Technikum nowy kierunek

w tym roku powstał nowy kierunek w technikum i chciał bym wiedzieć czy opłaca się na niego iść?:

Technik cyfrowych procesów graficznych :

Publikacje multimedialne

Projektowanie mediów graficznych.

Boje się trochę na niego iść bo po 1.Raczej nie będzie specjalistów ale te technikum jest top1 na śląsku (pod względem zdawalności matury i egz)

Po 2.Co by tam sie robiło czego mógł bym się uczył bo dokładnie nie wiem

Po 3.Jak ruszał tam nowy kierunek to zdawalność tego kierunku była 20%

więc tu może być tak samo i także powstaje nowy kierunek którym też sie zainteresowałem choć wy na ten temat może za dużo nie wiecie ale może jednak:Technik asystent operatora dzwieku :Realizacja dzwieku

To może w drugą stronę. Dlaczego chcesz tam iść? Póki co to napisałeś wszystko na nie :P

Technikum, to rok więcej niż liceum. Myślisz, że warto go tam spędzić, że nie lepiej przepracować gdzieś ten czas (wiadomo, że z pracą ciężko, więc najlepiej, gdyby wam z technikum załatwiali sensowne praktyki)? Nie będzie specjalistów, to kto będzie? U mnie wfistami są ludzie po miesięcznych kursach, którzy poza tym uczą religii, wosu i wychowania do zycia w rodzinie. Czy myślisz, że w tej szkole do takiej listy dorzucą im jeszcze nowe ciekawie brzmiące przedmioty? ;)

co do 2, to najlepiej dopytać jakie mają zajęcia, z kim i jak sie bawią. Na pewno jest szansa spotkać ludzi (uczniów, może jednego nauczyciela pasjonate), z którymi poza lekcjami da się ugrać o wiele więcej, niż w samej szkole w przewidzianym czasie lekcyjnym.

3 zdawalność nie jest istotna. Nie wiesz kto zdawał, więc nie ma się co jarać statystykami. Równie dobrze moglo być tak, że poszli tam sami radośni ludzie co to myśleli, że bedzie fajnie i wesoło, ale po tygodniu im się znudziło i cudem napędzanym silą woli rodziców dobrnęli do matury. Jeśli umiesz zadbać o siebie, to to olej ;)

swoją drogą, to co właściwie robisz/chciałbyś robić?

Może tak mierze wyżej chciał bym później iść na Grafika, Projektowanie i Multimedia ale chce iść do technikum bo jak mi nie wyjdzie z maturą to będę sobie w twarz pluł że nie mam nawet fachu.

Chciałem iść na informatyka ale jak byłem na dniach otwartych to wszyscy odradzali i mówili że elektronik przerabia informatyczne rzeczy 3x szybciej + uczy się ciekawszych rzeczy(odszedłem od tematu..)

Tak jak pisałem wcześniej chciał bym po technikum iść do Grafika, Projektowanie i Multimedia ale chciał bym iść do technikum takim żeby zajęcia były ciekawe i wgl.

Po za tym jak bym miał stawiać w Technikum grafika a muzyka miał bym b.duży dylemat

Może tak mierze wyżej chciał bym później iść na Grafika, Projektowanie i Multimedia ale chce iść do technikum bo jak mi nie wyjdzie z maturą to będę sobie w twarz pluł że nie mam nawet fachu

Fach czy papier? ;)

Poza tym myśl pozytywnie, matura prostsza już chyba być nie mogła :D

Hehe; DD ale i tak myślę o technikum ale mam właśnie dylemat nad:

1.Technik cyfrowych procesów graficznych

2.Technik asystent operatora dźwięku

3.Technik elektronik(Bardzo ciekawie wyglądał jak pojechaliśmy i uczestniczyliśmy w lekcjach)

Chciał bym iść na 1 lub 2 najbardziej ale się boje tego że nie będą nauczyciele umieć ich obsługiwać jak dziś zadałem pytanie na dniach otwartych czy sprowadza sie tylko do grafiki 2d odpowiedzieli ze zakupili pakiet 3ds maxa 2010 i że mają w planach go wprowadzić a jak zapytałem o inne programy do 3d to odpowiedziała "nie słyszałam o takich" (spytałem o maje chociaż uczę się 3ds maxa ;DD)

i ten operator dźwięku też ciekawie brzmi opowiadali nam że budują studio będzie profesjonalny sprzęt i że można np. w stacjach radiowych dostać prace w tv itp.

Technikum jest lepsze niż liceum według mnie :) Jak będziesz szedł gdzieś na studia to masz łatwiej. Ostatnio nauczyciele opowiadali jak na studiach było 120 studentów i po 0,5 roku zostało 30. Odpadło liceum i zostali ludzie z technikum.

Po technikum masz zawód. Łatwiej robotę znaleźć. Jeszcze zależy z jakiego technikum jesteś. Ostatnio był ranking najlepszych techników w Polsce i jak Twoje technikum było na wysokim miejscu to jest dobrze.

Nie którzy nie patrzą na ranking, ale są miast gdzie rzucisz nazwę technikum i już mają dobrą opinie o Tobie :)

W technikum więcej się nauczysz przedmiotów które Ciebie interesują. Będziesz miał mniej godzin przedmiotów "normalnych". Bo ja miałem przez 2 lata fizykę i 2 lata przerwy. Więc do matury i tak muszę ćwiczyć i chodzić na zajęcia dod.

To, że nauczyciele nie są super specjalistami to prawda, ale tak jest w każdym technikum. Czasami zdarzy się kilku bardzo dobrych :)

Dokładnie też słyszałem że po technikum łatwiej na studiach ;)

Tak chciałem przygotować sobie zestaw pytań dla pani od grafiki o od dźwięku.

Na pewno wiem że ta pani co prowadzi grafikę umie sporo z PS,CD widziałem jak prowadzi zajęcia ale ten brak wiedzy 3d mnie zmartwił bo nie wiem czy ona to poprowadzi czy inny nauczyciel:

I chciałem poprosić o pomoc w pytaniach bo w marcu chyba są jeszcze dni otwarte i chciał bym tam je zadać na razie mam tylko

Z grafiki:

-Jakie ma pani doświadczenia z programem 3ds max

-Gdzie absolwenci po tym kierunku mogą znaleźć prace

Z dźwięku:

-Na czym miały by polegać lekcję i z jakiego dokładnie zakresu

Ja powiem od siebie tak, robiłem szkołę o kierunku 'Grafik komputerowy' trochę z ciekawości, ale też trochę dla papierka, ten kierunek u nas jest jeszcze bardzo młody i nie możesz oczekiwać cudów, szybko zdasz sobie sprawę że jeżeli sam w domu nie zaczniesz katować to że tak powiem zrobią z Ciebie grafika, ale artystą nie będziesz. Z tym że mówię o przeciętnych polskich kierunkach tego typu bo szkoły specjalizujące się w tym to już inna bajka ;D

Jeżeli widzisz w tym pasję to jest to dla Ciebie :)

Na studiach jest łatwiej jak się chce uczyć, nie jak się skończy jakąkolwiek określoną szkołę. Nawet jeśli to Hogwart. Vega zachwala technikum po czym pisze, że musi się dokształcać, żeby zdać maturę, to prawie jak reklama samochodu "jest wygodny i mało pali, czasem muszę go kilka kilometrów sam pchać, polecam!" ;) Takie historyjki do poklepania się po plecach. Każda grupa społeczna takie ma :P Na moje oko to rok w plecy w zamian za wątpliwej jakości zajęcia, które pewnie niewiele Ci dadzą (bo nawet nie wiesz co to będzie, równie dobrze może to być 5 inf więcej i jeden wf mniej :P) plus "fach", którego wykonywanie i tak wymagałoby pewnie studiów wyższych (duże bezrobocie robi swoje, po takich technikach może być więcej rąk do pracy niż miejsc, a na te będą pchać się też po studiach). Ja słyszałem (i znam też sporo osób, które odczuły to na sobie), że technikum to taka zawodówka, tyle, że z maturą. Czyste szaleństwo :D Twoje życie i tak na prawdę nikt nie zna odpowiedzi. Znać ją będziesz Ty.

Widzę, że już jesteś przekonany, tylko szukasz czyjegoś poparcia. Idź i baw się dobrze. Moim zdaniem najlepsza szkoła średnia to taka, która mało przeszkadza uczniom jeśli nie jest w stanie pomóc ;)

Co do pytań to omiń frazesy typu -Gdzie absolwenci po tym kierunku mogą znaleźć prace bo tylko an to czeka, zęby rozsiać piękną wizję życia jako grafik komputerowy, rzucić wieloma przykładami cudownych dzieł cg, holiłudem itd. Zapytaj gdzie można zobaczyć ich portfolio, gdzie pracowali, dlaczego chcą uczyć, czy planują jakieś zajęcia pozalekcyjne, jakie znają programy, które są ich ulubione i dlaczego. Masę pytań o nauczycieli. Nawet pięknie skrojony kurs legnie przy nauczycielach, którzy z Tobą będą uczyć się tych programów. W drugą stronę wyjdzie to lepiej, bo za zamkniętymi drzwiami nikt realizacji kursu nie będzie sprawdzał. To nie znaczy, że i o to nie warto zapytać ;)

Nie wiem czy napisze tu coś sensownego ale, ja z moim technikum mam bardzo ale to bardzo złe doświadczenia. Napewno nie było ono jednym z lepszych, kadra zenująca ( jak oni to siebie okreslali "kadra wysokich lotów" ) Pierwsza sprawa to to o czym juz ktos wczesniej wspomnial, 4 lata w porównianiu do liceum. To naprawde nie jest fajnie kiedy część znajomych juz zdaje sobie maturke w 3 roku a ty masz jakies badziewia na zenujacym poziome w szkole a matura dopiero za rok. Oni juz planuja studia, zycie plynie a ty jestes w szarej dupie za przeproszeniem.

Druga sprawa, w technikum nikt cie niczego nie nauczy, moze jakies elktroniczne pierdoły jak chcesz byc ( technikiem elektrykiem :| tylko po co ) Dla mnie technika to jakis przestarzały twór "kształcący" jakichś typów z pseudo zawodem. Nick kompletnie ci to nie daje. Weź się ogarnij, idź do liceum, 3 lata smigną w miłym towarzystwie, tym co chcesz robic mozesz sie caly czas zajmowac po godzinkach szkolynch ( kojeny raz powtarzam w szkole zwlaszcza na takim poziomie nikt ci nie przekaze niczego ciekawego z tego zakresu, czesto na studiach poziom jest zenujacy a w tech to juz przedszkole ) tak wiec baw sie we wlasnym zakresie, po 3 latach bedziesz wiedzial wiecej co i jak, bedziesz mógl ASP pochytać albo cokolwiek innego, mature zdaje w tym kraju kazdy debil.

Mam nadzieje że potraktujesz powaznie to co napisalem. I nie popełnisz błędów starszych kolegów :D Pozdrawiam ! :P

Prawda. Setki godzi przed kompem za sobą i tysiące przed tobą:D Nie da się nauczyć zawodu w 30 godzin na jedno zagadnienie. A w tym czasie można sobie coś fajnego studiować:D