Napisano 8 Maj 20195 l Tak więc problem znany, opisany, nierozwiązywalny. Słów nie znajdę ani bluzgów, żeby nazwać ten potok kału który zwie się dzisiaj softwarem, i - o zgrozo - płaci się jeszcze na niego ciężkie pieniądze. Używam Photoshopa, i nikt ani nic nie zmusi mnie, by zaprzestać. Próbowałem, i próbował więcej nie będę. Czy jest jakaś znana alternatywa dla Wacoma, która działa w Windows 10 i rozpoznaje stopnie nacisku? Dotychczas używałem Wacom One, byłem bardzo zadowolony. Kupiłem jak mi się rozpieprzył Intuos bo nie chciałem akurat wydawać hajsu i rozwiązanie sprawdziło się doskonale - do czasu oczywiście. Ktokolwiek cokolwiek? Mam już dość restartowania serwisu co 5 minut przy tyćko większych obrazkach, jeszcze trochę i zeżre mnie biała gorączka lub padnę na zawał padaczkowy. Poratujta, ludziska!
Napisano 16 Maj 20195 l Autor Ok, jakby ktoś zmagał się z podobnym problemem, znalazłem rozwiązanie. Jest nim wywalenie Wacoma i zakup Huiona. Tani i dobry, bo dobry i tani.
Napisano 16 Maj 20195 l Mam Huiona i sprawuje się ok, ale dopiero od około 15-18 miesięcy jak dobrze pamiętam...dopiero jak nowe sterowniki wypuścili to zaczęło to jakoś działac. Od razu po kupnie ponad 2 lata temu to była tragedia. Teraz da się pracować. Za 350 zł nie da się kupić niczego lepszego w formacie prawie A4.
Napisano 16 Maj 20195 l Czyli można spokojnie kupować Huion? Co na nim robisz? Ja mam wacoma juz 7 lat i tylki piórko wymieniałem bo stare się rozsypało. Jeśli nie wydrapię w nim dziury pewnie jeszcze długo pociągnie. Ciekawe jak taki Huion..
Napisano 16 Maj 20195 l czasem w necie jest fajnka promka na wacoma :) ja swojego kupilem za 600zl i bedzie mi sluzyl 10 lat btw. jakiego hujona kupiliscie? tego co wyglada jak cintiq?
Napisano 16 Maj 20195 l Ja mam używkę Huion 1060 PLUS - kupiłem za 150 zł. Tak jak pisałem na początku były niecne jazdy z działaniem. Potem wyszły nowe stery i teraz podpinam i jest. Ja hobbystycznie uczę się szkicować pseudo concept arty (mam marzenie zrobić jakieś SciFi enviro w Unrealu, ale bez szkiców nie ruszę bo ugrzęznę bez jasnej wizji co chcę zrobić). Dlatego kupiłem co się da najtańszego. I sobie rysuję w Paintstormie i trochę w Photoshopie. Czarne kreski i plamy. Nic co jest PRO, ale przynajmniej kartek nie marnuję. Nadal nie umiem narysować prostych kresek bo ręka nie wyrobiona, ale radość wielka że są warstwy i można mazać co i gdzie się chce. Więcej mi nie trzeba.
Napisano 16 Maj 20195 l Ja od 13 lat używam tego samego tabletu - Intuos 3. Jest jak AK-47 wśród tabletów, nie do zajechania. Oczywiście jak się o sprzęt dba, ale to chyba normalne. Wszystko ładnie działa na Win10, tylko musiałem wgrać starszy sterownik. Z nowym był taki problem, że jak odłączałem tablet od kompa to potem na nowo musiałem wgrywać sterowniki, ale starsza wersja załatwiła sprawę. A co do dobrych ofert na Wacomy, to wg. mnie dobrym rozwiązaniem budżetowym jest szukanie po frazie "wacom refurbished" z oficjalnych europejskich sklepów Wacoma. Cena potrafi być sporo niższa, a sam status "refurbished" mają w zwyczaju dawać nawet po zwrocie idealnie działającego towaru, typu ktoś kupił online i w ciągu dwóch tygodni się rozmyślił i dokonał zwrotu. Po czymś takim nie mogą już wystawić sprzętu jako nowy, nawet jak klient nie pofatygował się otworzyć paczki.
Napisano 17 Maj 20195 l no True, moj intuos 3 wciaz zyje i uczy sie na nim moj kolega :D i pewnie bedzie mu sluzyl jeszcze dlugo dlugo :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto