Papa Pio Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 Od jakiegoś czasy zamierzam się na swoją pierwszą animację... Rzecz ma se odbywać w kuchni - lokacja jest już prawie gotowa - patrz "kuchnia świerzak" (WIP). bohaterami animacji mają być ... uwaga... owoce... mam już głównego bohatera - banana i pierwszego wroga - pomarańczę... jednym z bossów będzie arbuz... wiem mniej więcej co ma się dziać - banan będzie robił rozpierduchę niczym 300 spartan, ale za chiny nie mogę wymyśleć dla niego motywacji działania... dlaczego ma to robić... myślałem...zemsta? ale ZA CO? zdobycie czegoś?... ale CZEGO? czego może chcieć banan od innych owoców albo za co może się na nich mścić... ciężko ubrać to w jakąś historię... wiem, ze tutejsza społeczność jest kreatywna... ludzie podpowiedzcie coś.... pierwsze próby animacji - To mój pierwszy projekt więc ma i musi być prosty bo dopiero uczę się na nim Blendera, ale chciałbym go doprowadzić do końca...
olaf Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 banan w porownaniu do innych owoców wyglada inaczej. mozesz zarysowac jakis konflikt.
Lucek Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 No i poza tym ma taki extra falliczny kształt a inni nie.
olaf Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 no tak może panować zawiść w kuchni bo jest ulubieńcem pani domu.
RasTak Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 Ja to sobie tak wymyśliłem :D Banan zazdrości Pomarańczowi że podrywa mu wszystkie dziewczyny xd. Uświadamia sobie że powodem tego jest jego budowa ciała. Postanawia więc pójść na siłownie... no a potem zaczyna się mścić :D
Sunedge Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 aj tam silownia, to motyw z lat 80, niech banan za ninje sie przebierze (motyw z lat 70 ;) i jednym czystym cięciem pokroi pomaranczke na ćwiartki (takie te male kwaleczki) - odpadaja cale przygotowania na silowni co uprosci cala prace, a chyba nie wplynie na sama historie ;)
Papa Pio Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 Motyw z siłownią jest i laskami pomarańcza jest niezły, ale nie chcę sprowadzać tego do gimnazjalnego uganiania się i robienia wrażenia na płci przeciwnej... chciałbym aby bananem kierowały cięższe powody no i nie sama pomarańcz jest jego wrogiem... to cała mafia a bossem ostatecznym będzie chyba kokos... Ninja... banan ma być właśnie wojownikiem tego pokroju... perfekcyjny nieugięty twardziel gotowy stanąć PRZECIWKO WSZYSTKIM OWOCOM ABY..... no i właśnie, nie wiem aby co... chce też aby łatwo szło rozpoznać, ze to banan :D, więc czarny strój odpada... Co do fallicznego kształtu - nie lubię faworyzowania - w tym przypadku banan jako ulubieniec pani domu byłby czarnym charakterem, a on jest ten dobry... najlepiej byłoby gdyby pozostałe owoce skrzywdziły banana... hmmm... a może rzeczywiście odtrącenie ze społeczności owoców ze względu na kształt... tylko, ze twardziel typu ninja z odtrąceniem by sobie poradził ino raz... a to musiałoby być coś co siedzi głęboko i sprawia że budzi się furia... a może boss kokos poderżnąłby "gardło" bananicy i cyk... owocowy Braveheart gotowy...
matizlob Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 Może inne owoce "rozebrałyby" ze skórki panią banan, i wtedy pan banan wkroczyłby w jej obronie ;)
Papa Pio Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 Lepiej żeby cała akcja nie była spontaniczna, ale żeby było widać, że banan się do niej przygotowywał... dlatego będzie miał coś a'la kołczan z petardą na plecach (do załatwienia kokosa) przylepiec na ręce do wspinaczki a później do przyklejenia dekielka (jako tarczy)
olaf Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 szkoda ze pomysl z siłką nie przeszedl. tytul 'Big Banana in Action' dalby spora ogladalnosc na youtube.
Sunedge Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 heh, no pewnie ale "Big Ninja Banana in Action" tez brzmi niezle, chociaz target juz nie ten ;) A tak na powaznie, przebranego banana za ninje chyba kazdy rozpozna to raz, a dwa - to nie komplikowalbym zbyt calego shorta. Za duzo wątkow wydłuży i skomplikuje Ci całą pracę, z kolei upakowanie tego w kilka minut grozi brakiem czytelnosci. 1. pomarancza wchodzi na odcisk bananowi 2. banan planuje i organizuje zemste (skrada sie juz na czarno po suficie z nozem w zebach;) 3. dopada pomarancze, zalatwia ja i znika W 3 minutach powinienes sie wyrobic :) a to duuuzo jest Pzdr i powodzenia przy projekcie
olaf Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 ej a musi byc fabula. wpada banan wszyscy na niego, rozpierducha. o co chodziło to sobie kazdy dopowie. cos jak tu: kogo obchodzi kogo naprawde nawalaja, wazne ze będzie kogo ;)
Papa Pio Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 Z tym czasem może być trochę racji... mój plan jest taki jedna pomarańcza zeskakując z lodówki> z koszyka biegną jabłka z widelcami - jakieś 5 do 7> banan podnosi dekielek> tu bym planował bullet time jak w 300 spartans (może być trudne ale spróbuję)> pierwszy boss - kiwi z strąkami groszku jako pistoletami> za zlewem widać kokosa> banan podbieha do zlewu> ze zlewu wychodzi arbuz z tłuczkiem> po pokonaniu arbuza walka finałowa z kokosem - użycie petardy i finisz... brakuje mi tylko elementu motywujacego.. pewnie do końca roku mi zejdzie :d jak nie dłużej... hłi hłi... dlatego nie chciałbym tego czasu poświecić na filmik który nie ma żadengo sensu czy tam celu.... trzeba to jakoś zwieńczyć... hmmm może kokos powinien więzić panią bananową.... bez sensu pani bananowa... owoce nie mają płci...
RasTak Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 aj tam nie mają płci ;p przecież to Twoja animacja i Twój świat w niej kreujesz ;)
Papa Pio Napisano 23 Maj 2011 Napisano 23 Maj 2011 Widzę że żaden nowy pomysł się nie urodził... ja mam kilka nowych: - gdyby banan biegł do kiści bananów jak do swojej rodziny więzionej przez kokosa... - gdyby banan biegł do chlebaczka szkolnego, wywalił stamtąd hamburgera i sam tam wskoczył promując w ten sposób zdrowe żywienie... (ale wtedy reszta owoców powinna dążyc do tego samego a one stają naprzeciw bananowi)
pkowal1982 Napisano 24 Maj 2011 Napisano 24 Maj 2011 Banan powinien sie mscic za to, ze nie spelnia norm unijnych. Wszystkie owoce lacznie z marchewka sie z niego smieja bo maja unijne certyfikaty, a ten nazwijmy go roboczo "czarny" banan certryfikatu nie ma. Albo wersja bydgoska - owoce ogladaja mecz, banan ma inny szalik i jest rozpierducha.
Sunedge Napisano 24 Maj 2011 Napisano 24 Maj 2011 Wersja bydgoska - zbyt epicka imo, ale certyfikat - dobry pomysl...
Gość KaBel Napisano 20 Październik 2011 Napisano 20 Październik 2011 Witam wszystkich. Przeglądam to forum już od jakiegoś czasu, tym razem dodam coś od siebie. Pomysł na animację, może się z początku wydawać trochę zakręcony, ale jest w gruncie rzeczy raczej zbyt prosty. Wydaje mi się że bohater filmu powinien być bardziej rozbudowany, lecz za bardzo nie mam pomyslu jak do tego podejść. Mam nadzieje że pomysł jest zrozumiały i czekam na wszelkie uwagi.
sly Napisano 21 Październik 2011 Napisano 21 Październik 2011 Super to wygląda, świetne szkice. Timing może nie jest super dopracowany w animatiku[niektóre kadry są zdecydowanie z długie], ale jak tylko dorwiesz jakąś muzykę to wszystko Ci się rozjaśni. W jakiej technice to będzie animacja?
Papierowy Napisano 18 Marzec 2014 Napisano 18 Marzec 2014 Witam. Zgłaszam się do was z pewnym problemem. Pracuję aktualnie nad animacją. Wymyśliłem historyjkę, która jednak wydaje mi się po pewnym czasie kompletnie od czapy. To jest WIP tej animacji: https://www.youtube.com/watch?v=Ns1p4sTWFJ4 Historyjka miała być taka: Najpierw jest czołówka animacji... jakby przedstawienie głównego bohatera jako groźnego... ale jednak zwykłego pechowego pirata z codziennymi problemami. Wychodzi sobie biedaczysko na pokład. Włazi do gniazda bocianiego i w pewnym momencie wypatruje statek. Gdy mu się przygląda okazuje się, że jest to pusty statek, na którym bawi się dziecko zabawkami. Statej jest kompletnie pusty co pirat uwaza, za łut szczęścia i próbuje zaatakowac statek. Strzela z jednej armaty ale nie trafia... Kula ląduje na dnie i budzi "coś". Pirat widzi, że spudłował, próbuje podnieśc kolejną kule ale w głowę dostaje zabawką. Zdenerwowany, że sam nie trafił a został trafiony zabawką rzuconą przez dziecko strzela serią z trzech armat i również pudłuje. Tym razem wyraźnie widac, że kule lądują na głowie potwora i go rozwścieczają. Pirat patrzy przez lunetę i iwdzi, że dziecko sięz niego śmieje... próbuje sięgać po kolejną kulę, którą podaje mu macka potwora. Zdziwiony pirat odwraca się i przeraża. Okazuje się, że zdenerwowany potwór zatapia jego statek. Jednak nagle statek zostaje wynurzony i okazuje się, że jest w rekach tegoż samego dziecka, które się bawi stateczkami w wanience. FIN Zabrnąłem trochę już z tą animacją ale ludzie, któym to pokazuję mówią, że historyjka jest bez sensu. Czy jesteście w stanie mi pomóc i na podstawie tego co jest juz zrobione obmyślić jakies zmiany w historyjce by była ciekawsza/zabawniejsza? Nie chciałbym zrobić na odwal. Chciałbym mieć ta animację dopracowaną. Jes to moja praca dyplomowa i chciałbym by jednak był to powód do dumy. :)
nexusroy Napisano 18 Marzec 2014 Napisano 18 Marzec 2014 Cześć. Ja tą historie kupuję. Trochę absurdu jeszcze nikomu nie zaszkodziło, wręcz przeciwnie RoadRunner i inne kreskówki ze stajni WB praktycznie na nim bazują. Co do zakończenia - dodałbym balie z wodą od razu w pierwszym ujęciu z chłopcem. Niech gówniarz bawi się jakimiś gumowymi stateczkami lub kaczuszkami albo topi plastikowych żołnierzy Wermachtu w skali 1:72 ;), potem rzuci jedną z tych zabawek zamiast klockiem. W momencie ponownego wynurzenia w misce ta zabawka może znowu pływać obok statku pirata. Zakończenie- pirat budzi się z pijackiego snu którym była przygoda z chłopcem. Wychodzi na pokład i dostrzega że do burty zbliża się ogromny statek który taranuje łajbę pirata. Na czarnej burcie statku widnieje jego nazwa "KONIEC", a z mostka kapitańskiego wygląda pucułowata twarz dzieciaka. Tak ja bym to zakończył. Powodzenia życzę. Pozdrawiam
Papierowy Napisano 19 Marzec 2014 Napisano 19 Marzec 2014 Oooo nice! Zrobię tak, że po przebudzeniu wyjdzie na pokład a zamiast statkuu zblizającego się do burty zobaczy wielką gumową kaczkę kąpielową wiekszą od jego statku :) Czyli, że koszmar się nie skończył :) SUPER! Dzięki za pomoc. Myślę, że to nada soczystości animacji :)
Gość jolowanila Napisano 30 Maj 2014 Napisano 30 Maj 2014 Chcialbym podzielic sie ze swiatem moim pomyslem na animacje... Jest to rowniez oficjalny poczatek rekrutacji ludzi zainteresowanych realizacja tego projektu. Szukam 4-5 osob, odpowiedzialnych za modeling, animacje, postrprodukcje i ... ewentualna promocje :P (planuje wystawic ta animacje na przegladach, lecz wszystko zalezy od efektu koncowego). Z zalozenia jest to funproduction, takze nie przewiduje gratyfikacji za wykonana prace, a nagroda bedzie oddanie skonczonej animacji i wzmianka o tworcach w napisach koncowych. Wszystkich zainteresowanych wspolpraca zachecam do konatktu, albo przez te forum, mailowo: [email protected], lub telefonicznie (smsy rowniez czytam) 793007086. - - - Połączono posty - - - Chcialbym podzielic sie ze swiatem moim pomyslem na animacje... Jest to rowniez oficjalny poczatek rekrutacji ludzi zainteresowanych realizacja tego projektu. Szukam 4-5 osob, odpowiedzialnych za modeling, animacje, postrprodukcje i ... ewentualna promocje :P (planuje wystawic ta animacje na przegladach, lecz wszystko zalezy od efektu koncowego). Z zalozenia jest to funproduction, takze nie przewiduje gratyfikacji za wykonana prace, a nagroda bedzie oddanie skonczonej animacji i wzmianka o tworcach w napisach koncowych. Wszystkich zainteresowanych wspolpraca zachecam do konatktu, albo przez te forum, mailowo: [email protected], lub telefonicznie (smsy rowniez czytam) 793007086.
Gość jolowanila Napisano 4 Czerwiec 2014 Napisano 4 Czerwiec 2014 ehh...marzenia o pierwszej animacji...chyba każdy z nas je miał (i dotąd miewa) :D mój problem polega na tym, że z wielkim trudem przychodzi mi wymyślanie czegoś...tworzenie scenariusza itd. :| a zapał i chęci (i nawet ekipa by się znalazła!) a pomysłu jak nie było tak nie ma. Storyboard? TAK! Kiedy będę tworzył pierwszą animację (jakąś sensowną) nie obejdę się bez storyboardu. Po co modelować coś co nie zostanie pokazane w animacji? Po co studia filmowe najpierw robią animatiki? FXy-po co najpierw montują cały film, a dopiero gdy mają ostateczną jego wersję zabierają się za efekty? CZAS TO PIENIĄDZ, a kto uważa, że storyboard jest zbędny...hmm nie wie co mówi ;p Pozdrawiam :) czesc, mam gotowy scenariusz i storyboard i jestem na etapie szukania ludzi do wspolpracy... odezwij sie, to przesle ci moje materialy, przemyslisz temat i moze cos podzialamy... pozdro, tomek
muchomorek Napisano 29 Wrzesień 2015 Napisano 29 Wrzesień 2015 Taki przyziemny przykład - mając stroyboard nie modelujesz (w przypadku animacji) tego, czego nie widać :) Bez obrazków ciężko jest ocenić, co się znajdzie w ujęciu. lepiej bym tego nie ujął.
norden Napisano 29 Wrzesień 2015 Napisano 29 Wrzesień 2015 (edytowane) Zaraz tu sie naraze paru osobom ale uwazam ze storyboardy mozna o kant dupy rozbic... Najlepiej wg mnie od samego startu stworzyc animatik z modelami badzo bardzo low poly Pozwala to na automatyczne ogladanie i wprowadzanie zmian. W sumie dalej robisz storyboard tyle ze ruchomy... Oszczedzasz czas...i z automatu masz pewnego rodzaju plan editingu. Jezeli trzymasz sie skali i uzywasz prostych zriggowanych obiektow mozna sie nawet pokusic o wstepne przygotowanie kamer w ten sposob... dalsza praca nad sfinalizowaniem animacji bedzie polegala jedynie na zastapieniu assetow na hi-poly i animowanych postaci. Trzeba rowniez narzucic sobie rygor pracy i zero internetow lub tego co rozprasza. Tzn jezeli masz film ktory ma 200 ujec. Robiac jedno ujecie dziennie zajmie ci to 200dni... ale jezeli zaczniesz robic 3 dziennie bardzo proste ujecia wtedy masz szanse zamknac animatik w ok 70 dni... troche wiecej niz 2 miesiace. Oczywiscie nie zawsze w tygodniu pracujac ma sie power by tego dokonac... dlatego warto w weekendy nadganiac z terminarzem. Tyrajac w ten sposob przez 2-3 miesiace trzeba tez zadbac o organizm i miec troche ruchu poza praca. Edytowane 29 Wrzesień 2015 przez norden
kupi Napisano 20 Czerwiec 2017 Napisano 20 Czerwiec 2017 @norden trochę masz racji, ale uważam, że szkicowy storyboard też się przydaję, zwłaszcza kiedy potrzebujesz szybko nakreślić pomysł. Często jest tak, że zanim przygotujesz wszystko pod animatik może być za późno, a kartkę i ołówek łatwiej mieć przy sobie.
pksmaciejka Napisano 15 Wrzesień 2017 Napisano 15 Wrzesień 2017 Cześć. Nie do końca wiedziałem gdzie dodać post, więc dodaję tu. Otóż od paru lat z kumplem wymyślamy historię pewnej grupy ludzi. Wpadliśmy na pomysł, że być może odniosłoby to jakiś mały sukces :). Mamy zarys fabuły, dialogi, postaci, ale nie mamy bladego pojęcia o animacji, a nauka zajęłaby wiele czasu. Szukamy osób chętnych do współpracy. Nasz pomysł, wasze wykonanie, a jeśli projekt wypali.. :)
olaf Napisano 15 Wrzesień 2017 Napisano 15 Wrzesień 2017 na YT reklamuje sie wiele firm i freelancerow robiacych animacje pod skrypty, tam bedzie szybciej i pewnie taniej.
yamaka Napisano 10 Grudzień 2017 Napisano 10 Grudzień 2017 Witam Mam wiele pomysłów na animacje, krótkie filmiki o tematyce satyrycznej, powiązane z obecnymi wydarzeniami w kraju i na świecie. Chciałbym prowadzić kanał na youtube z taką tematyką. Stworzyłem przykładowy film. Niestety nie mam praw autorskich do zamieszczonych w nim obrazków. Dlatego myślę o animacji. Jeśli ktoś chciałby nawiązać ze mną w współpracę to zyski z reklam podzielili byśmy po równo. https://youtu.be/qmSPxmto5aI Animacja nie musi być mega zaawansowana, musi być po prostu śmieszna, a postacie podobne do rzeczywistości, ew podpisane :) Jeśli komuś podoba się tego rodzaju humor i chciałby spróbować wziąć udział w takim projekcie to proszę o kontakt. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się