Gotham vs Pablo

[Knysha]

Buahahah. O fak - powinnismy mu przyznac tytul 'Gornika Roku' albo cos. To trzeba uhonorowac jakos ;D

[wooka]

hy hy dziekuje dziekuje :P

Na moje usprawiedliwienie moge tylko powiedziec ze nie zauwazylem roku:DD bo dni sie niemalze zgadzaja i myslalem ze to aktualne :P hyyh ale gafa...;)

 

pozdrawiam

[Chris]

Moge jedynie dodać, że Pablo swego czasu był tu jednym z najbardziej znanych userów :) Każdy się starał dogonić go w postach :D

Teraz to ciągle u niego ta praca i praca... Nie odwiedza już tego forum :( Uczcijmy jego pamięć minutą ciszy...

 

:D :D

 

Pozdro!

[Reanimator]

"Pablo swego czasu był tu jednym z najbardziej znanych userów "

 

Do tej pory matki opowiadaja swoim dzieciom historie o tym bohaterze.

 

;)

[wooka]

To nie wiem jak to sie stalo ze ominela mnie osoba Pablo (choc nick mi nie jest obcy), naszczescie mialem chwile czasu by ten blad naprawic:) i to co sie dalo to sobie z grubsza przejrzalem. Stwierdzic musze ze moze to nie byly wybitne prace(nie mniej w duzej mierze bardzo fajne), ale mial facet ambicje i duzo zaciecia. To prawda wiele po nim pozostalo i szkoda ze juz tu nie wpada.

 

pozdrawiam serdecznie (Pabla rowniez:)

 

PS Chlopaki to co z tym medalem? ;DD

[Salvator]

bueheh pablo to chyba największy spamer był obok Orion'a ;]

[Gotham]

rotfl

 

Hehehe, nawet nie przypuszczałem że ten thread jeszcze jest na forum.

 

-Ukash- - Jak super Ci zależy to gdzieś powinienem jeszcze mieć tego kaszalota co wtedy postawiłem (pomnik na siłę ciągniętej cieniutkiej formy), ale wolał bym nie publikować ;) i tak w sieci można wykopać dużo starej badziewnej antyreklamy ;).

[Afrael]

Pokaż. Z chęcią byśmy zobaczyli. :)

 

Pozdrawiam Afrael.

[Reanimator]

Nagle przypomnial mi sie Karawan... :D

Ciekawe czy juz sie powiesil pod wplywem wlasnej poezji..

 

"W ręku nóż

A w pamięci ślad

Rozpaczy

Który tak wspaniale boli

Głęboka rana

Wbita w pamięć

Nieskończony żal

Przyjemny dotyk ciała

Krwawy deszcz

Magiczne krople życia...

 

Dotykam dłoni

I czuję

Smak twojej zdrady

Zmysł cierpienia

Prostotę kochania

I radość niszczenia

 

Leżysz naga

W blasku świec, nie oddychasz

Płomień twej duszy

Już zgasł

A ja czuję ból

I choć me serce płacze

I gdy patrzę

W ostrze prawdy

Widzę śmiech

Opętańczy śmiech

 

Dotykam dłoni

I czuję

Smak twojej zdrady

Zmysł cierpienia

Prostotę kochania

I radość niszczenia"

 

 

OMG, tesknie za nim.

[leander]

nie no ale tak nie mozna no... no nie mozna takich wierszy..

zyly same sie otwieraja a krew nie krzepnie..

[wooka]

Boze... chyba zaczne myslec o smierci i jesc nietoperze... :P

 

Gotham hehe pokaz pokaz :P :P hihihi