SansSerif Napisano 18 Grudzień 2003 Napisano 18 Grudzień 2003 Czy wiecie ze Microsoft zatrudnial 14.000 (slownie: czternascie tysiecy) pracownikow Windows Platform Group do pracy nad najlepszymi systemami operacyjnymi pod sloncem. Teraz redukuja kadry do 3.000! Tyle tysiecy ludzi pracowalo nad polepszaniem starego wina - fajniutkie ikonki, animowane menu, samomyslace autowizardy. A teraz nadchodza ciezkie czasy co nam przyniesie jutro? szit, a ja 3 dzien nie moge skonfigurowac sieci pod 2 kompy xp i internet...
Falcrum Napisano 18 Grudzień 2003 Napisano 18 Grudzień 2003 Bill Gates, żałuje pieniędzy dla swoich pracowników (a przypomnę, że ma ich baaadzo dużo...ok. 55mld $ = 55,000,000,000 $). To się nazywa skąpstwo...;) Pozdr
SansSerif Napisano 19 Grudzień 2003 Autor Napisano 19 Grudzień 2003 Heh mnie bardziej zastanawia jak mozna wypuszczac niedorobione produkty z setkami bugow majac do dyspozycji calkiem nie male miasteczko specjalistow. A design graficzny interfejsu (syfiaste bajery zamiast czytelnej komunikacji) wyglada na totalna amatorszczyzne. Chociaz majac tyle tysiecy pracownikow do pracy tylko nad systemami nie sposob wszystkiego ogarnac. No organizacja to podstawa a my sie dziwimy dlaczego nam sie winda wywala.
Batou Napisano 19 Grudzień 2003 Napisano 19 Grudzień 2003 Gdyby więcej programów i gier działało pod linux`em to już dawno powiedziałbym windows`owi papa.
Nimrod Napisano 19 Grudzień 2003 Napisano 19 Grudzień 2003 Mi by wystarczyło, żeby max działał pod Linuxem :) bez reszty bym jakoś przeżył :)
Hexon Napisano 19 Grudzień 2003 Napisano 19 Grudzień 2003 Pewna osoba chciala pisac teksty zeby byly czytane przez setki tysiecy nawet miliony osob, zatrudnil sie w microsoft i pisze informacje o bledach. Niewiem posiadam w2k i linuxa i jestem zadowolony z windy w2k nigdy mi sie niezwiesila rekordowy czas dzialania nonstop to byly 28 dni ale wgralem nowszego servicepacka ktory niestety wymagal jebota :> Ale fakt faktem to co robi windows z polaczeniem nawet typu LAN to juz jest przegiecie a niechce nawet wchodzic co oni tam namodzili z internetem. Np super winde XP generalnie to trzeba konfigurowac z 2 dni zeby jakos do stanu normalnego ja doprowadzic zaraz po instalacji. Ale tak to jest z produktami ktore maja byc dla wszystkich a sa tak naprawde dla nikogo :D
SansSerif Napisano 19 Grudzień 2003 Autor Napisano 19 Grudzień 2003 Ale nie zastanawia Was fakt czym zajmowalo sie 14000 ludzi pracyjacych tylko nad systemem.
Hexon Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 No i masz tego efekt bo kazdy myslal inaczej i dlatego powstala jedna wielka kupa, niebylo to chyba przemyslane od poczatku do konca.
Vogel Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 Niewiem posiadam w2k i linuxa (...) Np super winde XP generalnie to trzeba konfigurowac z 2 dni zeby jakos do stanu normalnego ja doprowadzic zaraz po instalacji. No a kto ci takich głupot naopowiadał?! XP jest równie stabilny - zwykle mój komp chodzi po 16h i dłużej (dzien w dzień, czasem nawet po kilka dni, ale rzadziej) i nigdy mi się nie zwiesił, nie wysypał etc. Jedyna dziura w XP to słynny msblast, ale właśnie dlatego powstały update\'y - fire & forget.
Hexon Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 No wlasnie i to fire & forget sie nienadaje do uzytkowania tego systemu przez ludzi ktorzy uzywaja go do pracy zwiazanej z dana dziedzina, tylko to domowego uzytku.
Barkor Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 heh co do xp-ka mam zle doswiadczenie i wystrzegam sie tego systemu. kiedy instalowalem sterowniki do swojej karty dzwiekowej to system mi nie chcial wejsc :) i to po kazdym formacie. probowalem wszystkiego ......
kozioo Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 A ja się wyłamie, bo mam xp i nie narzekam. Jeszcze ani razu nie zwiesił się z powodu własnego błędu. Tylko kilka razy, jak miałem fotoszkape, maxa, gg, kilka okien IE i przez przypadek urochomiłem nowe okno maxa:] Ale to już nie była wina systemu:D Jako jeden minus można uznać to, że nie mogłem przez długi okres czasu znaleźć driverów do skanera. Ale wg mnie Xp jest lepszy niz np. win 98...
Barkor Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 w sumie teraz wiekszosc programow bedzie robiona pod nowe windowsy (patrz 3d max 6). ja jednak narazie nie mam zamiaru pozbywac sie win 98 se, u mnie wszystko dobrze hula. ostatnio musialem sformatowac bo jakies badziewie sciaglem .... kazdy robi na tym na czym lubi :)
Vogel Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 Originally posted by Hexon No wlasnie i to fire & forget sie nienadaje do uzytkowania tego systemu przez ludzi ktorzy uzywaja go do pracy zwiazanej z dana dziedzina, tylko to domowego uzytku. O_o Jaką \"daną dziedziną\" - grafiką (od rysowania po skład), webdesignem (www, Flash, Shockwave) i webdevelopingiem (PHP,CGI, ASP - to w szczególności ;] hehe, SQL)? :D Nawet znajomi informatycy używają XPka jako systemu \"pierwszorzędnego\" ;] I chyba trudno to nazwać \"domowym\" zastosowaniem.
Hexon Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 No ale ja niemowie ze nie ale porozmawiaj z jakim kolwiek informatykiem co zrobil z xp zeby go doprowadzic do jakiegokolwiek stanu uzytkowania bo mnie osobiscie denerwuja tez niektore badziewia a swoja droga ludzie sobie z tym nieumieja poradzic. Pozatym pod w2k mi lepiej dziala max6 niz pod xp a poprostu juz mi sie niechcialo doszukiwac czemu to tak dziala jak krew z nosa. Dla mnie XP jest taka sama pomylka jak cala seria 9x, takie polaczenie NT z 9x i wyszla z tego wielka kicha, zapytaj sie ludzi jak im sie uruchamia i jak dziala w2k3 w porownaniu do xp. Fakt jest faktem ze spotkalem sie z XP ktory chodzil poprostu super ale to byla konfiguracja sprzetowa warta 6000 pln a raczej obawiam sie ze malo osob posiada komputer o takiej wartosci. Ja generalnie windowsowi XP mowie nie za slamazarne dzialanie, robienie z ludzi debili tymi swoimi jak to nazwales fire & forget. Zreszta taki przyklad jak wszedl windows XP to zaraz sobie zainstalowalem wersje wtedy byla jedynie dostepna angielska i na tamte czasu mialem w miare przyzwoity komputer jakies P1Ghz i 512 MB ramu bo wtedy ram kosztowal jakies grosze i niestety chodzilo jak by zaraz mialo sie zatrzymac i przestac dzialac, pozniej dopiero wyszedl SP1 ktory faktycznie zmienil duzo no ale jak mozna wydawac tak niedopracowany produkt.
SansSerif Napisano 20 Grudzień 2003 Autor Napisano 20 Grudzień 2003 He watek zszedl troche na inny temat ale ja mam xp pro, komp chodzi praktycznie nonstop jednak tak sie jakos dzieje ze po srednio 4 miesiacach od instalki wszystko sie zaczyna sypac a system chodzi z dnia na dzien coraz wolniej az w koncu nastaje taki dzien kiedy przy restarcie nie moze znalezc np pliku ntldr, system lub autoexec i jedynym rozwiazaniem jest format. Caly soft jest instalowany zaraz po windzie a internet jest ofirewallowany sprzetowo i hardwareowo wiec wirus to nie jest.
SansSerif Napisano 20 Grudzień 2003 Autor Napisano 20 Grudzień 2003 A tak z innej bajki - nie wiem co robi gigant z Redmont z color managementem w swoich coraz to nowszych systemach ale rabiac w grafice i przygotowujac do druku najlepsze odzwierciedlenie kolorow mialem na win98. Przez pewien czas mialem 98 do 2d a 2000 do 3d ale ciagle przelaczanie miedzy systemami bylo lekko doukuczliwe.
Mateusz Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 A ja mam WinXP i jestem raczej zadowolony... (przez jakies 2 miesiace i formacik jest konieczny) może Longhorn bedzie czegoś wart... ale tak przygladajac sie screenom z bety to graficzny interfejsik jest koszmarny... :)
comix Napisano 20 Grudzień 2003 Napisano 20 Grudzień 2003 1. [piractwo... ] 2. mam XP i odpowiednie narzędzia do skonfigurowania tego [... ] - chodzi dobrze ;] do tego ghost i zapominam o formatowaniu... jezeli cos sie [...] przywracam obraz i jest wszystko w należytym porządku :) pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się