Witam wszystkich.Mam pewien problem,mianowicie eksportuje z corela tekst lub jakies krzywe do formatu illustratora puzniej importuje do Maxa i tu pojawia sie problem:Tekst ktory zaimportowalem po extrudowaniu jest dziurawy i nie kompletny,np.w napisie "studio"s-dobre,t-dobre a reszta sie nie wytłacza lub widac tylko kawałek litery.

Co mam zrobić, co robię nie tak ?

z gory dziekuje

P.S.Zaznaczam zemuszę importowac tekst z corela,bo w nim dostaje wszelkie projekty.

może importuj czcionke z korela do maxa i zrób reszte w maxie

a są te krzywe pozamykane?

Panowie Max rozpoznaje tylko format AI-illustratora wiec musze exportować z Corela do formatu illustratora potem,importuje ten plik do maxa,zawsze mam tekst przekształcony w krzywe.Może ktoś z was spróbuje coś takiego zrobić i podzieli sie spostrzeżeniami? Jeśli komuś wyjdzie niech da znać.

Dzięki za pomoc

W maxie zle sie rysuje mi chodzi o precyzję,więc rysowanie w nim odpada.Wymyślcie coś bo ja już niewiem jak to zrobić??????

Rysuj w a-CAD -> precyzja gwarantowana i export bezproblemowy. Ja wlasnie tak robie,

Wyglada to tak.

Są to odwrócone normalne.

 

1.Taki efekt często się pojawia, gdy spline jest niedomknięty.

Wejdź w edycję vertex'ów, zaznacz wszystkie i wciśnij 'weld'.

 

2. Jeśli jednak obiekt jest domknięty a normalne mimo to odwrócone, możesz

- rozwiązanie łatwe i szybkie - nałożyć materiał 2-sided

- rozwiązanie wymagające wiecej cudowania - domyślam się, że masz to jako jeden obiekt, więc musiałbyś oddzielić elementy powodujące problemy do osobnego obiektu i nałożyć modyfikację 'normal'

 

***EDIT***

teraz jeszcze widzę, że np w literach 'd' i 'o' masz scianki dzielące literę na pół w pionie, to także może być źródło błędów - pokaż jeszcze, jak wyglądają zaimportowane krzywe.

zaimportuj do corela z powrotem to co z niego wyeksportowałeś i zobaczysz jak corel sobie radzi z formatem ai - dzieli na kawałki krzywe które składają się z więcej niż jednego odcinka.

eksportuj lepiej jako eps.

Chłopaki dzieki,pomogla,masie u mjnie browara,połączyłem wszystkie vertexy funkcją weld.Mam to co chciałem,czyli piękny tekst bez dziur.

Dziękuje wam za pomoc.

problem leży w tym aby dobrze wyeksportować tekst z Corel'a w formacie AI

tzn. po napisaniu jakiegoś tekstu wciśnij ctrl+Q ,a następnie ctrl+K i dopiero

wtedy eksportuj do AI. Jak to zrobisz napewno nie będziesz miał problemów w Max'ie.

To co opisał VGT to już tylko ratowanie w Max'ie nipozamykanych krzywych.

 

 

pozd. k.jansen

  k.jansen napisał:

problem leży w tym aby dobrze wyeksportować tekst z Corel'a w formacie AI

tzn. po napisaniu jakiegoś tekstu wciśnij ctrl+Q ,a następnie ctrl+K i dopiero

wtedy eksportuj do AI. Jak to zrobisz napewno nie będziesz miał problemów w Max'ie.

To co opisał VGT to już tylko ratowanie w Max'ie nipozamykanych krzywych.

 

 

pozd. k.jansen

 

eh spece sprawdzjacie napierw zanim zaczniecie wprowadzać ludzi w błąd.

Corel zawsze przy eksporcie do .ai dzieli krzywe składające się z kilku odcinków. Np. literka "a" ma w środku dziurę czyli skłąda się z dwóch odcinków, krzywej zewnętrznej i wewnętrznej w odróżnieniu od np. liteki "f" która posiada tylko jedną krzywą.

Corel przy eksporcie do AI automatycznie może zamienić tekst na krzywe, ale to nie wystarczy aby można go było następnie bezproblemowo extrudować w Max'ie, dlatego tak jak napisałem w pości wyżej należy: po napisaniu jakiegoś tekstu wcisnąć ctrl+Q ,a następnie ctrl+K i dopiero wtedy eksportować do AI ( rys 1 ) ty natomiast (to doSansSerif'a) zrobiłeś tylko prosty eksport ( rys 2 ) Zobacz na rysunku i zastanów się........czy widzisz różnicę między dwoma metodami?

 

spójrz co napisał VGT: "teraz jeszcze widzę, że np w literach 'd' i 'o' masz scianki dzielące literę na pół w pionie, to także może być źródło błędów - pokaż jeszcze, jak wyglądają zaimportowane krzywe".

 

a teraz spójrz SansSerif co sam napisałeś: "eh spece sprawdzjacie napierw zanim zaczniecie wprowadzać ludzi w błąd" ........a może jakiś komentarz he?

Po pierwsze, to nie cackaj sie z importem/exportem, tylko create/spline/text i go! Poza tym faktycznie max nie łyka za bardzo plików corela, a nawet z AI bywają jaja. Ja to robię tak, że z Corela eksportuję krzywą jako EPS, dzięki czemu AI czyta to poprawnie, z kolei w AI zamieniam ją na DWG i w tym formacie całośc wkładam w maxa. I szafa gra i buczy. :) A pyta sie Pan, czy nie można by tak od razu (create/spline). A mozna i tak, można i tak. :)