Początki w 3ds Max 2014

Cześć. Jestem uczniem liceum i chciałbym zajmować się grafiką 3D. Kiedyś miałem styczność z Mayą, ale szczerzę mówiąc nie umiałem dużo zrboić. Nie mogłem znaleźć dobrego objaśnienia co i jak, nie miałem żadnej ksiązki ani nic. Teraz w ręce wpadła mi książka "Autodesk 3ds Max 2013 Bible". Czy to jest dobre źródło, żeby zacząć naukę? I czy lepiej uczyć się w Maxie czy Mayi?

Z mojego doświadczenia wynika że Biblie są najpaskudniejszym sposobem nauki.

Osobiście polecam PEŁNE kursy typu Basical / Essential Training na takich serwisach jak Lynda.com, lub DigitalTutors. Owszem, płatne ale 140 pln na miesiąc nie jest aż takie straszne biorąc pod uwagę profity (wiedza)

Niestety, nie posiadam żadnych funduszy na ten cel, 140zł na tym etapie to niestety spory wydatek

Co do Biblii to jest to dobre źródło wiedzy tak dla osoby która już coś wie jak i dla początkującego, dwa znajdziesz masę tutoriali w necie. Co do softu to sam musisz zdecydować w którym z nich się czujesz lepiej, który ma dla ciebie bardziej przystępny interfejs. Oczywiście świat 3d to nie tylko te dwa softy masz także Cinema4D, Rhin3D, Blender,Z-brush, Hudini, Modo.....itp Tak naprawdę musisz się zdecydować co chcesz robić w 3d

niektóre z tych programów są leprze w jednej dziedzinie 3d a w innej słabsze. Ogólnie podałeś dwa kombajny 3d ale jeśli się będziesz rozwijał to na pewno w przyszłosci nie będziesz się posługiwał tylko jednym programem tylko będziesz się posiłkował na pewno minimum jeszcze dwoma :)

A czy ktoś mógłby mi poradzić - tak z własnego doświadczenia - który jest łatwiejszy w nauce? I czy trudno się "przesiada" z jednego do drugiego? Czytałem też na necie opinie i porównania Maxa i Mayi, ale szczerzę mówiąc mam mętlik w głowie od tego. Czy ktoś mógłby mi podać jakis artykuł lub coś w tym rodzaju, gdzie oba programy są ze sobą zestawione tak dla laika?

W takim razie radziłbym Tobie rzecz nastepującą:

biblię traktuj jako spis treści i ucz się po kolei. Nie skacz z tematu na temat. Najpierw interface, co gdzie leży, do czego służy.

Dodatkowo powinieneś skompletować sobie na jutubie tutoriale odnośnie danych rozdziałów z biblii. Czyli uczysz się/czytasz o interfejsie, to robisz sobie na jutubie kolekcję/folder z tutorialami odnośnie intrfejsu. Uczysz się podstaw modelowania - dziabiesz folder z tutkami o modelowaniu. Zrobisz sobie własną Lynde.com. W necie jest wszystko :)

Skoro masz już biblię 3ds maksa to ucz się maksa.

Aha, i czy to prawda, że Maya jest lepsza do animacji postaci, a Max do statycznych modeli? Czy w obu da się zrobić niemal to samo, zależne jest to tylko od umiejętności?

Takie zestawiania są trochę bezsensowne to jest w stylu " wyższości świat Wielkiej nocy nad Bożego narodzenia" zaraz się zacznie bezsensowna kłótnia miedzy zwolennikami jednego a drugiego softu :) Tak jak napisał Strzyg masz już książkę zacznij się uczyć maxa, na pewno ci jego znajomość nie zaszkodzi. Jeśli poznasz dobrze jeden program w przyszłości zasadniczo nie powinieneś mieć problemu z nauka innego. Metoda Strzyga jest jak najbardziej dobrym pomysłem na naukę przy dzisiejszej dostępności wiedzy w necie dwa polecam jak zrobisz prace pokazywać je na forum czy nawet w trakcie tworzenia masz dział wip ( work in progress) nie bój się nikt cienie zamorduje ani nie zjedzie jak ci się coś na początek nie uda a na pewno równocześnie wiele osób ci podpowie jak coś zrobić poprawić

W obu zrobisz zasadniczo to samo, ale równopcześnie prawda jest to ze duże wytwórnie filmowe jak pixar, dreamworks pracują na mayce

Tak jak napisał skalpel - to w czym się będziesz uczył nie ma w tym momencie absolutnie żadnego znaczenia.

To czego masz zamiar się uczyć, to tak naprawdę nie obłsuga programu, a świat 3D. Świat 3D możesz okiełznać/poznawać za pomoca wielu narzedzi, 3Ds Maks jest jednym z nich. Zasady działania świata 3D są prawie takie same dla każdego softu, różnią się tylko narzędzia (nie dotyczy to tego bękarta - Zbrush'a).

Pytanie od którego softu rozpocząć swoja przygodę ze światem 3D to jest tak jak byś chciał się nauczyć jeździć samochodem a zastanawiałbyś się czy zacząć naukę od Forda Escorta czy od Skody Fabii.

Skoro masz już podręcznik do obsługi Forda Escorta....to chyba odpowiedź nasuwa się sama;)

Nie zaczynaj rozmyślań o przesiadkach na inny soft stojąc przed wyborem głównego programu 3D, gdy zaczniesz naukę i zobaczysz ile wymaga czasu aby coś osiągnąc zapomnisz o reszcie softów i skoncentrujesz się na jednym.

Nie ma takiego zestawienia/porównania o które pytasz!

Jedni lubią Maya inni 3ds Max, a zazwyczaj zależy to od tego co wybrali na początku :)

Ja wybrałem 3ds Max i jestem generalnie zadowolony, są rzeczy których nie lubię w działaniu tego programu, ale tym się nie sugeruj.

3ds Max ma świetne narzędzia do modelowania, i fajnie się w nim modeluje.

Proponuję Ci zainstalowac Maya i 3ds Max, zobacz jak wygląda interface, każdego z nich, zobacz jakieś proste tutoriale wprowadzające do pracy z nimi (znajdziesz ich pełno na YouTube) I wtedy zadecyduj.

Pamiętaj ze oprócz programu 3D dobrze abyś się równocześnie uczył także programu do postprodukcji, dzisiejsze piękne śliczne prace postprodukcją stoją :) Czyli ucz się na pewno Photoshopa lub After Effect

Aha i jeszcze jedno, nie nauczysz się 3ds Max z tej książki, zmęczysz się tylko albo zrezygnujesz z nauki.

Filmy filmy i jeszcze raz filmy, a książka jako wsparcie!

Zatem podstawy 3ds Max znajdziesz na YouTube, jak tworzyc, przemieszczac, grupowac, skalowac itp.

Interface to podstawa!

Jak to ogarniesz przerób ten tutorial, dowiesz się z niego jak panowac nad liniami kontrolnymi, czyli jak robic ostre i gładkie (zaokrąglone) krawędzie. Bez zrozumienia jak to działa będzie Ci ciężko cokolwiek zbudowac.

A jak już go przerobisz, to możesz leciec dalej, na poniższej stronie znajdziesz pełno fajnych darmowych tutoriali, bankowo coś wybierzesz!

http://cg.tutsplus.com/category/tutorials/autodesk-3d-studio-max/

Piszę jakbyś już zdecydował się na 3ds Max :D

Wielkie dzięki za rady. Wybrałem już Maxa i zaczynam się uczyć. Jak tylko coś zrobię to wrzucę.

No i elegancko, zerknij jeszcze na ten post, umieściłem w nim listę stron z płatnymi tutorialami.

http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=92249&p=1190316&viewfull=1#post1190316

jak nauczysz sie Maxa, to inne programy nie będą dla Ciebie żadną przeszkoda... w sumie maja to samo, tylko w innych miejscach :-)

Wez tez pod uwage czynnik ekonomiczny... jesli bedziesz chcial pracowac na wlasna reke, trzeba bedzie Maxa kupic, a to moze zabolec.

Ludzie nie uzywaja Blendera, dlatego ze go lubia, ale dlatego, ze ich na niego stac.

Zobacz Cineme, Lighwave i Modo, byc moze bedziesz musial sie ich nauczyc, ze wzgledow finansowych.

No i jeszcze Maya LT do gamedevu.

poszukaj w necie, jest tego sporo

Ja wybrałem 3ds Max i jestem generalnie zadowolony, są rzeczy których nie lubię w działaniu tego programu, ale tym się nie sugeruj.

.

W KAŻDYM programie są rzeczy, których byś nie lubił, tyle, że w każdym inne. Nie ma programu idealnego. Każdy ma swoje "zady i walety". Najlepiej na początek uczyć się jednego i nie myśleć o innych. Byle poznać zasady tworzenia obiektów. Co do nauki. Do autora wątku: nie napiszę nic nowego, a jedynie coś, co wiele razy już tu było napisane: pierwszym i podstawowym źródłem wiedzy są tutoriale dołączone do samego maxa.

W menu Help masz Tutorials i od nich powinieneś zacząć. Są pisane po angielsku, więc znajomość angielskiego jest potrzebna, no, ale powiedzmy sobie szczerze. Bez znajomości angielskiego wchodzenie w grafikę jest bardzo trudne. Przerób te tutoriale po kolei tak, jak są poukładane, a będziesz miał podstawy do dalszej nauki. Później proponuję przekopać Youtube i Vimeo (szukaj haseł w stylu "3ds max beginner"). Przykład:

- - - Updated - - -

HEJ

 

Jak szukasz fajnych tutoriali na 3ds maxa, mam dla Ciebie fajne zródło,

http://chomikuj.pl/SinGin/Tutoriale/Digital+Tutors/3ds+Max, jest tu masa tutków do 3dsmaxa,

wszystkie z digitaltutors, za darmo, wystarczy sciagnac z serwera, wszystko jest w sieci, wystarczy tylko dobrze poszukać :)

 

Pozd.

Jeśli mam być szczery, to chomik jest kiepskim źródłem. Masa dzieciaków wrzuca tam fejki. A po za tym za ściąganie większych plików jednak trzeba tam płacić. O tym, że policja na bieżąco obserwuje chomika nawet nie wspominam :) Są lepsze źródła takich rzeczy, ale raczej ich tu nie będę podawał. Bo to piractwo jest. A ja nie pochwalam piractwa.

...............................

Co do chomika, tylko powiedziałem, że to najgorsze z możliwych źródeł. Są o wiele lepsze. Co do angielskiego - 99% tutoriali jest po angielsku.

Po za tym mówisz, że nie potrzeba angielskiego, a podajesz chłopakowi źródło angielskich tutków. Nie widzisz w tym sprzeczności? Zresztą nie ważne. Dzisiejsi licealiści lepiej znają angielski, niż większość "starych" polski. Co widać po Twoim poście :)

..........................