(update1)WIP animacja postaci w XSI

Czesc.

Zacząłem się bawić trochę w XSI fnd, zrobiłem sobie prostą postać i rig.

Następnie spróbowałem ją zaanimować, nie korzystałem z referencji (tak się to mówi?), wolałem się pobawić z wyobraźni. Niestety moja słaba znajomość XSI, uniemożliwia mi nałożenie poprawek, udoskonaleń, ani rozwinąć animację dalej.....(ale do maxa już nie wrócę ;)

Problem polega na tym że np. nie mogę animować kontrolerów w osi lokalnej, tylko w globalnej, czasem wogóle kości i kontrolery (mimo, że tworzę klucz) nie pamiętają zmian......gdyby ktoś biegły technicznie mnie poprowadził jak dziecko za rękę, to może coś by z tego było (postać ma pobiec i gwałtownie się zatrzymać) Niestety wszyscy ziomkowie z pracy znają tylko maxa i raczej nie pomogą mi w XSI....w co ja się wpakowałem.

link do UPDATE 01: http://pl.youtube.com/watch?v=-x71qs025oI

ja nie pomogę bo nie znam Softa...

ale animacja przednia... już widać skil... ten drobny gest przypomniał mi nie wiem czemu animację Disneja chyba "Droga do Eldorado", szczupła postać, trochę nadpobudliwa... hahaha..

pozdrawiam. powodzenia.

Nie lubię Disneya, ale w głębi serca uwielbiam. Nie chcem ale muszem.

eee... ja tylko napisałem że ten gest przypomniał mi inną animację... nic nie sugerowałem...:)

ja nienawidzę Disneja i tych wszystkich Krasnali i Jelonków.. bllee.. a fuuj..

pozdrawiam..

freaki - jak mozna nie lubic Disneya. Disney rzadzi - reszta jest 100 lat za murzynami. Mam wszystkie filmy zrobione przez to studio ( dokladnie 45 pełnometrażowych ) i zwlaszcza stare produkcje sa skarbnica wiedzy o animacji.

Schylil sie i co?

Stary Disney oraz stare radzieckie filmy animowane. Potem długo długo nic ( w temacie tradycyjnej rysunkowej animacji). Do dziś! (ale chyba off-to się robi)

"Schylil sie i co? ", przecierz napisałem na poczatku. ticz mi master:) to moze to skoncze

a mnie sie podobają filmy Dumały

Za krotka animacja, zeby cokolwiek powiedziec

Nic nie szkodzi. Jakoś sobie poradzę, tylko muszę przebrnąć przez soft.

Stary Disney oraz stare radzieckie filmy animowane. Potem długo długo nic ( w temacie tradycyjnej rysunkowej animacji). Do dziś! (ale chyba off-to się robi)

I jeszcze stary Popeye.

cieszę się, że rozmawiacie o animacjach, ale może ktoś pomógłby mi z tym XSI?

To, że się off topic zrobił a nikt nie chce Ci pomóc wynika zapewne z faktu, że pytasz się o rzeczy podstawowe w sofice :] (to coś jak z tymi nieszczęśnikami którym nikt nie chce odpowiedzieć jak połączyć 2 wierzchołki czy co zrobić gdy im strzałki znikły – smutne ale w takim wypadku to tylko reinstalacja pomoże). Dlatego polecam tutki od producenta, F1 i to:

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=5413

a dopiero później naukę technik :)

P.S Polecam poszukać sobie informacji na takie tematy jak: „keying” i „marking set”

P.S 2 Disney rulezzz :P

mnie się coś wydaje że "Brat kuzyna mojej ciotki" to nick jakiegoś mega wypasaczo-wyjadaczo-mastera.. i tylko się nabija.. :)

pozdrawiam.

off - Disnejowski "Mój Brat Niedźwiedź" wygrał z "Trio z Belleville" na jakże prestiżowym festiwalu Oskarowym... dlatego nie lubię Disneja... haha. (BTW - na początku "Tria..", autorzy zbijają się z Disnejowskich animacji..)

Rozumiem, ze zrobils rig od podstaw? Masz gotowe rigi w animate>character>Biped Guide.

Zaleta uzywania tych rigow jest to, ze mozesz sobie je animowac po krzywej. No i mozesz importowac do nich pliki mcapture.

Zrobiłem go z Biped Guide, jedynie co pozniej zrobilem to wywalilem kosci glowy i szyi i zrobilem wlesny rig dla nich. czy w animowaniu powinno sie uzywac osi lokalnej czy globalnej? Faktycznie trochę za mało tutoriali przerobiłem, spróbuję się tym pobawić jeszcze sam, jak na prawde w czymś utknę to poproszę was o pomoc.

hmmm jaki jest sens w globalnych osiach ? Os obrotu kazde elementu jest w stawie wyzej itd. Sa wyjatki jak przy stopie gdzie przesuwasz os obrotu ale nadal to nie dziala na zasadzie globalnej.

Czym innym jest manipulowanie rigiem a czym innym zapisywane wartości na krzywych animacji. Animacja zapisywana jest w osiach lokalnych i nawet jeśli manipulujesz gizmem w trypie globalnym, to wartości są przenoszone na klucze dla osi lokalnych. Pewno jakby się uprzeć to można też inaczej - wiadomo - wszystko się da. Na razie się nie przejmuj za mocno technikaliami, tylko animuj dalej :) Jak wyrenderujesz animację, to i tak widz nie będzie wiedział w której osi się ramie obraca.. ważne, aby efekt końcowy był przekonywujący.

Pozdrawiam

Kris, wiem o tym. Problem polega na tym, że jak przesuwam nogę i daję klucz, to pojawia się czerwony pasek na którym pisze że nie ma marked keying parametru czy coś takiego... kiedy indziej znowu da się to zrobić......innym razem nie wiadomo skąd palce postaci zaczynają wariować, kręcić się.....albo nagle nie wiadomo czemu kontroler "odrywa" sie i nie podąża za postacią, albo nawet przestaje wpływać na kości.....wcześniej animowałem w biped i jakoś to było ;) ale tu widzę trzeba mieć większą świadomość co się robi. A j głupi myślałem że " wezmę glinę łapę i zacznę animować" błe

...może te bęłdy są spowodowane tym że przeniosłem część animacji do mixera?

Niestety nigdy zaden program nie stawial mi tyle oporu co xsi. juz latwiej mi zanimowac w CSie. (co moze zabrzmiec jak herezja.) jesli sie dopiero uczysz, polecam programy bardziej nowicjuszo odporne, niz xsi.

Faktycznie wypada mieć trochę świadomości... rig zrobiony z Biped Guida jest specyfinczy. I teraz tak, po kolei... w XSI masz kilka trybów kluczowania... albo kluczujesz wszystkie parametry tego, co masz "w ręce" ... czyli rotacje, transformacje, skalę i co tam jeszcze... albo marked parameters, tak jak napisałeś, czyli zaznaczone kanały transformacji gdy stawiasz klucz (jeśli nie są zaznaczone żadne kanały to nie postawisz klucza w tym trybie - stąd problem).. albo parameter sety można ustawić sobie pod kluczownie. Na początek kluczuj wszystko jak leci skoro dopiero zaczynasz zabawę w animowanie. Zaoszczędzi to Tobie wielu frustracji :)

Co do przenoszenia animacji do Klipów - po przeniesieniu animacji do klipu znika animacja wbita na kluczach... nie tracisz jej - jest w klipie... ale nie ma jej na timelinie. Jest w mikserze - przy "złym traktowaniu" klipów można się zamotać... XSI wymiata ale trzeba go poznać aby wiedzieć co się robi. Trzymam kciuki - na pewno dasz radę

hej, dorobiłem kilka klatek, nadal mi się coś miesza, prawa noga animowana na localu, lewa na globalu ;) na razie musze przerwac prace nad ludkiem, wrócę do niego jak tylko odfajkuję sprawy zawodowe.

a oto link do kolejnej wersji: http://pl.youtube.com/watch?v=-x71qs025oI

ja nienawidzę Disneja i tych wszystkich Krasnali i Jelonków.. bllee.. a fuuj..

 

Disney to nie tylko krasnale i jelonki. To także motylki i króliczki... ;D

A co do animki, to nie podoba mi sie to "sprężynowanie" ciała przy zgięciu. A tak, to zrób coś dłuższego, nadaj schyleniu sens, to będzie można lepiej ocenić. Póki co pięciokrotne powtórzenie tego samego ruchu nie robi animacji, choc wiem, zę pozwala się lepiej przyjrzeć nawet krótkiej sekwencji.

dzieki, ale robię coś dłuższego, co jakiś czas dokładam kolejne fazy, przecierz to wip. Sprężynowanie wg mnie jest fajne, nie zamierzam w tej animacji robić hiper raealistycznego ruchu, tylko cos bardziej "cute"

a kim będzie postać docelowo..?? babka..?? facet..?? alien..??

wygląda jak złodziejaszek z Sims'ów..

pozdrawiam.

to jest tylko moje ćwiczenie animacyje. Będę zawsze używał tego modelu, charakter postaci będzie się ujawniał tylko i wyłązcznie poprzez animację.

W tym konkretnym przypadku chcę poćwiczyć z samą motoryką. Postać startuje, biegnie kilka kroków i się gwałtownie zatrzymuje. Jeżeli poradzę sobie z tym, to może w następnych próbach pobawię się z aktingiem, podłożę głos itd. Poki co na razie muszę odłożyć to na bok, bo mam hardkor w pracy, i w dodatku kończę składać materiał na program "młoda animacja". Wyciągnąłem z szuflady scenariusz nad którym pracowałem prawie rok. Opowieść o Matce i córce, które nie mogą nawiązać kontaktu oraz tajemniczym telefonie, który je całkowicie rozdziela. Dodam że mój awatar jest jednocześnie obiema bohaterkami....Gdyż być może nie są tylko matką i córką ;)

wow. co za tajemniczość... no to trzymam kciuki.

pozdrawiam.