na siebie tzn. sam byś musiał wyłożyc kasę na drukarnie a potem sam dystrybuować wysyłkowo ...

 

może AQQ by się pokusiło o wydrukowanie w odcinkach ? jeżeli treśc by byla fajna, czemu nie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze jestem maxymalnie krytyczny, tak teraz bede bronil Tigera.

 

Dajcie spokoj, przeciez zrobienie komiksu wymaga mega silnej woli! Kreska nie taka, to nie takie... no i co z tego? Wazna jest historia i atmosfera. Patrzcie ile szczegolow jest w rysunkach! Georgi moze tylko pomazyc o takiej czytelnosci swoich Alienow i Predatorow. Wilq ma beznadziejne grafiki, a sprzedaje sie swietnie, bo jest smieszny :)

Poza tym - jak zwrocil uwage marcoos - fajnie operuje komiksowym sposobem przedstawiania ruchu \"kamery\". I znowu georgowe powtorki moga sie przy tym schowac. Wybacz za porownania, ale tam nikt nie wnikal, ze texty sa dziecinne, a z grafik nic nie mozna wydobyc.

 

Ja trzymam za Ciebie Tiger kciuki. Jezeli jest caly komiks to bede trzymal mocniej, jak zrobiles tylko te strone, to masz kopa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze wlasnie ta strona jest o niebo lepsza od poprzedniej, daleko do doskonalosci, ale zdecydowanie lepiej, tu sie zaczyna cos dziac, swiatlo cien, troszke swobodniej rysowane. Ja tam i tak wole rysunki wilq puki co. przejrzystosc, to jest sprawa bardzo wzgledna, ot wlasnie sobie sprezentowalem 30 dni nocy, takie cus o wampirkach na alasce, rysunek jest brudny, niemal prostacki, pozbawiony szczegolow, ale piekny poprostu, wiec wszystko zalezy od ujecia tematu i konsekwencji. Porownujesz giorgia, ktory imo i tak troszke lepiej wybrnol z tematu, a o narracji to niewiele mozemy powiedziec dysponujac kilkoma stronami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra czas na moja wypowiedź :D (w końcu trzeba się bronic:D)

 

Ta druga sdtroka jest znacznie lepsza od pierwszej.

Ciekwiej ujałęś kadry no i widac wrażenie ruchu na górnych rysunkach - szczególnie podoba mi się ten w środku(tego włąśnie u mnie nie ma za barzdo :( ).

Czy robisz to tuszem (jeśli tak to pędzelek czy piórko )??

 

Wydaje mi się, że gdyby wierze na drugim planie pierwszej stronki były ciemniejsze bardziej wysunął by się pierwszy plan.

Na razie tyle ode mnie :d

 

Pozdrawiam

Giorgione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh:)Oczywiście dzieki za opinie, ale w kadrach niewiele do zmienienia, szczególnie że musiałbym się dużo babrać w tuszu i z żyletkami żeby to wszystko obskrobywać.Pozostaje jedynie obróbka komputerowa, ale to raczej sobie podaruje.No i oczywiście i DruG i biglebowsky macie racje, trzeba pokazac całość z tekstem dlatego przymierzam się do wydania tego w pdf.Co do fabuły, mnie ją trudno ocenić, Wam już tym bardziej[lol2] powstała ze 2 lata temu i nie chce ręczyć za jej jakość. No cóż, pozostaje zatem czekać na całość:)

Tak czy inaczej za opinie dzieki.

Pozdrawiam[piwo]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biglebowsky : tak patrze na półki księgarni i widzę, jak sprzedają się te komiksy i zaczynam Tobie wierzyć:)Szczerze, to nigdy nie myślałem o zarabianiu komiksem, bo to u nas chyba nierealne.Chciałbym wydać lecz nie dla wielkich zysków, lecz dla tego, by się jakoś pokazać, a nie odwalać co chwila robotę i trzymać w szufladce, aż po śmierci to wykopią i może docenią.

No i jest upragniony pdf.Całośc waży 10mb,nizej link:

Bathory

 

Pozdrawiam[piwo]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto mnie wzywal czego chcial ? ;>

ok Tiger oto moje zdanie :

 

w porownaniu do bety ktora mi pokazywales texty sa lepsze - bardziej naturalne - mysle ze jest naprawde ok - co prawda w paru momentach robi sie nudnawo ( moze to tylko moje odczucie - gustuje w komiksach pokroju Berserk\'a)

przez zbyt dlugie dialogi ale i tak jest dobrze bo co najwazniejze komiks wciaga i to sie liczy ;) oczywiscie czekam na reszczte - 2 tomik - bo przeciez nie mozemy zostawic Bathorego w takim momencie ;D

Pisales mi juz ze fabula bedzie bardziej zamotana wiec ta sprawa jest wyjasniona ;) Trzymaj sie i rob nastepna czesc ! jesli ktos to wyda napewno kupie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no Tiger... spisales sie swietnie nie moge doczekac sie nastempnej czesci. Bathory i reszta ciekawe ciekawe co stanie sie dalej, a ten kotek... :D taki milusi...

 

co do samego komiksu to powiem tak:

 

niektore rysunki sa zabardzo zagenszczone to znaczy za duzo obiektow, taka bazgranina i niezabardzo widac co to jest i co tam sie dzieje

 

tekst w niektorych miejscach nie miescil ci sie w dymki wiec zmniejszales czcianke to bije w oczy ze jedna jest wieksza druga mniejsza powinnienes dac jednolita czcioke ... (tak mi sie wydaje)

 

tak jak mowi Nezz komiks jest wciagajacy i naprawde chce sie czytac dalej świetna sprawa no i jak to sie mowi wielki brat jest pod wrazeniem :P pozdrawiam oby tak dalej Tiger...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze gratuluje cierpliwosci, bo widac ze troche przy tym posiedziales, sama historyjka tez jest ok, ale... oczywiscie sie musze doszukiwac jakichs ale:), przedewszystkim narracja, to siada, wiele razy musialem chwile pomyslec zeby dojsc do tego co sie w kilku ostatnich kadrach wydarzylo, to ma kilka przyczyn, montaz kadrow, czasami przeskoki ujec sa zbyt nagle, a rysunki zbyt nieczytelne zeby sie latwo orientowac o co chodzi. No i druga rzecz ktora mnie uderzyla to to ze historyjka jest przegadana, nie przeszkadza mi duza ilosc tekstu:), ale u ciebie, szczegolnie w drugiej czesci gdy bathory opowiada, bywalo to meczoce. Rysunki: sa niekonsekwentne, twarze rysowane w zupelnie roznych stylach, co pokazuje ze jeszcze nie masz do konca wlasnego wyrobionego stylu, jedne bardzo prosto kanciasto, inne zgrabnie i plynnie, inna sprawa ze czesto anatomi postaci i facjat troche brakuje do doskonalosci, brak zroznicowania kreski powoduje ze zatraca sie przestrzennosc kadrow, trudno okreslic co jest blizej, co dalej, szczegolnie to kluje w scenach z tlumem o wiele lepiej wypadaja sceny nocne, gdzie jest wiecej czerni i tworza sie jakies konkretne kompozycje, warto pamietac ze w komiksie ze dobrze musi wygladac rowniez plasza jako calosc, a nie tylko poszczegolne rysunki, a u ciebie nawet rysunkom mozna sporo od strony kompozycji zarzucic, czesto poprostu za duzo chcesz w jednym obrazku upchnac. Twarze glownych bochaterow sa zapodobne, gdyby nie mieli innych brodek to nijak bym ich nie rozroznil, szczegolnie bathory i baron, ja wiem ze tu ich podobienstwo jest wazne dla fabuly, ale oni wygladaja nie jak kuzyni ale jak bracia blizniacy, inna sprawa ze motywy kierujace baronem sa jakies takie liche troche i trudno w nie uwierzyc. Juz ci pisano o dymkach i liternictwie, liternictwo tez ma znaczenie, tez powinno pasowac do historyjki, u ciebie niebardzo, dymki sie czasem pokrywaja, zaslaniaja, je terz trzeba przemyslec zanim powstanie rysunek, dlatego lepiej miec teksty zanim sie narysuje, u ciebie chyba nie zawsze tak bylo co:)? pomijam byki, orty itp, bo to pewnie wersja robocza dopiero. narrator - u ciebie jest bardzo zwiezly i skrotowa, to nie jest zle ale mi sie wydaje ze wlasnie narracja moglbys sporo problemow rozwiazac. Jezyk - kombinacja pruby archaicznego ze wspolczesnym sie imo nawet w kilu momentach udala:)

Imo to te wszystkie bledy to chyba naturalne sa szczegolnie przy pierwszej ( pierwszej wiekszej?) probie podejscia do tematu, i podejrzewam ze kolejnych bedzie lepiej, zreszta roznica w rysunkach i narracji jest widoczna w komiksie - im dalej tym lepiej.

To by bylo na tyle moich wywodow, sory za nieskladne pisanie ale tak na szybko chlapnolem co mi na jezyk przyszlo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wlasnie tak zerknolem na te kadry no i sa swietne! :)

Jestem fanem komixu ;> i komix to dla mnie wszystko co lubie w jednym czyli fajne opowiesci (najlepiej fantasy ala Thorgal :P) no i kilkaset magicznych rysunkow :D w twoim komixsie widze kilka magicznych rysunkow ;) chcialbym tresc poznac ;D mam nadzieje, ze zaniedlugo bede mogl kupic w Empiku (czego bardzo zycze i nie bede zdzwiony jak sie tam ukaze) ;))

To tyle i zycze powodzenia ;)

 

btw. jak jest jakis temat o komixach to mi sie przypomina jedno pytanie qmpla \"Co pierwsze powstaje rysunki czy scenariusz?\" :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późna pora a ja zamiast dawno poduszke mientolić to siedze i zarzynam.Bigle, jak zwykle nie pozostaje mi nic innego jak podziekowac za wyczerpujaca opinie.Szybko spostrzegles ze im wiecej stron tym dokladniejsza, plynna kreska i ciekawszy tekst (z gory przepraszam za nudne wywody Bathorego bigle:) )Ja na tej pracy uczylem sie nie tylko komiksu ale i powazniejszej pracy w tuszu wogole, stad te kanciaste chochliki na pierwszych stronach.Co do tresci, oklepana ale wymagajaca kontynuacji i tak jakby wstep do czegos wiekszego i bardziej pokiełbasionego:) No szczerze sie przyznam ze jedyna pochwala jaka oczekiwalem byly gratulacje wytrwałości bo narobilem sie przy tym nie miara i na palcach rak nie zlicze ile razy chcialem rzucic to wszytsko.Jednak gdy cos zaczynam, to staram sie konczyc:)

 

Co do calej tresci komiksu,hmmmz, wydawalo mi sie ze link do pdf jest na poprzedniej stronie[lol2]

 

Dzieki za opinie wszystkim.

Pzodrawiam[piwo]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności