Skocz do zawartości

Teczka 2D: The Deep Purple of my mind :)


purple

Rekomendowane odpowiedzi

Ojeeeej - ale nigdy, nigdy przenigdy nie maluj na bialym tle! Zawsze dawaj jakis podklad zeby ani kawaleczka bialego nie bylo widac bo ci on zupelnie percepcje zmienia. Najlepiej startuj od jakiegos ciemniejszego stonowanego koloru ktory choc z grubsza bedzie przypominal tlo jakie chcesz uzyskac w finale

ale to nie na białym (!) :D Tylko zcalone na białym,żeby było dobrze widoczne, a babeczka jest na tle normalnym,tylko niedokonczonym (nie chciałam wam pokazywać)- kurcze sorki, kompletnie zapomniałam o tym wspomnieć...

 

si si..a poza tym jak ma byc kijaszek w dloniach to tez go maluj od razu chociazby jedna plama...nie skupiaj sie na jendym elemencie obrazka.tylko narysuj wszystko chocby w zarysach..bo potem latwo sie pogubic..to samo tyczy sie tla

 

no to tez jest symbolicznie namalowane,ale, ze zaczelam rysowac ten prawdziwy kostur, to zmazałam gumka tamten symboliczny (nawet ślady na ubranku są po nim)

 

 

 

odnośnie tła juz jest napisane wyżej... ja mam zastrzeżenia do dłoni. Popraw je, a szczególnie tą kutra jest wysunięta do góry co do twarzy to mi sie podoba ale ręce do wymiany.

 

Pozdrawiam.

 

ręce i tak będa do wymiany, w ogóle sie nad nimi za bardzo nie skupiałam jeszcze, generalnie sa też symboliczne...

 

no i w ogóle ciuchy będą inne, dla tego taka moja ostroznosć, bo zleceniodawcy ciągle cos zmieniają, np. takie nie wazne szczegóły jak właśnie ubranko, lub załozenie, w ogólekim ona ma tak do końca być, babka ma być cześcią grafiki pokazującej mroczny landscape (za nią bedzie), na główna stronę pewnej gry, nie jest związana z żadna postacią występująca w grze, jest tylko symbolem, czymś co ma przykuwac oko (dla tego w ostatecznej wersji będzie bardziej rozebrana:D)...

 

 

 

no to teraz jak juz to wszystko wiecie, to jakie macie pomysły na rozwinięcie jej? Generalnie co do stroju, ostatecznie dostałam dosc wolną ręke, chociaz musi sie trzymac stylu dark fantasy, epoka: średniowiecze, ale ma byc bardziej sexy, więc moze cos na styl xeny? no i ma byc troche jak po przebytej własnie bitwie- obdrapana, umorusana w krwi, ciuchy podarte albo coś, no tylko tu mam zagwostkę jak to wykombinować, jeszcze nie mam pomyslu, ale napewno na dekolcie będzie miała sznyty jak od drapniecia jakiegoś niedźwiedzia;) dalej nie wiem...

może mielibyscie jakieś pomysly lub fajne refki? bo brakuje mi jakiejs ogólnej wizji (na -"co dalej?")...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bo ona mówi do widza- wchodzisz czy k*** nie?! Jak nie to spadaj! :D to taka gra dla duzych chlopców, a ta laska ma wybitnie chemoridy i zły dzień- ma Ci powiedzieć, ze chociaz jest laską to sobie radzi w tym swiecie, więc Ty sobie nie poradzisz? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bardziej to mi teraz wygląda na jakąś magczynię niż kobitkę od rękoczynów ale jestem pewna, że wyjdzie z tego coś fajnego (zauważyłam, że jesteś zawzięta jeśli chodzi o "mazianie" :). Jeśli chodzi o takie klimaty - sexy wojowniczki - to myśle, że może by Ci pomogło jakbyś sobie troche popatrzyła na prace Luisa Royo - może Cie to zainspiruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki serdeczne, naprawdę się przyda:)

a to taki prawie 2godzinny speed nocny z kieliszkiem wina, tak dla wprawy, pod koniec już proporcje mogły nieźle polecieć:P... w każdym bądź nazwałam ją "Kobieta z Twojej szafy..."

babochpaskihw1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ona mówi do widza- wchodzisz czy k*** nie?! Jak nie to spadaj! :D to taka gra dla duzych chlopców, a ta laska ma wybitnie chemoridy i zły dzień- ma Ci powiedzieć, ze chociaz jest laską to sobie radzi w tym swiecie, więc Ty sobie nie poradzisz? :P

 

Ta, zrozumiałem :]. wracam do piaskownicy ;),

całkiem całkiem :) i tak po lampce, nieźle wygląda, trochę nad noskiem popracować trzeba by może i oczy jakieś zamglone.

 

//Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miriam-tia...dziś na trzeżwo, widzę;P

 

Thx słuchaj to są u mnie zazwyczaj mixy różnych kombinacji, podstawowe proporcje są często podpatrzone (np. kształt głowy, czy szerokość ramion), a potem to jest mix moich pomysłów, z obserwacją też z lustra, często pomysł na kompozycję, czy pewne rozwiązania,jak np. światło, poda mi jakaś fotografia z internetu, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki rozumiem, byłem trochę zakręcony kiedy przypatrywałem się tej kobitce z dzidą ,że na wcześniejszych turturialach była cała podmalowana a później wskoczyła zupełnie jak z fotografii więc pogubiłem się co było pierwsze jajko czy kura ale juz chyba rozumiem, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maciekG Wow, to niezły komplement! Ciekawa jestem tylko czy mówisz o "kobiecie z szafy" czy o madżce, z poprzedniej strony...

ps: z tego co pamietam to Ty podrzuciłes mi kiedyś linka do Bogusława Lindy;) Znałam ją wczesniej, ale jakos wtedy własnie uparłam sie w dążeniu do realizmu, proporcje kuleją jeszcze bardzo a kolorki...no cóż nigdy nie były moją mocna stroną, ale ciesze sie, że coś zaczęło mi w koncu wychodzić, w sczególnosci, że naprawde zamierzam z tego żyć...no i złozyc kiedys jakies niezłe portfolio...

jak sie uda z tą czarodzieją to będzie pierwsza poważna praca do folio...trzymaj kciuki;)

 

 

 

Thx hmmm...nie wiem czy rozumiem do końca Twoja wypowiedź, bo uzywasz błednych sformułowan (np. tutorial, to nie to samo co step, czy tam wcześniejsze wersja obrazka;)), ale wiem, że w digitalu dopiero zaczynasz...(szczerze to ja tez, rysuje od niedawna, ale jakoś takoś skill szybko mi sie rozwija, o dziwo pomaga nawet samo opatrzenie się w pracach na wysokim poziomie, pomaga zrozumieć proporcje, czy światło i od razu krytyczniej patrzy sie na swoją robotę), spóbuje jednak rozwiac wszelakie wątpliwości...

moja technika jest jeszcze dośc lamerska, nie potrafie sie trzymac dokładnie wcześniej obranego lineartu, szkicu, pomysłu, ciagle zmieniam proporcje, wnikliwie analizuje proporcje ze zdjęć czy swojej twarzy i staram się by mój pomysł ewolułował w tą "dobra stronę", dla tego są tak diametralne róznice, no a potem detale i znów analiza, co tak naprawdę powoduje realistyczny wygląd pracy, jakie cienie i kolory powinny byc zastosowane, etc...

odkryłam dzięki temu parę smiesznych zależnosci, które napewno przejda dalej do kanonu mojego rysunku, np. pomarańczowy kolor przy kobiecych oczach dodaje im jakiejś wyrazistości i głebi, etc...

najwieksza przeprawa, to włosy, tu tez próbuje opracowac jakiś system, w kazdym razie staram się dopracowywac receptury, kazda grafa mnie czegos uczy...

docelowo chcę rysowac bardzo realistycznie, moze za rok lub dwa osiągnąć fotorealizm, to jest chodliwe i mnie pociaga, kiepska ze mnie artystka jeśli chodzi o kolor, bo akurat od zawsze jestem bardziej "kreską" niźli "kolorem" i to kreska mnie jara...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem na myśli tę prackę w brązach (kobieta z szafy bodajze)....pewnie nie znajdziesz podobnej pracy lindy (chociaz nie wiem) ale jakos klimat mi sie skojarzyl...

