Posted February 29, 200817 yr Prawdopodobny wygląd sieni wielkiej w Wilanowie za czasów Jana III Sobieskiego. Od razy piszę że sufit (czyli faseta) pomnik Sobieskiego, płaskorzeźby na cokole i na ścianach to zdjęcia. Nie było potrzeby robienia ich w 3d skoro do dziś istnieją.
February 29, 200817 yr bardzo fajne:) Nie pasuje mi tak jaskrawo wbite kolumny w sciany - nie jest to estetyczne. pzdr!
February 29, 200817 yr Rozumiem z tego, że modelowane są tylko kolumny, futryny i podest pomnika. Teksturka (podstawowa) koszmarnie nałożona, na tej po prawej od pomnika widać tiling, a reszta jest strasznie rozciągnięta. Życzę powodzenia
February 29, 200817 yr Te kolumny wbite w ściany jakoś mnie tak rażą. Materiały chyba za bardzo odbijają światło no i rozłożenie textur faktycznie pozostawia wiele do życzenia. Pozdro.
February 29, 200817 yr zgadzam sie ...brak swiatlocienia sprawia ze kolumny przy scianie wygladaja jakby przypadkowo Ci sie przniknely
February 29, 200817 yr wykonanie modeli nawet ładne ale ogólnie wygląd renderu taki sobie ;/ ta hdri widoczna....
February 29, 200817 yr podstawowego błędu powinieneś się sam domyślić...a razi w oczy, dlaczego zresztą punkt zbiegu akurat na środku? bleee
February 29, 200817 yr Widać tile na kolumnach, rozciągnięty mapping też. Jak keraj37 zaznaczył, kolumny wbite w ściany - zero ao. Jakieś cieniowanie by się przydało za pomnikiem, coby przestrzeń za nim pokazać. Nie wiem czy skala marmuru nie jest za duża (bo może i taka duża jest faktycznie). N laikach (czyt. zleceniodawcach) mogłoby zrobić wrażenie ale jak na pracę 3D to jakość średnia. Aczkolwiek wygląda:) pozdrawiam!
March 1, 200817 yr Author Dzięki za komentarze! Niestety już nie zdążę poprawić błędów bo chyba już poszło w druk. Na laikach robi pozytywne wrażenie. Inną sprawą że nie mogłem poszaleć gdyż miałem mało informacji pewnych o wyglądzie tego pomieszczenia w XVII więc musiałem być ostrożny. Ta rozciągnięta tekstura to zrobiłem specjalnie żeby urozmaicić wygląd kolumn ale teraz jak się zastanawiam to głupie posunięcie straszne nonprofeska. Pozdrawiam nara