Blender - Pierwsze próby

[J_W]

No więc powrót po ponad 4 latach 😉 

Zdobyłem ostatnio trochę więcej wolnego czasu wiec postanowiłem się trochę pobawić w 3d. Dawno temu modelowałem i renderowałem trochę w 3d (3ds max), na co dzień głównie projektowanie w architektonicznym Revit-cie. Trochę mi się nie chciało wracać do 3d maxa bo płatny, a i po triala trzeba się naklikać, więc wybór padł na blendera.

No więc ściągnąłem darmowy kurs z udemy (nie wiem czy nie było akurat promki na niego) i zacząłem się bawić. https://www.udemy.com/course/blender-2-8-creating-your-first-3d-game-model/

Z początku według kursu miał to być model stosunkowo low-poly, w sumie asset do gier. Ja się z czasem trochę rozpędziłem. Szczególnie że postanowiłem raczej się tylko wzorować na kursie niż go ślepo powtarzać. Musiałem także trochę odreagować super logiczne Revit-owe low-poly (w sumie nie wiem czy nie wrzucić ich tutaj. Niby architektura ale modele całkiem ciekawe i do tego przeczące popularnej opinii że w tym sofcie nie da się 😉 ).

Wracając do tematu wyszła taka pierwsza pracka w blenderze. Są małe niedoróbki w siatkach, teksturach itd.

Myślę teraz, aby machnąć się i wymodelować coś w 100% swojego, może większego albo jakiś speed modelling. No ale zobaczymy. Czekam na uwagi, krytyki, przemowy motywacyjne w szczególności od starych blenderowców na temat pracy jak i rady co robić dalej 😉

[JonJoan]

Jak na pierwszy model to spoko. wrzucaj więcej i niech każdy następny model bedzie lepszy od poprzedniego.

[malyboa]

akurat teksturowanie drewna nie nalezy do najprostszych - nie jest zle 

[J_W]

No więc update z frontu. 

Tym razem kilka modeli którymi bawiłem sie w ostatnim okresie w wolnym czasie. W sumie mieczu i w TIE poddałem się trochę z własnej winy. Zabrakło trochę wiedzy i narobiłem błędów/źle sie przygotowałem tematu. Np. w szczerbcu nie byłem w stanie znaleźć dobrych tekstur (chyba musze poczekać na otwarcie wawelu i sam porobić zdjęcia, bo detale są w złej jakości), a w TIE trochę błędów w siatkach. 

Co do Sonego to w ostatnim czasie pracowałem głównie nad nim. Ogarniałem na nim modyfikatory w blenderze więc w sumie każdy z elementów to jakieś proste powyciągane modyfikatorami płaszczyzny i powycinane bool-e. W sumie nie wiem czy cokolwiek w edit mode ma więcej niż 10 vertexów.

W sumie chciałbym całość jakoś skończyć, ale zobaczymy jak będzie z czasem. Mam w sumie pytanie do bardziej zaawansowanych, jak podzielić sobie czas na robienie "czegoś", a zdobywanie wiedzy. Bo dużo się uczę robiąc ale z drugiej strony popełniam dużo głupich błędów, przed którymi tutoriale z youtuba potrafią ostrzec.  

 

[J_W]

No to leci update SONY PCM D100 Portable. Jeszcze dużo detalów do wymodelowania i w sumie zabawa z materiałami przede mną.

Edytowane 13 Maj 2020 przez J_W

[Papa Pio]

Dla motywacji powiem tylko że jak masz więcej wolnego czasu to korzystaj... sam jeszcze nie mam tego luksusu... też wróciłem niedawno, ale z nastawieniem na organike... prace na razie mocno syntetyczne, ale nie od razu Jeżewo zbudowano... chętnie obejrzę postępy... na co sie nastawiasz? Coś pod gry, wizualizacje, reklamy czy na razie tak ogólnie?

[J_W]

W sumie nie wiem. Teraz bawie się tak ogólnie. W sumie odreagowuje problemy architektoniczno-budowlane. Może też się powinienem w organiczne rzeczy pobawić, ale jakoś lubię przesuwać te vertexy;) Strasznie mnie bawi tektonika.

Jak chodzi o wizki to w sumie może jak się pojawi jakaś okazja (konkurs czy coś) to może bym coś powalczył. W latach studenckich robiłem wizki do moich projektów architektonicznych i 3d max całkiem dobrze mi służył. Bardzo szybko sie nauczyłem, że na fotorealistyczne wizki nie mam czasu, gdy pozwalałem sobie zmieniać koncepcje tydzień przed oddaniem, więc nigdy nie osiągnąłem jakiś fotorealistycznych efektów 😉 Potem klient płacił konsultantom za ich wykonywanie wiec całkiem zapomniałem 3d. Samo wklejanie mebli i układanie sceny nie jest obecnie wysoko na mojej liście celów. Osobiście nienawidzę materiałów, camer, światła, a przed wszystkim robienia realistycznej trawy😉

Gry... Chętnie bym sie zaangażował w jakiś fanowski mod lub projekt, ale w sumie dawno nie miałem czasu na gry i trochę wypadłem. Może dlatego mam teraz czas na modelowanie.

Jak na razie plany są na skończenie tego sony, potem moze się zabiorę za skończenie myśliwca TIE, jakiś samochód no i postać. Potem jakaś fajna scena historyczna architektura nie wiem jakiś chiński zamek z dużą liczbą detali. Może zrobię jakiś challenge. Jest więc plan!

Jednocześnie ogarniam pythona, więc zobaczymy czy nie powalczyć z jakimiś skryptami. W sumie ta druga pasja sprawia, że mam mniej czasu na modelowanie niż bym chciał.

[J_W]

Mam go trochę dość, więc wrzucam prawie skończone, Pewnie powinienem teraz porobić jakieś zbliżenia ale mam trochę dość tego modelu...

[milek]

Sam model spoko, materiały gorzej w moim odczuciu. Revitowe lowpoly możesz wrzucić, ostatnio miałem revita na uczelni i do grafiki chyba się kiepsko nadaje ;D