 

heh..wszyscy sie uczymy moze kiedys nam sie uda :]..bede trzymał

 

tak btw. porownaj sobie pracki swoje z tymi z poczatkow bytnosci na forum (calkiem nie dawno przeciez)...impressive

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach maciekG Ty to potrafisz połechtac ego:) mmmm....

no to masz w nagrodę i teraz, to rzeczywiście Lindą zalatuje, ale jakby to powiedzieć- no troszke jednak poziom nie ten:D:D:D

 

upik:

 

zestawienieuc8.jpg

 

 

step w pracy, praca nie jest robiona na podstawie referencyjnej foty, dla tego proporcje z poczatku wymierzone, trochę jednak kuleją, pomóżcie mi ustalić co jest nie tak...jak wam się wydaje? macie jakies wskazówki odnośnie tej kobitki? co byście zastosowali by ją uwypuklić?

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !

 

Jest cool, widać postęp, także, jedziesz dalej ! :).

 

EDIT: Jak ją bardziej uwypuklić ? Hmm... od razu widać, że wersja po lewej stronie jest bardziej płaska, więc może spróbuj trochę wzmocnić cienie i pokombinuj z nosem (w wersji po prawej). A tak w ogóle to nie powinienem tego pisać, bo sam bym tak nie namalował ;D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To lecimy :

-za niskie czoło

-dosyc pucołowate dziewcze

-za duże oczy nos i usta w stosunku do owalu twarzy

-zbyt schowałaś szyje przez co gubimy podstawy calej glowy

-szerokosc kolumny nosa taka sma na calej dlugosci, a powinna sie zwezac miedzy oczami

No i oswietlenie nijakie przez co swiatlocien nie rysuje ci bryly twarzy

 

Rady Omena - zostaw to na chwile - zrob 5 dobrych szkicow twarzy z referek gdzies godzinka na jeden, rozne katy, rozne swiatlo. Ale staraj sie 1 zrodlo zebys wyczula jak twarz jest zbudowana, to najepiej wychodzi wlasnie przy dobrze zdefiniowanym oswietleniu. Zamiesc tutaj te cwiczonka wraz z refkami, ocenimi, ty nabierzesz wprawy i wrocisz do tego portretu. Bo na razie meczysz sie jakbys chciala odkryc anatomie na nowo :] Natura to juz zrobila za ciebie wiec szkoda se meczyc ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

man-raz, no wiem, to dopiero początek, ale chcę by w wersji finalnej już nie było się czego czepiać;)

Hagelades wersja po lewej to poprostu wcześniejsza wersja;) no spróbuję z noskiem coś jeszcze popracować;) dzięki, dzięki za koment;)

 

Omen ulala- czyli w ogóle do d***? :P dobra porobię te ćwiczenia, ale nie za bardzo kumam z tym źródłem- jedna babka z jednej sesji czy coś w ten deseń? trudno będzie znaleźć, mogę znaleźć jedną ale z różnych sesji- takich najwięcej na necie...

pzdr:) i dzięki, dzięki za zaglądanie tu:)

 

a tu taki szybki pups- szkic+skaner+cienie+szum (ok.50min ze wszystkim;))

 

dupa1gr1.jpg"]dupa1gr1.jpg

[/url]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do du** tylko wyglada na to ze chcesz to na malowac calkiem z wyobrazni, a twoje wyobrazenie twarzy jest niepelne. Bedzie pelniejsze jak pocwiczysz na referkach ;] To co jest teraz jest dobra podstawa, zrobisz kilka potrecikow to automatycznie wylapiesz co jest nie tak i jak ustawic swiatlo zeby bylo interesujaco ;]

 

A jedno zrodlo - codzilo mi o zrodlo swiatla :] Generalnie twarz to bardzo trudna rzecz do namalowania, rozne plaszczyzny, rozne materialy. Wytarczajaco trudno ja namalowac z jednym zrodlem swiatla, po co sobie komplikowac sprawe z kilkoma ;)

 

A i modelki najlepiej rozne zebys nie nabrala nawyku malowania zawsze takiej samej twarzy

 

I na koniec - nie rozmywaj tak - nie boj sie pokazac mazniec pedzli, sa zazwyczaj bardziej interesujace niz takie zblurowane cos ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OmeN: to co piszesz o jednym zrodle swiatla jakby zywcem wyjete z Loomisa (akurat to czytalem:)), wiec w 100% popieram te rade...czyli criss-crossom na poczatek mowimy nie...

 

...a Purple, prosze ze swojego skladziku wyrzuc troche miekkich brushy, a moze inaczej - dodaj troche twardych...czyli w sumie znow sie zgadzam z Panem powyzej ^ ^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra wybudzam wątek z małej śpiączki, bo potrzebuję waszej porady...ale to za chwilkę;)

 

narazie odpowiadam:)

Omciu- Dzięki serdeczne,że wreszcie ruszyłeś swoje szlachetne cztery literki i powędrowałeś do mojego wątku;) porobię te ćwiczonka napewno, ale teraz zwyczajnie mało czasu mam, muszę dokończyć tamtą madżgo-wojowniczkę i to w szybkim tępi;)

 

man-raz- w zasadzie to moja cała nauka digitalu to tak na prawdę, nic innego jak nauka pozbywania się miękkich cieni:D

postaram się, postaram...

wiecie czego to sprawka?- Tych cholernych tutoriali dla początkujących! Jak zaczynałam komletnie, to wpatrywałam się właśnie w nie, a pełno ich w sieci, są przepełnione smugem i dodgami jak wiejska stodoła mysimi bobkami...:/ te beznadziejne tuty sprowadzaja na manowce nie jednego początkującego grafika...a do tego część jednak nie ma tak dobrego źródła rad pod ręka, jak np. max i żyją w niewiedzy grzechu tak mocno, że nie da im się nawet wytłumaczyć,że istnieją inne sposoby i że smuge i przepalanie jest naprawdę beeee i ze się tak nie robi...

a teraz sama mam problem,żeby się go pozbyc...

 

ale wracając do meritum posta:

potrzebuję na szybko dobrego tutka lub rady w sprawie matt paintingu...przyznaję się bez bólu,że tło to będzie matt z fotomontażu-nie ma czasu już na kreslenie własnych brył, form, światła...

a ja kompletnie nie znam sie na matt'cie, nie wiem jak fotę przerobić na digital, nie mam pojęcia jak to ugryźć, żeby dobrze wyglądało.., w związku z tym potrzebowałabym szybkiego kursu matta jakiegoś landszaftu, pomysłów, na rozwiązania, np-jak zrobić, by zamienić pole z górami na coś, co wygląda na narysowane (poprostu nie mam czasu rysować, nawet na podstawie forty i bawić się w dopracowywanie proporcji obiektów i zależności między planowych...)- help!

 

z góry dzięki, moi maxowi bracia i siostry;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mało czasu ostatnio na bazgranie ćwiczonek...

no ale dziś się trochę czasu było, chwyciłam piórko i taki ćwiczonko zrobiłam kolejne, lepiej juz jakos z tymi proporcjami, acz broda na bok ucieka-widzę;P

babeczkaforumgn2.jpg

 

może ją wsadze na jakies ładne ciałko, bo ciałka tez muszę generalnie poćwiczyć;) Może w ogóle jakąś scenkę dziabnę, czy cuś;) A może poprostu wezmę się za kolejne ćwiczonko;)

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności